Pomógł: 10 razy Wiek: 36 Dołączył: 25 Lis 2010 Posty: 712 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-07-15, 22:23 Sprzęgło
Witam,
Temat raczej do dyskusji aniżeli do rozwiązywanie jakichkolwiek problemów choć może je ujawnić. Czy to normalne, że po wymianie sprzęgła wszystko jest git poza jednym faktem - biegów nie da się szybko i precyzyjnie zmienić.
O ile mogę tu obstawiać tulejki linek do zmiany biegów to czy istnieje coś innego? Sprzęgło nie ma 5k km, więc ono odpada, a zostało wymienione całe, pompka sprzęgła tak samo.
Kolejna kwestia to wibracje jakby obrotów silnika na pedale sprzęgła, ale tu obstawiam uszkodzone poduszki silnika gdyż w moim konkretnym przypadku mam uszkodzoną przednią ( totalnie zerwana ) i tylna ( zerwana, ale nie w tak agonalnym stanie ). To potwierdza moje podejrzenia?
Pomógł: 198 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 4043 Skąd: KrK/Rbk
Wysłany: 2014-07-15, 22:57
zapowietrzona hydraulika sprzegla, uszkodzona łyżka, crankwalk... do dyskusji temat tak szeroki ze przez neta to mozna gdybac i dzwonic do wrozbity macieja
_________________ "Choć śmieje się ostatni, ja wciąż jestem poważny..."
Toyota Mr2 sw21
Pomógł: 10 razy Wiek: 36 Dołączył: 25 Lis 2010 Posty: 712 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-07-15, 23:12
GOLDI napisał/a:
zapowietrzona hydraulika sprzegla
Odrzucam, pompowane parę razy, sprawdzone u mechanika i potwierdził, że zapowietrzone na pewno nie jest - dodatkowo płyn dalej ma idealnie taką samą ilość jak po wymianie sprzęgła
GOLDI napisał/a:
uszkodzona łyżka
Sprawdzona, mam zdjęcia, może w kiepskiej jakości, ale zwracaliśmy na to uwagę i łyżka wydawała się zdrowa, nie było widać wyrobionego sworznia, idealnie się wszystko mieściło
GOLDI napisał/a:
crankwalk
Z tego co czytałem to crankwalk to po prostu przesuwanie się wału w prawo i lewo dlatego, że ktoś odpala ze sprzęgłem, ale to podobno zostało poprawione w poliftowych blokach 2G. Zresztą, panewki chyba też by były wykończone jakby do crackwalka dochodziło bo w końcu ich gniazda i umiejscowienie by się zmieniało - zresztą, analiza to pewnie rozbieranie całego silnika?
GOLDI napisał/a:
do dyskusji temat tak szeroki ze przez neta to mozna gdybac i dzwonic do wrozbity macieja
Ten temat po to powstał. A co z poduszkami? Mogą powodować takie zjawisko? Pisałem już, że auto jak rusza i odpuszczam mu gazu to potrafi szarpnąć, a nie powinno... 2 poduszki mam na 100% w stanie kiepskim, jak je wymienię to poinformuję o zmianie lub jej braku
Masz Goldi inne sugestie?
Pomógł: 198 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 4043 Skąd: KrK/Rbk
Wysłany: 2014-07-15, 23:18
Largo napisał/a:
Sprawdzona, mam zdjęcia, może w kiepskiej jakości, ale zwracaliśmy na to uwagę i łyżka wydawała się zdrowa, nie było widać wyrobionego sworznia, idealnie się wszystko mieściło
łyzki nie sprawdzisz inaczej niz porównując jej do "sprawnej" nie koniecznie musi sie wyrabiać od swożnia ale po prostu się krzywić..
Largo napisał/a:
Z tego co czytałem to crankwalk to po prostu przesuwanie się wału w prawo i lewo dlatego, że ktoś odpala ze sprzęgłem, ale to podobno zostało poprawione w poliftowych blokach 2G. Zresztą, panewki chyba też by były wykończone jakby do crackwalka dochodziło bo w końcu ich gniazda i umiejscowienie by się zmieniało - zresztą, analiza to pewnie rozbieranie całego silnika?
CW sprawdzisz sobie czujnikiem zegarowym rownie dobrze na zewnatrz silnika z odpowiednim adapterem. w niektoryhc przypadkach pojawiaja sie dzwieki jak lozyska oporowego. niekiedy rozwala czujnik walu, czasem sa problemy z wbijaniem biegu
jak dla mnie to lzyzka badz blad w regulacji trzpienia pompy.
_________________ "Choć śmieje się ostatni, ja wciąż jestem poważny..."
Toyota Mr2 sw21
Pomógł: 10 razy Wiek: 36 Dołączył: 25 Lis 2010 Posty: 712 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-07-15, 23:36
MATi napisał/a:
Largo, jest , o ile pamíętam to śruba jest i nią ustawiasz
Przy pedale sprzęgła? Ona była ustawiona jak OEM, specjalnie fotkę po to robiłem i widziałem w jakim miejscu była i ona na pewno jest praktycznie tak samo ustawiona - lekki odchył na pewno jest, ale na pewno nie duży, chyba, że mówicie o czymś innym?
CW raczej odrzucam, auto pali od strzała, czujnik działa idealnie, nie wierzę, że CW mnie dopadło... To się zaczęło niedawno po wymianie sprzęgła, a tak jak mówię - 2 poduszki są oberwane, one nie mają nic wspólnego z tym, że są takie zachowania?
Pomógł: 10 razy Wiek: 36 Dołączył: 25 Lis 2010 Posty: 712 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-07-15, 23:47
GOLDI napisał/a:
poduszki nie powinny miec wplywu na zgrzyt bo przeciez linki nie sa na sztywno chyba ze sa juz na tyle wyeeeebane (linki)
Tulejka od zmiany biegów nie była w stanie dobrym, ale stwierdzili, że pojeździ, ale i tak podjąłem decyzję i przy okazji instalacji SS zakupię nowe tulejki linek i lewarka, także kompletnie je zmienię i precyzję biegów wtedy ocenię.
GOLDI napisał/a:
co do ragulacji to co inne regulacja na wyeksploatowanym sprzegle a co innego regualcja pod nowe sprzeglo standardowy błąd "mechaników"
GOLDI, to ma wpływ na wibracje? A czy to jest regulacja od 'wygody' kierowcy kiedy będzie sprzęgło łapało? Sugerujesz zabawę przy tym elemencie? A może inna sprawa - przy wymianie sprzęgła zamach był lekko porysowany od tak mocno wyeksploatowanego sprzęgła to czy on może być powodem tych kłopotów? Sprzęgło kompletne zmienione tylko zamach zostawiony.
[ Dodano: 2014-07-15, 23:53 ]
W sumie wpadł mi do głowy kolejny pomysł - na Exedy ma 4 sprężynki do amortyzacji wibracji, a na OEM miałem 2 i 4 jakieś stożki, nie wiem co to, może to kwestia zmiany sprzęgła z inną charakterystyką?
Pomógł: 198 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 4043 Skąd: KrK/Rbk
Wysłany: 2014-07-15, 23:55
Largo napisał/a:
nie wierzę, że CW mnie dopadło.
Czucie i wiara silniej mówi do mnie,
Niż mędrca szkiełko i oko. ? do mnie przemawia "szkiełko i oko" ale wiara to nie jest zła wartość
Largo napisał/a:
GOLDI, to ma wpływ na wibracje?
wibracje pomijam zajeliśmy sie tematyyką "zgrzytów"
temat wibracji to kolejny "temat rzeka" ale "wierz" ze to od poduszek.... swoją drogą to chyba któryś rok z rzedu już jezdzisz na wywalonych.. czemu tego po prostu nie wymienisz ? tak bedzie najrpsociej
_________________ "Choć śmieje się ostatni, ja wciąż jestem poważny..."
Toyota Mr2 sw21
Pomógł: 10 razy Wiek: 36 Dołączył: 25 Lis 2010 Posty: 712 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-07-15, 23:59
GOLDI napisał/a:
Largo napisał/a:
nie wierzę, że CW mnie dopadło.
Czucie i wiara silniej mówi do mnie,
Niż mędrca szkiełko i oko. ? do mnie przemawia "szkiełko i oko" ale wiara to nie jest zła wartość
GOLDI napisał/a:
Largo napisał/a:
GOLDI, to ma wpływ na wibracje?
wibracje pomijam zajeliśmy sie tematyyką "zgrzytów"
Jakie zgrzyty? Ja mówię o 'kiepskiej' jakości wrzucania biegów i wibracjach budy i pedału sprzęgła
GOLDI napisał/a:
temat wibracji to kolejny "temat rzeka" ale "wierz" ze to od poduszek.... swoją drogą to chyba któryś rok z rzedu już jezdzisz na wywalonych.. czemu tego po prostu nie wymienisz ? tak bedzie najrpsociej
Nie, nie, dopiero 2 tyg temu zostały zdiagnozowane w ASO i już je mam, czekam na termin do mechanika
Pomógł: 198 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 4043 Skąd: KrK/Rbk
Wysłany: 2014-07-16, 00:07
Largo napisał/a:
Ja mówię o 'kiepskiej' jakości wrzucania biegów
Largo napisał/a:
poza jednym faktem - biegów nie da się szybko i precyzyjnie zmienić.
zza monitora po Twoich różnych "problemach" na forum mozna wywnioskować właściwie dwie rzeczy albo przesadzasz z czymś czego nie ma albo Twoj samochod to straszny trup mechanicznie
wiec rozwiń konkretnie "problem" bo najpierwsz piszesz ze jest a teraz że go "nie ma" bo "kiepskiej jakości" to jest cały ten samochód przecie
a co do poduszek to spierał się nie będę ale chyba już o nich mi mówiłeś... zresztą dość dawno ale to może kwestia tego ze tak wiele osób dupe zawraca prywatnie i z kimś myle
_________________ "Choć śmieje się ostatni, ja wciąż jestem poważny..."
Toyota Mr2 sw21
Pomógł: 10 razy Wiek: 36 Dołączył: 25 Lis 2010 Posty: 712 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-07-16, 00:12
GOLDI napisał/a:
Largo napisał/a:
Ja mówię o 'kiepskiej' jakości wrzucania biegów
Largo napisał/a:
poza jednym faktem - biegów nie da się szybko i precyzyjnie zmienić.
zza monitora po Twoich różnych "problemach" na forum mozna wywnioskować właściwie dwie rzeczy albo przesadzasz z czymś czego nie ma albo Twoj samochod to straszny trup mechanicznie
wiec rozwiń konkretnie "problem" bo najpierwsz piszesz ze jest a teraz że go "nie ma" bo "kiepskiej jakości" to jest cały ten samochód przecie
a co do poduszek to spierał się nie będę ale chyba już o nich mi mówiłeś... zresztą dość dawno ale to może kwestia tego ze tak wiele osób dupe zawraca prywatnie i z kimś myle
1) Biegi - opiszę to tak, jak chcę szybko pojeździć to muszę 'biegu' szukać, nie mam tak, że wrzucam i wchodzi idealnie, nieraz po 100km muszę mimo to szukać KAŻDEGO biegu, inne starsze auta znajomych mają o wiele lepszą kulturę wbijania biegów. Wygląda to tak, jakby sprzęgło było dwuetapowe, a ja muszę szukać odpowiedniego miejsca na lewarku, a nieraz więcej siły dołożyć, żeby opór pokonać i wrzucić bieg.
2) Wibracja - odpalam i wibruje pedał sprzęgła, rozgrzeje motor i skrzynię, jak wcisnę sprzęgło do oporu czuję na nodze wibracje, tak jak na budzie.
Opisałem dokładnie
PS. Nie, bo o poduszkach dowiedziałem się na serwisie ASO 2 tygodnie temu, wcześniej pisałem o nich, ale zero potwierdzeń, a teraz ASO potwierdziło i mój mechanik - obie wersje się zgadzały, tylna i przednia wyrąbane.
Ostatnio zmieniony przez Largo 2014-07-16, 00:13, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 58 razy Wiek: 38 Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 1636 Skąd: Pl
Wysłany: 2014-07-16, 10:10
Largo napisał/a:
1) Biegi - opiszę to tak, jak chcę szybko pojeździć to muszę 'biegu' szukać, nie mam tak, że wrzucam i wchodzi idealnie, nieraz po 100km muszę mimo to szukać KAŻDEGO biegu, inne starsze auta znajomych mają o wiele lepszą kulturę wbijania biegów. Wygląda to tak, jakby sprzęgło było dwuetapowe, a ja muszę szukać odpowiedniego miejsca na lewarku, a nieraz więcej siły dołożyć, żeby opór pokonać i wrzucić bieg.
a może coś masz ze skrzynią nie tak po prostu?
fakt, ze mam 420a, ale moge biegi zapinac jak chce, nic nie szukam, jak agresywnie zmieniam np z 1 na 2, to aż takie "jeb" słychać
skoro musisz szukać biegu, to olej te ustawienia oem i wyreguluj pod siebie. wygląda na to że sprzęgło nie do końca Ci odpuszcza. Taką samą sytuacje masz na zgaszonym silniku na postoju? możesz na zgaszonym aucie biegami żonglować?
mialem podobne objawy, ale u mnie to bylo 30 min jazdy i z miejsca do mechanika, nowa pompka sprzęgła i adios. Reguluj pod siebie a nie pod oem
_________________ Eclipse 2G GS 1997, 420a
Angie & Barbara & Cindy & Diane & Elizabeth & Fran & Grace & Repeat.
Na tym filmiku zobaczysz i usłyszysz to o co mi chodzi. Chodzi mi o moment kiedy bieg ma wchodzić we właściwe miejsce - widać ewidentnie, że muszę użyć więcej siły. Czy to absolutnie normalnie? Uniemożliwia mi to naprawdę szybką zmianę biegów, bo po prostu jak chcę szybko wrzucić to albo ryzykuje i słyszę 'grrrr' ze skrzyni lub wejdzie, ale raczej słyszę 'grrrrr' i muszę się męczyć nad biegiem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach