Mitsubishi Eclipse Klub Polska Strona Główna Mitsubishi Eclipse Klub Polska
Mitsubishi Eclipse Klub Polska

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Kilka problemów z 420A
Autor Wiadomość
MX-3
[Usunięty]

Wysłany: 2013-05-12, 00:09   

GOLDI napisał/a:
MX-3 napisał/a:
i PT
??


Ale że, o co chodzi :) ?
 
 
GOLDI 
KLUBOWICZ

Pomógł: 198 razy
Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 4043
Skąd: KrK/Rbk
Wysłany: 2013-05-12, 00:12   

sie ja wlasnie pytam o co chosi z tym PT w 420a :P ?
_________________
"Choć śmieje się ostatni, ja wciąż jestem poważny..."
Toyota Mr2 sw21
 
 
MX-3
[Usunięty]

Wysłany: 2013-05-12, 00:16   

GOLDI napisał/a:
PT w 420a :P ?


Oo to nie 4g63 :lol2:
 
 
GOLDI 
KLUBOWICZ

Pomógł: 198 razy
Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 4043
Skąd: KrK/Rbk
Wysłany: 2013-05-12, 00:22   

wracajac do tematu, Miorn z takich podstaw. jaka kompresja OBECNIE na zimyn i na cieplym silniku? kiedy miales regualcje gazu ostatnio? kiedy wymieniane swiece i kable? wymieniels juz te uszczelki na pozimie koektora dolotowego?
_________________
"Choć śmieje się ostatni, ja wciąż jestem poważny..."
Toyota Mr2 sw21
 
 
Miron 
KLUBOWICZ


Pomógł: 8 razy
Wiek: 43
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 222
Skąd: Ciechanów
Wysłany: 2013-05-12, 08:19   

filtr i świece i przewody nowe, uszczelki wymienione kilka dni temu przypuszczam że to czujnik wałka tylko mam problem kupiłem już jakiś czas temu ten czujnik ale gość przysłał mi od polifta i teraz szukam wtyczki takiej żeby przerobić bo polift miał innej wielkości wtyczkę. Simongs ma taką liczę że podeśle. Bo już nie da się jeździć.
Jeszcze jedno wydaje mi się że to normalne jak po odkręceniu czujnika położenia wałka czujnik jest "brudny" od oleju w końcu tam jest łożysko ślizgowe od wałka?

[ Dodano: 2013-05-26, 22:00 ]
Podbijam temat wydaje mi się że znalazłem winowajcę moich problemów przypuszczam że to czujnik położenia wału dziś udało mi się go wyjąć z silnika (słyszałem że zdarza się że ten czujni może "spuchnąć" i wtedy ciężko go nawet wyciągnąć z bloku lub nawet wystrzelić i się posypać całkowicie) co prawda był cały i nawet nie '' spuchnięty'' ale zauważyłem mikro pęknięcia plastykowej obudowy tej części czujnika co siedzi wewnątrz bloku (to może być początek drogi do ''spuchnięcia'') prawdopodobnie zbliża się koniec żywota tego czujnika. Zrobiłem zdjęcie tel. to później wrzucę jeśli będzie dobrze widać.

Pilnie potrzebuję takiej wtyczki tej obok czujnika (bez niej auto nie ruszy) jeśli ktoś może pomóc bardzo proszę o info.


[ Dodano: 2013-06-05, 20:53 ]
W końcu coś poszło do przodu napisze o tym bo może komuś się to przyda w przyszłości.
Przyczyną kłopotów (pracy silnika na dwóch garach) okazał się jak podejrzewałem czujnik położenia wału (te niby micro rysy na czujniku to była oznaka jego uszkodzenia).
Uwaga dla wszystkich jeśli w przedlifcie wymieniacie czujnik położenia wałka rozrządu lub czujnik położenia wału i chcecie założyć nowy kupujcie zawsze z wtyczką (w sprzedaży czujniki występują tylko do polifta, a starą kostkę trzeba zamienić na poliftową) ja dorwałem kostki od chryslera PT Cruiser 2.0L są dokładnie takie same i do czujnika wałka i wału.
Niestety Talon nadal nie chce jeździć na gazie ma problem z pracą na niskich obrotach jak się wkręci powyżej 3000 obr/min to pracuje ładnie. Przypuszczam że to może być wina puszki filtra i dostaje lewego powietrza puszka po kilku strzałach straciła oryginalne zapinki i jest spięta na tertytki :) musze poszukać nowej puszki.
_________________

Ostatnio zmieniony przez Miron 2013-06-05, 20:57, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
Wozny 
KLUBOWICZ

Pomógł: 33 razy
Wiek: 42
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 443
Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2013-06-05, 21:29   

Podbijam na prośbę.
 
 
 
andrzejp 
KLUBOWICZ


Pomógł: 58 razy
Wiek: 38
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 1636
Skąd: Pl
Wysłany: 2013-06-05, 21:39   

Miron, w 420a pucha filtra nie ma znaczenia bo nie ma przepływki, bardziej kolektor obadaj i podcisnienia
_________________
Eclipse 2G GS 1997, 420a

Angie & Barbara & Cindy & Diane & Elizabeth & Fran & Grace & Repeat.
 
 
GOLDI 
KLUBOWICZ

Pomógł: 198 razy
Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 4043
Skąd: KrK/Rbk
Wysłany: 2013-06-05, 21:43   

Miron napisał/a:
Niestety Talon nadal nie chce jeździć na gazie ma problem z pracą na niskich obrotach jak się wkręci powyżej 3000 obr/min to pracuje ładnie. Przypuszczam że to może być wina puszki filtra i dostaje lewego powietrza puszka po kilku strzałach straciła oryginalne zapinki i jest spięta na tertytki
Cytat:
Miron, w 420a pucha filtra nie ma znaczenia bo nie ma przepływki, bardziej kolektor obadaj i podcisnienia

w przypadku gazu mieszalnikowego oczywiscie dolot ma znaczenie... ale taka instalacja to juz relikt...
_________________
"Choć śmieje się ostatni, ja wciąż jestem poważny..."
Toyota Mr2 sw21
 
 
andrzejp 
KLUBOWICZ


Pomógł: 58 razy
Wiek: 38
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 1636
Skąd: Pl
Wysłany: 2013-06-05, 21:49   

GOLDI napisał/a:
przypadku gazu mieszalnikowego

a to przypadkiem nie jest montowane przy przepustnicy, za filtrem?
rozgraniczmy dolot i puche filtra :ok:
_________________
Eclipse 2G GS 1997, 420a

Angie & Barbara & Cindy & Diane & Elizabeth & Fran & Grace & Repeat.
 
 
GOLDI 
KLUBOWICZ

Pomógł: 198 razy
Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 4043
Skąd: KrK/Rbk
Wysłany: 2013-06-05, 21:54   

dolot "mieszanik" + pucha , filtr etc... tworza uklad zamkniety... jakakolwiek ingerenca w ten uklad wypada "dostrojenia" mieszanki... to nie wtrysk tylko mieszalnik...
_________________
"Choć śmieje się ostatni, ja wciąż jestem poważny..."
Toyota Mr2 sw21
 
 
andrzejp 
KLUBOWICZ


Pomógł: 58 razy
Wiek: 38
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 1636
Skąd: Pl
Wysłany: 2013-06-05, 22:02   

nie słyszałem żeby w takim układzie, lewe powietrze na poziome puszki filtra sprawiało aż takie problemy z wolnymi obrotami, no ale cóż, człowiek całe życie się uczy, chociaż wątpie i to bardzo.
GOLDI napisał/a:
dolot "mieszanik" + pucha , filtr etc... tworza uklad zamkniety

tu sie zgodzę, ale nie popadajmy w skrajność, rozumiem opory filtra powietrza itd, ale jakoś w to nie wierzę, bo nawet nie ma jak :)
gdyby tam była przepływka - ok zgadzam się, ale w 420a?
ps, odwołuje sie cały czas do rozwalonej puszki filtra, a nie do całego dolotu!
_________________
Eclipse 2G GS 1997, 420a

Angie & Barbara & Cindy & Diane & Elizabeth & Fran & Grace & Repeat.
 
 
Miron 
KLUBOWICZ


Pomógł: 8 razy
Wiek: 43
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 222
Skąd: Ciechanów
Wysłany: 2013-06-05, 22:16   

GOLDI napisał/a:

w przypadku gazu mieszalnikowego oczywiscie dolot ma znaczenie... ale taka instalacja to juz relikt...

No przyznam że instalacja ma już 7 lat
_________________

Ostatnio zmieniony przez Miron 2013-06-05, 22:18, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
GOLDI 
KLUBOWICZ

Pomógł: 198 razy
Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 4043
Skąd: KrK/Rbk
Wysłany: 2013-06-05, 22:38   

andrzejp napisał/a:
ps, odwołuje sie cały czas do rozwalonej puszki filtra, a nie do całego dolotu!
ba ja rowniez :) nie wiem jak Ci to prosciej wytlumaczyc bo przyjmujesz cos za pewnik a nie masz o tym zielonego pojecia :) bawiles sie kiedys jakikolwiek gaznikiem i jego regulacja? jak nie to kiedys sprobuj w takim wynalazku zmienic dolot lub wydech i sporuj pojezdzic bez regulacji gaznika :) najprosciej wlasnie taki archaizm jak instalacja mieszalnikowa do gaznika porownac...

na sile probujesz to porownac do algorytmow speed density czy mass flow a to sie jak piernik do wiatraka...

zaczalbym na miejscu mirona od wizyty u gazownika i proby regulacji tego co jest jak nie pomorze to szukal nieszczelnosci WSZYSTKICH
_________________
"Choć śmieje się ostatni, ja wciąż jestem poważny..."
Toyota Mr2 sw21
Ostatnio zmieniony przez GOLDI 2013-06-05, 22:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
andrzejp 
KLUBOWICZ


Pomógł: 58 razy
Wiek: 38
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 1636
Skąd: Pl
Wysłany: 2013-06-06, 09:36   

GOLDI napisał/a:
nie masz o tym zielonego pojecia

sam nie masz pojęcia o czym piszesz, i proszę nie wysuwaj takich wniosków w kierunku mojej osoby

GOLDI napisał/a:
bawiles sie kiedys jakikolwiek gaznikiem i jego regulacja?

bawiłem i nie bój sie wiem jak to działa, to że nie siedze przy silnikach 24h/dobę nie znaczy, że nie mam o nich pojęcia

Wg Twojej teorii, po wymianie filtra też trzeba jechac na regulacje, no ale co kto lubi.
I proszę nie oceniaj ludzi z góry, bo to już jest nudne
_________________
Eclipse 2G GS 1997, 420a

Angie & Barbara & Cindy & Diane & Elizabeth & Fran & Grace & Repeat.
 
 
GOLDI 
KLUBOWICZ

Pomógł: 198 razy
Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 4043
Skąd: KrK/Rbk
Wysłany: 2013-06-06, 12:35   

teoria teoria... argumentow brak wiec masz slusznosc do jednego ->
andrzejp napisał/a:
to już jest nudne




tia instalcja mieszalnikowa jak speed density :doh:
_________________
"Choć śmieje się ostatni, ja wciąż jestem poważny..."
Toyota Mr2 sw21
Ostatnio zmieniony przez GOLDI 2013-06-06, 12:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
andrzejp 
KLUBOWICZ


Pomógł: 58 razy
Wiek: 38
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 1636
Skąd: Pl
Wysłany: 2013-06-06, 12:53   

GOLDI, Ty masz jakiś problem z czytaniem ze zrozumieniem?
Nawiązałeś do gaźników, to może i bym sie zgodził, ale przy 1 gaźniku, a nie do strojenia silnika np na 4, tto po pierwsze, a po drugie
GOLDI napisał/a:
teoria teoria...

hehehehe sam teorią walisz, a brak Ci praktyki z tej strony

GOLDI napisał/a:
tia instalcja mieszalnikowa jak speed density :doh:

gdzie ja tak napisałem? hm? cały czas mówie o tej głupiej puszcze filtra :D
ale nieeeeeeeeeeee, gadaj dalej że pucha w przypadku tej instalki ma znaczenie :hahaha:
zdradze Ci mały sekret, jeżeli nie będzie falowania obrotów w tym przypadku na wolnym to będzie to święto, ponieważ instalacja jest zbyt "archaiczna" to raz, a dwa, że nie zakłąda się jej do silników z wielopunktowym wtryskiem paliwa!
szukaj dalej nieszczelności, wymieniaj puche z filtrem i jedź na słynną "regulacje", czyli kręcenie śrubką :hahaha:
więc weź już odpuść
GOLDI napisał/a:
:doh:


ps. stroiliśmy ostatnio na 4 gaźnikach silnik od sierry z całymi nowymi dolotami (wiadomo o co chodzi) na K&N'ach + liczony wydech i oczywiście ostrzejsze wałki, więc nie pier* głupot, że ktoś sie na czymś nie zna, bo nie pisze tego publicznie.

Miron, weź wklej fotke może bo śmiech na sali hehehehehehehe
_________________
Eclipse 2G GS 1997, 420a

Angie & Barbara & Cindy & Diane & Elizabeth & Fran & Grace & Repeat.
 
 
GOLDI 
KLUBOWICZ

Pomógł: 198 razy
Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 4043
Skąd: KrK/Rbk
Wysłany: 2013-06-06, 13:36   

andrzejp napisał/a:
zdradze Ci mały sekret, jeżeli nie będzie falowania obrotów w tym przypadku na wolnym to będzie to święto, ponieważ instalacja jest zbyt "archaiczna" to raz, a dwa, że nie zakłąda się jej do silników z wielopunktowym wtryskiem paliwa!

szukaj dalej nieszczelności, wymieniaj puche z filtrem i jedź na słynną "regulacje", czyli kręcenie śrubką
to Twoj jedyny argument odnosnie calej dyskusji ?

[ Dodano: 2013-06-06, 13:37 ]
andrzejp napisał/a:
na 4 gaźnikach silnik od sierry z całymi nowymi dolotami (wiadomo o co chodzi) na K&N'ach + liczony wydech i oczywiście ostrzejsze wałki
jakies info ? chetnie poczytam, poPacze...
_________________
"Choć śmieje się ostatni, ja wciąż jestem poważny..."
Toyota Mr2 sw21
 
 
Miron 
KLUBOWICZ


Pomógł: 8 razy
Wiek: 43
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 222
Skąd: Ciechanów
Wysłany: 2013-06-10, 17:05   

Talon jutro jedzie do gazownika mam nadzieje że zacznie normalnie pracować na gazie, ale jest jeszcze jeden problem jak już wcześniej pisałem przy skręcie w prawo bądź też na szybkim łuku w prawo przy niskim stanie paliwa auto przerywa- brak paliwa bynajmniej tak mi się wydaje, po wyjściu z zakrętu znowu jedzie normalnie. Prawdopodobnie to pompa paliwa i teraz pytanie jakiej pompy paliwa szukać?? Czy będzie pasować od 4g63 czy warto szukać używanej pompy a może od razu kupić jakiś nowy lepszy zamiennik np. Walbro 255 LPH High Pressure Eclipse 90-99 z TEP
_________________

 
 
Pehdesign 
KLUBOWICZ

Pomógł: 28 razy
Wiek: 34
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1235
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2013-06-26, 21:29   

up :ok:
 
 
 
Miron 
KLUBOWICZ


Pomógł: 8 razy
Wiek: 43
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 222
Skąd: Ciechanów
Wysłany: 2013-06-27, 08:29   

Już prawie wszystkie problemy opanowane została jeszcze tylko pompa paliwa. Po wymianie czujnika położenia wału (i kostki do podłączenia :lol2: ) autko pracowało już na wszystkich cylindrach ale nie chciał się dobrze wkręcić na wyższe obroty szczególnie na gazie, okazało się że brat wymieniając świece założył (troszkę inne :? o zgrozo ) po wymianie świec i małej regulacji gazu talon lata jak dawniej :lol2: . Teraz czas zająć się wyglądem zewnętrznym auta bo trochę brakuje do ideału.
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 13