kawior1gturbo - 2017-05-04, 08:27 Damian, a może zawór PCV jest zepsuty i zablokowany w otwartej pozycji. Wtedy teoretycznie ciśnienie będzie dmuchać pod pokrywę zaworów. Damian_Eclipse - 2017-05-04, 08:31 Jan, Hmm nie pomyślałem o tym. To by sporo ułatwiło rzeczywiście. A co to ten PCV? kawior1gturbo - 2017-05-04, 08:36 http://www.mekp.pl/viewtopic.php?p=285016#285016 Taki zawór w pokrywie zaworów który ma wyprowadzenie do kolektora ssącego. Na otwartej przepustnicy ciśnienie idzie w kolektor i z tamtąd przez nieszczelny zawór PCV może uciekac pod pokrywę. Wpisz w Google "PCV valve 4g63" w grafice znajdziesz gdzie się dokładnie znajduje. Damian_Eclipse - 2017-05-04, 08:41 Ok juz kojarzę. Sprawdzę to! jan - 2017-05-04, 12:16 Nie chcę dołować ale gdyby PCV przepuszczał do tego stopnia, że nie budowałby boost'u to by pewnie bagnet wyskakiwał, wyszłoby to też na pomiarze szczelności dolotu więc to pewnie raczej nie to  Niemniej łatwo go sprawdzić więc 2x nie zaszkodzi.
Ja dla pewności wrypałem szeregowo sobie jeszcze jeden zawór w ten przewód (od jakiegoś innego auta, nie pamiętam od jakiego). kawior1gturbo - 2017-05-04, 12:45 Moim zdaniem turbo działa. Na załączonym przez Ciebie filmiku kręcisz silnik na niskich biegach do prawie 4 tysięcy. Turbo nie zacznie Ci wtedy pompować nie wiadomo ile. Do tych 3-4 tys. Pompuje Ok 2 psi. Sprawdzałeś jak się rozpędza ponad te 4 tysiące na wyższych biegach? Czy dalej nic nie pompuje? Może odłączył Ci się któryś kabel od det'a i samochod jeździ w trybie awaryjnym, widziałem, ze pal się check skoro łapie muła i nie jedzie, może go właśnie zalewa. Podłączyłeś się pod tego deta laptopem? Sprawdź jakie błędy wywala Ci ECU za pomocą diody. Poczytaj w instrukcji deta jak się podłączyć i zczytywac logi. To naprawdę nic trudnego 
jan - 2017-05-04, 13:10 To ile turbina pompuje zależy też chyba od obciążenia silnika, mi pomiędzy 3-4k obrotów na 3 i 4 tym biegu nawet i pod 0.5 bara podchodzi (7psi) ale ja mam 14b, może Ty masz jakąś większą. kawior1gturbo - 2017-05-04, 13:13 Z tego co mi się wydaje to tam jest właśnie BIG 16g I dobrze Ci się wydaje. Ale im niższy bieg, tym obciążenie mniejsze. Damian_Eclipse - 2017-05-04, 14:14 kawior1gturbo, tak, sprawdzałem na każdym biegu i na wysokich obrotach jest tak samo. To jest turbo 16g i jak na takie spore turbo to wstawało wcześnie. Koło 2,5 tys obr już dosyć ładowało. https://www.youtube.com/watch?v=_rqiEJdTyl0 Teraz im wyższe obroty tym mniej ładuje. CE pali się od początku i to chyba normalne, bo już samo to że jest założony det jest interpretowane jako błąd (chyba wtryskiwaczy). Pod deta próbowałem się podłączyć, ale jednak nie potrafię sczytać tego loga. Nie wiem co źle robiłem, ale nie widziałem tam żadnych danych. kawior1gturbo - 2017-05-04, 14:35 CE się pali, bo masz zrobiona konwersje na MAP i wywalona przeplywke. A wirnik od strony zimnej nie ma luzów jakichs dużych? Wszystko zaczęło się od tego cięgna zerwanego, tak? Damian_Eclipse - 2017-05-04, 15:16 Przepływka nie jest wywalona. Luz na turbo jest minimalny poprzeczny. Najpierw pękło cięgno i poczułem, że coś jest nie tak. Wtedy przymocowałem na stałe ten cyngiel od flappera. Turbo działało i zrobiłem tak parę kilometrów bez szaleństw, no i wtedy nagle coś podczas jazdy szarpnęło i przestał ładować na amen. Pomyślałem, że ten flapper się otworzył znowu, ale jak sprawdziłem to był ciągle w tym samym położeniu. Może wtedy rozrząd przeskoczył, może coś się stało turbinie, nie wiem. Od tej pory nic nie pomaga. Tofik - 2017-05-04, 23:25 Ja bym nie szukal zadnych elektrycznych/elektronicznych przyczyn. Tu cos mechanicznie sie zdupcylo. Jak dla mnie to jest turbo do zdjecia i sprawdzenia bo to nie mozliwe zeby przy szczelnym dolocie, kompresji na cylindrach nie dawalo cisnienia. Przecież to tylko dwa kółka polaczone oska. Jesli napedza sie jedna strona to musi sprezac druga, nie ma lewara. Gdzieś to sprezone powietrze musi uciekać i najlepiej zacząć od początku. Co do DET'a to jak jest wszystko zgodnie ze sztuka podpiete to sie check nie bedzie świecił. U mnie sie swiecil od wywalonej przeplywki tylko ale zostalo to zemulowane i sie przestal swiecic a dzialal normalnie. Potem jak wywalilismy lambde to sie znowu zapalil ale juz to tak zostawilem 
kawior1gturbo - 2017-05-05, 07:18 Tofik, Dla mnie to tez są jakieś cuda. Skoro wszystko szczelne, rozrząd dobrze a turbo bez luzów i pompuje, skoro na zdjętym wylocie czuć, ze dmucha , to tylko WG może być ustawiony, ze się otwiera przy 1 psi i dalej już się turbo nie kręci. Ale skoro WG dobry i dobrze ustawiony, bo po odpieciu i zablokowaniu zaworu dalej jest to samo, to albo dalej jest cos z rozrządem, albo nic już nie wiem. 
GOLDI - 2017-05-05, 19:39 czy trzepien od actuatora ma w tej turbinie regulacje napiecia? Damian_Eclipse - 2017-05-05, 20:14 Ma regulacje. Tam tez kombinowaliśmy, Jest napięty. GOLDI - 2017-05-05, 21:23 jak ma regulacje to to nie jest oryginalny actuator badz to turbo to chinol.. wiec tym bardziej tutaj skierowabym przypuszczenia... Damian_Eclipse - 2017-05-06, 08:52 Actuator nie jest oryginalny. Jak pękł trzpień w poprzednim actuatorze to dostałem ten obecny actuator w gratisie od firmy, która regenerowała moją turbosprężarkę. Wygląda, że poprawnie reaguje... Jak go napompowałem przez wężyk to ramię się wysuwa przy odpowiednim ciśnieniu. [ Dodano: 2017-05-06, 11:55 ] Błędy sczytane dioda to wtryskiwacz i pompa paliwa. Ale pamietam ze te błędy miałem juz od początku. Na strojeniu tez i nie brakowało paliwa czy cos. [ Dodano: 2017-05-07, 20:09 ] Spełnił sie dość ciemny scenariusz. Turbo padło. Dopiero jak je wyjęliśmy z auta i rozebraliśmy to było widac ze jest w opłakanym stanie. Na tej osi łączącej oba wirniki widac ślady przegrzania, taka fioletowa pręga sie zrobiła, No i jakieś tam części popękały, nie znam nazewnictwa wiec nie bede sie mądrować. Wyglada tak jakby zabrakło smarowania czy cos. No ale to dziwne, olej zawsze na full, motul 300v, zmieniany co 2 tys km bo więcej rocznie nie robiłem. Ciśnienie oleju nawet wczoraj sprawdziliśmy. Ledwo zakręciłem i juz prawie 2 bary. Przewody wszystkie drożne. ZAWSZE obchodziłem sie ostrożnie z turbo, jak z jajkiem, rozgrzewanie, studzenie... i jakim cudem mogłem tak zniszczyć turbo i to po znikomym przebiegu. Masakra, turbina zregenerowana 2 czy 3 lata temu za ponad 1000 zł. Cały korpus wszystkie wnętrzności były wymienione na markowe, żadne chińskie. No i tym bardziej wydaje mi sie to dziwne ze to nie był postępujący proces, tylko było pstryk! I doładowania brak. Mam jeszcze jedno pytanie. Czy to normalne ze ten silnik bez doładowania ma az tak mało mocy ze 0-100 robi w jakieś 15 sekund? Nie powinien w miarę normalnie przyspieszać, powiedzmy tak jak wolnossące 2.0 ? Begrezen - 2017-05-08, 12:08 up jan - 2017-05-08, 12:22
Jeśli dobrze rozumiem, bez turbiny lądujemy niżej niż GS, bo silnik mamy rozprężony w stosunku do wolnossącego (mniejsza kompresja). Do tego pewnie jeszcze jak nie buduje ciśnienia, to flapper jest cały czas zamknięty i cały ogień idzie na turbinę, która stanowi jakiś opór dla wydechu, to pewnie też ma wpływ na wydajność. Damian_Eclipse - 2017-05-08, 17:57 
|
||||||||
