Mitsubishi Eclipse Klub Polska

[GOLDI]

zrzucaj głowice. kompresja katastrofa rozbieżność powyżej 1,5 atm miedzy cylindrami

[MikeR]

to sobie kupiłeś skarbonkę

[cichydawid]

.... cisna mi się na język tylko dwa słowa zaczynajace się na k a kończące na urwa mac...
ale przy uszczelce by mi ubywalo płynu chlodzacego, oleju, kopcilby na biało, nierówno by chodził, a tu żadnych takich objawów... No cóż, mus to mus, trza zrzucić to trza i juz. Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło, przynajmniej się sprawdzi w jakim stanie jest glowica hehe

[wojtas]

cichydawid, jakim manometrem mierzyleś kompresję? wkręcanym , czy wciskanym?

[cichydawid]

wkręcanym

[wojtas]

to lipa.. bo wciskanym czasem pomiary wychodzą od czapy
ale wkrecanym niestety dobrze jest zmierzone

[cichydawid]

A czy jest możliwość że po wymianie popychaczy ciśnienie sie ustabilizuje? bo przez zepsute popychacze zawory moga sie pierdzielić chyba i nie mieć takiego ciśnienia jak potrzeba (chyba ze w ogole mowie o 2 różnych rzeczach)

[MATi]

jak robiłem głowicę w swoim to wyszło niecałe 3k z robocizną ale to tak na bogato było jak na gs'a

czy chcesz czy nie zdjąć głowicę musisz skoro masz takie wyniki

[GOLDI]

[rosomak1983]

[MATi]

Ta baki nie wiem kiedy, na filmach ze zlotu nic nie widać, kompre miał książkowa

[cichydawid]

no cóż, niestety, za tydzień zrzucam głowice. będzie remont góry i dolu bo po jakas jedną mala rzecz nie oplaca się zrzucac glowicy. A chcialem jakos to obejść, ale cóż - czego się nie robi dla milosci. postaram się zdac po wszystkim jakąś mała fotorelacje. Jednak Eclipse zostanie na dłużej u mnie w garażu. Dziś niestety się obraził całkowicie, po wyeliminowaniu wszystkiego co mozna było - świec,kabli, zaworów, ustawienia rorzadu, popychaczy, wtryskow, szklanek i wszystkiego co mogło wpłynąć to zagadal na dwa gary. Mam nadzieję, że motor po wszystkim mi jakoś podziekuje, za wszelkie starania, a nie spierdoli się coś następnego heh (czego nie wykluczam w końcu to Eclipse)

[MATi]

jak już masz robić całego to może jakieś tłoki od turbo głowice z 1g itd itp i wkładaj turbo

[cichydawid]

gdyby moj budzet był normalnie o 5 tysięcy większy, bardzo poważnie bym się nad tym zastanowił. ale mam tyle co mam, po prostu inne wydatki przewyższają możliwości uturbienia, studia, kursy wopr pletwonurka itp są ważniejsze. Ale za rok, gdy będę mial swiadomosc że motor jest malina i sprzeglo nie rozsypie się na kawalki to hmmm... z ogromna przyjemnością

[GOLDI]

[cichydawid]

[GOLDI]

napisales zrzucasz glowice, oczywiscie ze da sie zrzucic ja na aucie... a sa i tacy co wymieniaja sama pierscienie i juz nazywaja to "remontem generalnym"...

[cichydawid]

niee nie to ja nie z tych. najgorzej jest z czasem u mnie niestety ciężko złapać pare dni wolnego gdzie mozna wszystko wymontwac, posprawdzać, powymieniac zaplanować itp

[marcin388-1988]

Sam będziesz remontował silnik?

[cichydawid]

nie, z gosciem który robi to na codzień na zasadzie nauki bo prZy zrzucaniu będzie mi wszystko mówił co robić, co demontowac itp a za wszelakie szlify naprawy już się nie mam zamiaru brać, tylko przyglądać. Bardzo fajna opcja, dużo się przy nim ucze praktycznych rzeczy