Mitsubishi Eclipse Klub Polska

Kct · Wysłany: 2011-11-12, 18:07

ja sobie rowniez sledze ten temat bo chcialbym cos wsadzic do Eclipse na tej samej zasadzie co wuerce, czyli wyjac stare, wlozyc nowe, nie zaplacic fortuny a poczuc roznice, nie ma jakiegos sprawdzonego zestawu normalnych glosnikow? bez wzmacniacza, tuby, zeby kupic 2 wysokotonowe, 2 do przodu i 2 do tylu, podlaczyc i sie cieszyc, bo o to nam chodzi z wuerce, przynajmniej ja go tak rozumiem

djmil · Wysłany: 2011-11-12, 18:10

Najlepszą opcją, tak jak już nie raz wspominałem jest zestaw odseparowany dwudrożny. Bez drucenia i kombinowania...

Wiadomo że głośników o parametrach takich jak oryginalne raczej nie zdobedzie a skoro kupił już dwudrożne dziesiątki 4 ohm i na nic innego poki co ich nie wymieni to trzeba je wykorzystać (najtańszym kosztem).
Dobrze zdaje sobie sprawe z tego że robienie tego o czym piszę to troche drucenie ale jak się wuerce upiera to poprostu staram mu się pomóc zeby jakoś to było :jezyk:

i żeby radyjko przeżyło... :jezyk:

Cytat:

tony_tr szczawiku poluzuj zwieracze, bo widzę że nic nie wnosisz do tematu, oprócz zasypywania go wiedzą, która tu w ogóle nie jest potrzebna na takim poziomie.

Tutaj popieram. Tony jak ja składałem i modyfikowałem swoje pierwsze zwrotnice to Ty szedłeś do pierwszej komunii...
Tu trzeba prostego i działającego rozwiązania.

Ode mnie tyle, już się nie udzielam :ok:

e! · Wysłany: 2011-11-12, 21:08

Jedynym jak tu widze dla mnei rozwiązaniem dla wuerce, była by zwrotnica.. Ale zwrotnica = $$

Pisałem wcześniej o tych opornościach itp itd. Tony_tr słusznie zauwazyl ze rownolegle polaczenie 12 i 6 ohm daje rowno 4omy, ktore dla radia są jak wino dla pijaka

wuerce, z tematu sie dowiedzialem ze masz tylko te 10 w podszybiu tak ? Więcej nic narazie nei kupiłeś?

wuerce · Wysłany: 2011-11-12, 22:05

mam na tyle zamontowane 16tki, bo impedancja się zgadzała i jeszcze nie zamontowane 10tki w podszybiu
dalej się nie dowiedziałem co wybrać do drzwi...

e! · Wysłany: 2011-11-13, 10:49

Powiedz ile kasy chcesz wydać na te głośniki do przodu? Znajdziemy coś, tylko jeszcze nie wiem jak to podłączymy :ok:

wuerce · Wysłany: 2011-11-13, 11:25

normalnie
koło stówki mi styknie - tak jak pisałem tylne są nie do porównania lepsze od ori w tej cenie

e! · Wysłany: 2011-11-13, 15:16

djmil · Wysłany: 2011-11-13, 18:11

Witam,

Specjalnie dla tych, którzy nie dadzą sobie powiedzieć, przeprowadziłem przed chwilką w pracy szybkie doswiadczenie udokumentowane zdjęciami...

Mam na warsztacie dwie kolumienki dwudrożne ( to ze dwudrożne nie ma tutaj znaczenia) 8ohm

Łącząc równolegle obie, wypadkowo wychodzi ok 4ohm

Wziąłem dwa kondensatory elektrolityczne 47uF 50V i łącząc je szeregowo otrzymujemy ok. połowy tej pojemności (z obliczaniem wartości wypadkowej kondensatorów jest odwrotnie niż z rezystorami ale to pewnie wszyscy wiemy :jezyk:

)
Łącząc szeregowo dwa takie same kondensatory elektrolityczne minusami lub plusami otrzymujemy jeden bipolarny o pojemności połowę mniejszej niż wartość każdego (jak przy równoległym łączeniu rezystorów)

I teraz popatrzcie ile wynosi opór wypadkowy dwóch zestawów 8ohm połączonych równolegle, z tym ze w szereg z jednym z nich wpięty został kondensator.

A tutaj ominąłem kondensator

W przypadku głośników 8 ohm, kondensator ok 23uF da cięcie poniżej ok. 1kHz z nachyleniem filtra 6dB/oktawe

Zupełnie tak samo zachowa się rezystancja głośników 4ohm...

Rezultat w przedstawionym powyżej przypadku jest taki:

Jeśli w miejsce żabek miernika ze zdjecia 4 podłączymy radio lub wzmacniacz, jeden głośnik poleci pełnym pasmem a w drugim obetniemy wszystko poniżej ok 1kHz a impedancja wypadkowa dwoch głośników 8ohm połączonych równolegle bedzie wynosiła 8ohm. Nie każcie tłumaczyć dlaczego :jezyk:

[ Dodano: 2011-11-13, 18:24 ]
wuerce, w odniesieniu do Twojego przypadku:

Musisz kupić midbass 4ohm, połączyć równolegle z dziesiątkami z podszybia a z kolei w szereg nimi kondensator. Wypadkowo 4ohm i nic nikomu sie nie stanie :jezyk:

... Radyjko bedzie miało się jak pączek w maśle bo 4ohm a maleństwa z podszybia przy okazji będą odciążone mechanicznie...

wuerce · Wysłany: 2011-11-13, 19:52

dzięki!

e! · Wysłany: 2011-11-13, 22:17

Nie sądziłem ze to sei tak zachowa.. Sorki za wprowadzenie kolegi w błąd

wuerce · Wysłany: 2012-02-16, 22:47

a to oto zakończenie tej historyji oto:
zamontowałem zwykłe 4 omowe głośniki w poszybiu, w miejsce oryginalnych 12omowych i midbasy w drzwi - też 4 omowe w miejsce 6 omowych - efekt? grało gorzej niż oryginał - jakieś dziwne szumy, czasem trzaski, nie było mocy, basu, niczego, jak się dało za głośno to się radio wyłączało zupełnie. ale grało więc tak jeździłem jakiś czas.
wczoraj [dopiero(!!!)] zamontowałem po kondensatorze 22uF 50V na plusowej nóżce każdego z głośników w podszybiu - efekt? jakbym zamontował wzmacniacz!!! wreszcie gra jak miało od początku, głośno, wyraźnie, są basy, jest moc. takie małe pierdolniki za parę groszy, a efekt nie z tej ziemi. dzięki zwłaszcza djmil.
koniec końców uzyskałem efekt taki jak chciałem - czyli znacznie lepszy dźwięk dla niewprawnego ucha na seryjnej instalacji, jedynie wymieniając głośniki. fajnie

djmil · Wysłany: 2012-02-16, 23:08

e! · Wysłany: 2012-02-16, 23:16

z 2 omów zrobiłeś 4 i dlatego poprawa. radio stabilne jest od 4 do góry. Dobzre ze nie spaliłeś koncówki

viader · Wysłany: 2012-02-17, 08:19

Z tego co czytam popełniłem podobny błąd. W podszybiu zamontowałem tweetery philipsa 4ohm
http://allegro.pl/tweeter...2113622291.html

a w drzwi głośniki dwudrożne też 4ohm 13cm.
http://allegro.pl/phonoca...2115405782.html
Faktycznie gra to niezbyt głośno i czasem potrafi się wyłączyć radio przy głośniejszym słuchaniu.

Z tyłu też chyba dałem jakieś zwykłe 4ohm głośniki 16cm.

Jest jakiś prosty sposób, aby to poprawić tanim kosztem?

e! · Wysłany: 2012-02-17, 08:24

Wpiąć w tweetera kondensator, w zależności od cięcia pasma trzeba to policzyć. A jak juz masz kondensatory wpiete, to pomoże tylko wzmacniacz. :ksiadz:

viader · Wysłany: 2012-02-17, 08:40

Ja nic nie wpinałem ale nie pamiętam, czy w te tweetery nie były wbudowane zwrotnice. Może odepnę te tweetery i zobaczę, czy wtedy drzwi głośniej zagrają. Jeśli tak to znaczy, że trzeba wpiąć kondensatory, czy dobrze kombinuję? Acha, nie miałem ori wtyczek od radia tylko plątaninę kabli. Głośniki w drzwiach i w podszybiu są podpięte do ori kabli. Natomiast przy radiu poprostu skręciłem je ze sobą. Czy to jest podłączenie równoległe?

PiotrekKRK · Wysłany: 2012-02-17, 09:06

viader · Wysłany: 2012-02-17, 09:46

Czyli pewnie dlatego słabo to gra. To jakie trzeba dorzucić te kondensatory? I jak się je podłącza? Te kondensatory mają dwie nóżki. Wrzucam to szeregowo na kablu plusowym od głośnika?

e! · Wysłany: 2012-02-17, 11:23

Ale jakie kable skrenciłeś ze soba? Przednie i tylne glosniki ?

viader · Wysłany: 2012-02-17, 11:29

Skręciłem ze sobą kable od głośników w drzwiach i tych z podszybia. Głośniki tylne są na osobnym wyjściu w radiu. Acha i jeśli te syczki mają wbudowany kondensator, czy jakąś zwrotnicę to czy można do nich podpiąć kolejny kondensator?

Jakby co to mam gdzieś jeszcze jakieś inne syczki bez żadnych zwrotnic, czy kondensatorów i mogę je wykorzystać. Jak to rozwiązać, aby nie robić nowej instalacji w aucie?