To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mitsubishi Eclipse Klub Polska
Mitsubishi Eclipse Klub Polska

2G OGÓLNE - ga?nie przy hamowaniu

Anonymous - 2008-06-13, 19:04

moze Ci zdupiac woda przez nieszczelnosc w ukaldzie chlodzenia... sprawdz to!!!plyn jest bardzo wazny...

powodem moze tez byc uszczelka lub peknieta glowice:>

Anonymous - 2008-06-13, 22:16

Sporo os?b ma z tym problem, mnie to tez nie omin??o , ale uda?o mi sie z tym uporac ..., wymieni?em ?wiece i problemu nie ma . tez na dohamowaniu czasami gas?, teraz obroty fajnie trzymaja.
Tom - 2008-06-14, 13:18

GOLDI napisał/a:
moze Ci zdupiac woda przez nieszczelnosc w ukaldzie chlodzenia... sprawdz to!!!plyn jest bardzo wazny...

powodem moze tez byc uszczelka lub peknieta glowice:>


nigdzie nie widac zeby bylo cos zasyfione tym p?ynem lub innymi oleistymi cieczami. ani nic nie kapie.

Robs2g napisał/a:
Sporo os?b ma z tym problem, mnie to tez nie omin??o , ale uda?o mi sie z tym uporac ..., wymieni?em ?wiece i problemu nie ma . tez na dohamowaniu czasami gas?, teraz obroty fajnie trzymaja.


swiecie wymienione i dalej gasnie tak jak wczesniej po przejechaniu ok. 20 km. Pierwsze km chodzi prawidlowo. Co to jeszcze moze byc?:/

Anonymous - 2008-06-14, 14:23

Sprawdzales kompresje?
Tom - 2008-06-14, 14:37

allias napisał/a:
Sprawdzales kompresje?


nie sprawdzalem.

Ale kurde cos jest nie tak z tym plynem chodzacym. Mozna by powiedziec ze na 50 km bierze mi po? zbiorniczka (!). Wczoraj dola?em, dzis juz po?owy nie ma :o i w ciagu 2 tygodni wlalem tam 2 litry, a wczesniej od zakupu (czyli juz rok) - az sie gupio przyznac - nie wlewalem tam nic i wszystko bylo OK.

Anonymous - 2008-06-14, 14:49

Tom, w pierwszej kolejnosci bierzesz i wyciagasz zbiorniczek wyrownawczy i na jego dnie jest czujnik... sprawdzasz czy jest wpiety kostka... jak jest to rozpinasz a zbiornik wyciagasz i zabierasz do mycia... wyciagasz z niego czujnik uwazajac na uszczelke wokol niego... rozbierasz czujnik i go czyscisz bo masz w nim wpisduuuuuuuuuuuu syfu... dlatego Ci na pulpicie nie wyrzuca ze juz w nim susza jest...

potem to skaldasz do kupy i odpalasz samochod na pustym zbiorniczu patrzac czy zaswieca Ci sie kontrolka od poziomu plynu w nim... powinna zgasnac po zalaniu zbiorniczka..

jesli miales susze w calym ukladzie to nie dziwie sie ze wciagnie Ci to co dolejesz do ukaldu :> liczmy na to ze zwialo Ci z ukladu 50% cieczy (a jakim cudem sie nie grzal to nie wiem) to wciagnie Ci 3 litry... w ukald wchodzi 6 litrow lacznie z nagrzewnica...


koeljna rzecza ktora robisz to wymieniasz ten czujnik predkosci, bo jak jest walniety to trzeba go wymienic... a warto wiedziec z jaka predkoscia czlowiek sie toczy :>

dalej mierzysz kompresje... i piszesz tutaj ile wynosci

kolejna sprawa... po odpaleniou zimnego wozu wolne masz na jakim poziomie?

Tom - 2008-06-14, 15:25

GOLDI, ale ja tam nie mam zadnego czujnika w tym zbiorniczku. On jest jakis taki prymitywny.

o to fotka: http://www.gornik.v.i.p.pl/5.jpg

a zamocowany jest na takim czyms:
http://www.gornik.v.i.p.pl/6.jpg

po odkreceniu korka z chlodnicy troche tak jakos syfiasto tam jest... ?

pare fotek:
korek - http://www.gornik.v.i.p.pl/1.jpg
i po odkreceniu - http://www.gornik.v.i.p.pl/3.jpg

to chyba nie tak ma wygladac?


Cytat:
kolejna sprawa... po odpaleniou zimnego wozu wolne masz na jakim poziomie?


ok 1,1 - 1,2 i po chwili opada do 1,0 a po nastepnych chwilach do 900...

Anonymous - 2008-06-14, 16:10

Tom napisał/a:
ok 1,1 - 1,2 i po chwili opada do 1,0 a po nastepnych chwilach do 900...
tutauj wszystko ok

z tym zbiornikeim zrob fote jego ze spodu... bo nic nie widze na tym zdjeciu...

jeszcze jedno pytanie... co ty wlewales do ukladu ? wode? bo masz tam duzo kamienia :?

Tom - 2008-06-14, 17:34

GOLDI napisał/a:

jeszcze jedno pytanie... co ty wlewales do ukladu ? wode? bo masz tam duzo kamienia :?


odkad sie kaplem ze tam brakuje p?ynu to wlewa?em i wlewam Dynagel. Moze ktos wczesniej, gdy auto nie bylo moje wlewa? wode, ale tego to juz sie nie dowiemy.

A mozna to jakos przeczyscic? wypompowac i wla??

PS
fota wkr?tce

[ Dodano: 2008-06-18, 01:38 ]
GOLDI napisał/a:

z tym zbiornikeim zrob fote jego ze spodu... bo nic nie widze na tym zdjeciu...


http://www.gornik.v.i.p.pl/eclipse/c.jpg
http://www.gornik.v.i.p.pl/eclipse/d.jpg

jak widac nie ma tam zadnego polaczenia z elektronik?, zwy?y plastikowy pojemnik, ktorego nie idzie rozebrac. W srodku r?wniez nie ma zadnych czujnik?w: http://www.gornik.v.i.p.pl/eclipse/e.jpg


tak dzis kuklem do zbiornika wyrownawczego a tam br?zowy kolor cieczy... jakies uszczelki do wymiany czy co?
http://www.gornik.v.i.p.pl/eclipse/a.jpg
http://www.gornik.v.i.p.pl/eclipse/b.jpg


Po wylaniu i umyciu tego plyni wlalem znow na nowo do pe?na. Zrobilem ponad 30 mil do?? ostro go m?cz?c i odziwo nie wzielo mi nic i tez nie zabarwi?o na br?z. Czyzby sie samo wyregulowalo? Tylko czemu taki brazowy kolor wczesniej sie pojawi??


I teraz sprawa tego gasniecia. Ciezko to wytlumaczyc, ale mniej wiecej wyglada to tak: gdy hamuje bez sprzegla auto nie gasnie, np. jade 100 i gwaltownie hamuje do bardzo wolnej predkosci, bez sprzegla, to trzymie obroty na poziomie 850-900, nawet na 4 biegu. Ale jak wcisne w miare rowno sprzeglo i hamulec wtedy obroty spadaj? i gasnie. Tak chocby w momencie hamowania wcisni?te sprzeglo nie umialo utrzyma? obortow.
Moze to jednak wina tego krokowca albo przepustnicy? Przypomne, ze gasnie dopiero po ok. 20 km.

Gdy auto stoi, na luzie lub z wcisnietym sprzeglem obroty 850, wiec tu ok.

Anonymous - 2008-06-18, 09:34

sprawdz tpsa na kompie... krokowiec hmmm nie wydaje mi sie...
GS MIKE - 2008-06-18, 17:37

co do pierwszego pytania o ga?niecie przy hamowaniu czyli jak obroty spadn? , to te? mia?em ten przypadek u siebie ,dzia?o si? tak przez wymian? rozrz?du a dok?adnie nie za?o?enie nowego wa?ka balansowego ,po wymianie ca?ego nowego balansu i ponownym ustawieniu rozrz?du problem znikn??
Anonymous - 2008-06-18, 19:05

GS MIKE napisał/a:
nowego wa?ka balansowego
mowimy o 420a ;p
GS MIKE - 2008-06-22, 00:38

upss , a to si? nie znam
Tom - 2008-06-22, 13:38

teraz mi gasnie po przejechaniu pierwszego zakretu. Juz nie musi sie rozgrzewac 20 km.

Przy kazdym wcisnieciu sprzegla podczas jazdy gdy obroty maja sie trzymac na ok. 900 to lec? w d?? i gasnie.

Ponizej filmik nakrecony podczas postoju. Raz z wcisnietym sprzeg?em, raz na luzie. Obroty opad?y ponizej wymaganych i faluj?. W jednym momencie, po wdepnieciu gazu i puszczeniu auto prawie samo gasnie.

filmik - obroty

aha. i mimo odlaczenia czujnika predkosci znow zapali?a sie kontrolka check. Chyba trza bedzie jakos dojechac do mechanika.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group