Mitsubishi Eclipse Klub Polska Strona Główna Mitsubishi Eclipse Klub Polska
Mitsubishi Eclipse Klub Polska

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Silnik dławi się szarpie, gaśnie
Autor Wiadomość
misza116 
zielenina


Dołączył: 10 Gru 2016
Posty: 33
Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-06-04, 10:17   Silnik dławi się szarpie, gaśnie

Ogólnie jak w temacie, dzieje się tak na zimnym, po rozgrzaniu również.
Wiem, że to było juz wałkowane, ale... po odpięciu przepływomierza - nadal obroty nie są idealnie stabilne, trochę się dusi i dławi, ale jest o niebo lepiej.
Czy to oznacza, że można w ciemno wymieniać przepływomierz?
Czy ktoś z łódzkieg miałby może na szybką podmiankę i sprawdzenie?
 
 
jan 
KLUBOWICZ


Pomógł: 13 razy
Wiek: 41
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 540
Skąd: Sulejów
Wysłany: 2018-06-04, 10:31   

Ja na podmiankę nie mam (mój nie podejdzie do Twojego auta) ale mam działający MMCd - jakbyś kiedyś się wybierał na południe (Piotrków, albo lepiej Sulejów) to moglibyśmy go do Ciebie podpiąć, będzie widać jakie odczyty daje Twoja przepływka.

Sprawdź też czy dolot masz szczelny.
 
 
misza116 
zielenina


Dołączył: 10 Gru 2016
Posty: 33
Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-06-04, 12:16   

Chętnie bym podjechał, ale misiek w tym stanie jest raczej na krótkie dystanse, chyba, że wymontuję przepływkę i wpadnę :)

Dolot - brak jednej spinki przy filtrze powietrza, ale dociśnięcie szczelne w tym miejscu niczego nie zmieniło.
 
 
jan 
KLUBOWICZ


Pomógł: 13 razy
Wiek: 41
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 540
Skąd: Sulejów
Wysłany: 2018-06-04, 12:54   

Nieszczelności mogą być nie tylko między przepływką, a przepustnicą. Dość pokaźna rurka podciśnienia jest podłączona między kolektorem, a serwo hamulca (jak ci sparcieje to silnik całą siłą zaciąga tamtędy powietrze), dość duża też jest z systemu EVAP (pod akumulatorem) podłączona przed przepustnicą, PCV, do tego cała reszta podciśnień.
Nie kupuj na pałę nowej przepływki, podobne objawy też daje uszkodzony czujnik temperatury silnika (a są 2, jeden do wskaźnika w konsoli, drugi dla ECU i to może on padł albo kabelek Ci się urwał). Sporo jest potencjalnych przyczyn. Dlatego warto zczytać parametry pracy - przeważnie szybko widać co jest nie tak.
Cierpię na brak wolnego czasu, więc tak specjalnie dla Ciebie do Łodzi wyrwać się nie mogę (wybacz...). Dam znać gdyby się jakiś wyjazd w tamtą stronę mi wyklarował.
 
 
misza116 
zielenina


Dołączył: 10 Gru 2016
Posty: 33
Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-06-04, 13:02   

Nie przeszło mi nawet przez myśl, żeby ciągnąć Cię w mojej sprawie do Łodzi ;) .
Obejrzę wszystkie te punkty, o których piszesz, może jednak coś się uda wymyślić, żeby dotoczyć się nim do Ciebie. Jechać to on oczywiście jedzie, tylko szkoda mi go w takim stanie nadwyrężać :)
 
 
kruk42 
KLUBOWICZ


Pomógł: 3 razy
Wiek: 49
Dołączył: 05 Mar 2017
Posty: 238
Skąd: Pasłęk
Wysłany: 2018-06-04, 20:49   

Jan dobrze prawi. Miałem identyczne objawy jak zacząłem się bawić podciśnieniem..
_________________
Kruk42
 
 
misza116 
zielenina


Dołączył: 10 Gru 2016
Posty: 33
Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-06-13, 08:32   

A jakie są szanse, że to może być przestawiony rozrząd?
Auto mam od niedawna, wiem tylko, że był niedawno wymieniany, może od razu po wymianie zaczęły się takie cyrki.
 
 
jan 
KLUBOWICZ


Pomógł: 13 razy
Wiek: 41
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 540
Skąd: Sulejów
Wysłany: 2018-06-13, 13:48   

Może i tak być ale chyba musiałby być mocno przestawiony (IMHO gdyby tylko o jeden ząbek przeskoczył to nie dałoby takiego efektu). Sprawdzić jednak nie zawadzi. Ściągasz koło, ściągasz osłonę pod silnikiem, ściągasz górną pokrywę rozrządu, ustawiasz na znaki, sprawdzasz linijką czy znaki na kołach spotkały się między osiami wałków.
Ostatnio zmieniony przez jan 2018-06-13, 13:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
misza116 
zielenina


Dołączył: 10 Gru 2016
Posty: 33
Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-06-15, 22:37   

Auto spędziło dwa dni u mechanika. Diagnoza - pompa paliwa.
Ale z rozmowy wynika, że chyba trochę strzał w ciemno.
Brzmi chyba prawdopodobnie, co myślicie?
Jest jakaś możliwość, żeby zweryfikować, czy pompa działa poprawnie?
 
 
Brzytwa 
zielenina


Pomógł: 1 raz
Wiek: 27
Dołączył: 27 Cze 2016
Posty: 45
Skąd: Głuchołazy
Wysłany: 2018-06-16, 19:54   

Ciśnienie na listwie zmierzyć
 
 
jan 
KLUBOWICZ


Pomógł: 13 razy
Wiek: 41
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 540
Skąd: Sulejów
Wysłany: 2018-06-18, 09:42   

Częstą usterką jest nie sama pompa, tylko jej zasilanie. Kilka lat temu miałem podobne problemy do Twoich, jednak u mnie gasł zdaje się rzadziej i tylko jak schodził z obrotów bądź na jałowych. Pociągnąłem prosto z akumulatora nowe zasilanie (przez przekaźnik sterowany tym oryginalnym przewodzikiem).

Tak czy Ci Brzytwa sugeruje możesz to sprawdzić mierząc ciśnienie paliwa na listwie wtryskowej.

W domu sam jednak tego nie zrobisz ale możesz wykonać wstępną diagnozę pompy dość prosto wykonać sprawdzając jej napięcie zasilania, oba terminale są relatywnie na wierzchu, sugerowałbym przymocować do nich jakieś 2 przewody i na tych przewodach mierzyć napięcie (abyś nie musiał pod autem zaraz koło wydechu siedzieć. Jeśli jesteś szczupły to od tyłu się tam dostaniesz bez podnoszenia auta. W ten sposób ustalisz nie tyle czy sama pompa działa, tylko czy ma poprawne zasilanie (ma być stałe napięcie takie samo jak na klemach akumulatora).
 
 
misza116 
zielenina


Dołączył: 10 Gru 2016
Posty: 33
Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-06-19, 12:52   

Dzięki wielkie za pomoc, możliwe, że będę musiał jeszcze wrócić do tematu, póki co z braku czasu trafiło w ręce "fachowców".
Efekty po 3ch dniach - pompa nadal nie wymieniona, za to udało się im zarysować błotnik :/
Wizyty w warsztatach mnie dobijają.......

EDIT:

Pompa paliwa wymieniona, objawy nie ustąpiły.
Pasek rozrządu jest luźny, więc jest spora szansa, że przeskoczył.
Czy jeśli z silnika nie słychać żadnych niepokojących dźwięków, jedyne objawy to szarpanie - to jest szansa, że ustawię poprawnie i będzie śmigać?

Tak pracuje silnik po wymianie pompy i z odłączonym przepływomierzem. Przy podłączonym gaśnie i w ogóle nie da się jechać:

https://www.youtube.com/watch?v=8TzHtz5V4II
Ostatnio zmieniony przez misza116 2018-06-22, 16:35, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 15