SkiT - 2016-06-25, 12:12 Temat postu: Adaptacja przepływomierza i średnica węża chłodniczego Witam szukam informacji ale tak ciężko na ten temat coś konkretnego znaleźć ,a wiec tak jak w temacie znalazłem informacje że można zaadaptować przepływomierz z 2g do 1g . jak to wygląda ? ponoć jest mniejszy , dokładniejszy i lepiej zaadaptować np w układzie dolotowym stożek itd 
i drugie pytanko mam czy ktoś się orientuje jaka jest średnica i długość obu węży chłodniczych,chodzi mi o te które idą od chłodnicy góra-dół do bloku
autko - Eclipse 1g - 1994rok . 7 bolt Pozdro! 
jan - 2016-06-25, 13:54 MAF mod -> http://my.prostreetonline...2g-maf-in-a-1g/ średnica węży: 35mm (przynajmniej u mnie) długość górnego: 36cm (przynajmniej u mnie) długość dolnego: nie wiem, po południu będę właził pod auto, mogę zmierzyć ale pewnie to wygoglujesz szybciej PS Gdybyś przełożył MAFa to daj znać jak poszło, też o tym myślałem. SkiT - 2016-06-25, 15:37 Jan po czekam na info od Ciebie bo w google różnie pisze  a chce kupić raz a dobrze ze jak wroce to po jezdze autkiem bo juz za nim tesknie heh
jan - 2016-06-25, 17:27 No to proszę: 50cm. Ponownie jednak zaznaczam, że 'przynajmniej u mnie' oraz nie dam sobie głowy uciąć, że to jest co do centymetra, bo ciężko łapę wsadzić w okolice górnej części węża (wydawało mi się, że tam jest więcej miejsca). Chcesz kupić zwykły wąż czy dedykowany? Bo one są profilowane, gdybyś kupował z metra, do weź trochę więcej, bo może być problem z ukształtowaniem go odpowiednio. Z drugiej strony widziałem w necie różne zdjęcia silników z zewnętrznie zbrojonymi wężami w tym miejscu (raczej nie dedykowane) - wygląda kozacko. SkiT - 2016-06-25, 19:50 chcę zmienić na podwójnie zbrojone tak jak mówisz mega to wygląda i tak kupię na metry bo w cm się nie kupuje takich rzeczy tylko na metry wiec no mam nadzieje że w metrze się zmieszczę i własnie nie wiem czy jest sens przepłacać jak bardziej mi zależy żeby wąż był nowy bo wiadomo autko 20 lat  no a z estetyki to tylko kolor czerwony albo niebieski wiec bardziej patrzę w stronę bezawaryjności a z estetyki to tylko kolorek
jan a masz 7 bolta ? jan - 2016-06-26, 00:49
Tak
Ja miałem taki na myśli: http://www.dsmtuners.com/...064-jpg.226464/
SkiT - 2016-06-26, 22:57
oo kurde konkret hmm pytanie koszt jaki takich węży 
no i jak wygląda z adaptacją przepływomierza z 2g do 1g ciągle szukam info o tym i cisza 
Marcel - 2016-06-27, 07:31 Do adaptacji potrzebujesz: Zestaw 1: http://www.topendpower.pl...arem+mtx-l.html + http://www.topendpower.pl...xi+afc+neo.html + Logger Zestaw 2: AFR + EVO ECU, EMU, DET 3 itp. GOLDI - 2016-06-27, 14:28 jaki sens przekladki przeplywomierza? nie prosciej go usunac robiac konwersje na map sensor po prostu DETem 3 z wbudowanym map sensorem ? jan - 2016-06-27, 16:11 Dla mnie osobiście przelutowanie kilku kabelków brzmi prościej niż wstawianie urządzenia, którego (jeszcze) nie rozumiem i nie znam konsekwencji. Poza tym chyba tego DET'a trzeba jeszcze wysterować. Skoro już przy tym jesteśmy to pozwolę sobie zapytać czy nie naj-najlepszym wyjściem, jest instalacja szerokopasmowej sondy? Komputer 'wie' ile wstrzyknął paliwa, z odczytu sondy może wyliczyć czy ta dawka jest OK czy nie i może korygować. W takiej sytuacji w ogóle jakkolwiek trzeba mierzyć ile powietrza trafia do silnika (z góry przepraszam jeśli bredzę)? Marcel - 2016-06-27, 16:17 AFR nie podłączasz pod seryjnego kompa. Standardowe ECU nie wie, że ma włożoną większą przepływkę, więc jeżeli nie masz tego czym wystroić, to szkoda zachodu. Poza tym, jeżeli instalacja ma być przeprowadzona w GS'ie, to bezpieczniej dla silnika będzie jak sobie wyciągniesz koło zapasowe z bagażnika. Mniejsza masa to lepszy stosunek mocy do masy. rosomak1983 - 2016-06-27, 16:28 GOLDI, sa gdzie gotowe doloty takie na wywalenie przepływki ? Poszukam pozniej ale moze wiesz to naprawadz. pzdz jan - 2016-06-27, 16:33 Wiem, że tego do OEM ECU nie podłączę. Dlatego właśnie jakoś specjalnie póki co nie gmeram w elektronice. Łudzę się, że w jego miejsce trafi jakaś samodzielna jednostka, a nie 'dokładka' (choć ceny mnie trochę poraziły...) Marcel - 2016-06-27, 16:45 Tutaj masz dolot: http://www.forcedperforma...&Category_Code= GOLDI - 2016-06-27, 19:01
przepraszam nie chce nikogo urazic i nie to mam na celu ale nie obraź się Jan ale widać że "nie rozumiesz"(odnoszę się do opcji zmiany przepływomierza bez konsekwencji...) jest wiele algorytmow liczacych/wyliczajacych dawkę paliwa... wspomiany algorytm Mas Air Flow, wspomiane speed density, czy pominiety Alpha-N gdie przy tym ostatnim nie potrzeba ani przeplywmierza ani czujnika cisnienia bezwzglednego... wszytko to kwestia podjecia pewnej decyzji, doboru komponentow i korekcji ktore wybierzemy jako towarzyszace w/w algorytmom każde rozwiązanie ma swoje wady, jak i zalety... najlepszą opcją było by posiadanie zarówno przepływomierza jak i map sesora .. jak to ma miejsce w wielu nowych samochodach... ale jesli na dzis dzien mialbym stroic samochod turbodoladowany to wybrałbym zdecydowanie uklad oparty o map sensor i czujnik predkosci turbosprezarki... itd... strojenia silników spalinocyh o zapłonie iskrowym nie da się "zrozumieć" czytając fora internetowe, mądre księżki czy kończąc dobre uczelnie... tutaj tylko doświadczenie, zepsute silniki i wyciągnięcie wniosków ze swoich poczynań 
fajnie, że kombinujecie, bez tego byłoby nudnie, także trzymam kciuki za każdego z osobna
jan - 2016-06-27, 21:22 Ja się nigdy nie obrażam gdy ktoś mi wytyka niewiedzę, wręcz przeciwnie  Tym bardziej, że sam nie ukrywam, że ja tego jeszcze nie ogarniam.
Jednak przytoczony przeze mnie artykuł ( http://my.prostreetonline...2g-maf-in-a-1g/ ) właściwie tylko mówi jak do 1G wstawić przepływkę z 2G. Skoro autor nic nie napisał o niekompatybilności między pomiarami obu generacji (a jest to chyba przedruk z vfaq, które chyba jest dość rzetelną skarbnicą modów) to rozumiem, że to jest switch-the-wires-plug-and-play... bez konieczności przestrajania czegokolwiek. To miałem na myśli mówiąc 'przelutować kilka kabelków'. GOLDI - 2016-06-28, 00:44 też się kiedyś bawiłem przepływkami bawcie się i wy... ja popaCze człowiek uczy się na błędach... własnych działajcie, działajcie
|
||||||||||||||
