Korepetycje z zawieszenia |
Autor |
Wiadomość |
jan
KLUBOWICZ
Pomógł: 13 razy Wiek: 41 Dołączył: 27 Wrz 2007 Posty: 540 Skąd: Sulejów
|
Wysłany: 2015-08-18, 00:56 Korepetycje z zawieszenia
|
|
|
Cześć.
Z racji, że ogarnąłem auto od strony elektrycznej, chciałbym sobie podnieść level w kwestii mechanicznej zaczynając od zawieszenia, bo właściwie z moich obserwacji wynika, że jest to póki co ostatnia większa bolączka mojego auta, z którą potencjalnie sam mógłbym sobie poradzić.
Powyżej 120 km/h strasznie mi szarpie w trakcie przyspieszania (tylko jak depnę gaz, jak zdejmę nogę z gazu to jest relatywnie OK), bez względu na bieg, jestem w 99% przekonany, że nie pochodzi to od kół ani od tarcz.
W skrócie chodzi o to, że przymierzam się do wymiany drążków kierowniczych (jak zdejmę koło, to zobaczę czy oba łączniki czy tylko zewnętrzny), podobno dobrym kandydatem na szarpanie w takich sytuacjach jest półoś (a dokładnie jej wewnętrzny przegub), do tego miejsca chyba sobie poradzę. Chciałbym prosić abyście odkryli przede mną tajemnicę, co tam jeszcze w tym zawieszeniu należy wymieniać, czemu się przyjrzeć. Domyślam się, że jakieś tuleje wahaczy. Tu niestety nie wiem jakich szukać (czy możecie mi polecić jakiegoś rozsądnego producenta?).
Poza tym nurtuje mnie na czym skręcają się koła. Czy tutaj też się coś wymienia? Pewnie tak, bo chyba jakieś łożysko tam siedzi.
Czy w kwestii przodu auta coś istotnego pominąłem? Drążki kierownicze, tuleje wahacza, ewentualnie półoś?
Idąc dalej, jak to wygląda z tyłu? Tylko tuleje czy jakieś inne istotne elementy eksploatacyjne się tam wymienia? Tam też mi coś puka na większych wybojach, chciałbym sobie i tył ogarnąć od razu.
PS
Wiem, że po tym wszystkim powinienem pojechać na ustawianie zbieżności. |
|
|
|
|
franko
KLUBOWICZ
Pomógł: 68 razy Wiek: 36 Dołączył: 01 Lut 2009 Posty: 1860 Skąd: poddebice
|
Wysłany: 2015-08-18, 01:04
|
|
|
jan, 1g ma z tyłu belkę na drążku panharda, 4 gumy się tam wymienia. Najlepiej dać poli.
Przód jest prosty do zrobienia, sworznie dajesz lamfordery a tuleje yamato. No i masz jeszcze łączniki stabilizatora i gumy dwie |
_________________ drążek, sprzęgło, pełny gaz |
|
|
|
|
jan
KLUBOWICZ
Pomógł: 13 razy Wiek: 41 Dołączył: 27 Wrz 2007 Posty: 540 Skąd: Sulejów
|
Wysłany: 2015-08-18, 11:15
|
|
|
Thx man! |
|
|
|
|
Tofik
KLUBOWICZ Mistrz Ciętej Riposty
Pomógł: 68 razy Wiek: 40 Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 2724 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2015-08-18, 11:22
|
|
|
gumy na stabilizatorze potrafią się tłuc zdrowo, a często się pomija ten element grzebiąc w zawiasie.
Co do szarpania przy przyśpieszaniu to ja bym dokładnie obadał poduszki silnika przód/tył |
_________________
|
|
|
|
|
jan
KLUBOWICZ
Pomógł: 13 razy Wiek: 41 Dołączył: 27 Wrz 2007 Posty: 540 Skąd: Sulejów
|
Wysłany: 2015-08-18, 12:04
|
|
|
Sprawdzę i poduszki.
Jak to z nimi jest? Bo czytałem o jakichś poliuretanowych (chyba). Warto takie cuda dawać? Bo jakieś słowa krytyki też mi się kojarzą. |
|
|
|
|
franko
KLUBOWICZ
Pomógł: 68 razy Wiek: 36 Dołączył: 01 Lut 2009 Posty: 1860 Skąd: poddebice
|
Wysłany: 2015-08-18, 12:09
|
|
|
jan, nie warto dawać poli na silnik, zostań przy oem |
_________________ drążek, sprzęgło, pełny gaz |
|
|
|
|
viader
KLUBOWICZ
Pomógł: 45 razy Wiek: 42 Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1667 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-08-18, 13:19
|
|
|
Jeśli szarpie tylko z wciśniętym gazem to obstawiam przegub wewnętrzny. W eclipsie jest to krzyżak w kielichu, prawdopodobnie do wymiany będzie sam krzyżak a jeszcze bardziej prawdopodobne, że poprostu nie ma tam już po latach smaru. Poduszki silnika miałem powyrywane i poza drganiami silnika i stukami przy zmianie biegów nic mi nie wibrowało, więc to raczej nie to. Jeśli już to najczęściej pada przednia poduszka, zamienniki są z gównolitu i długo nie wytrzymują. |
_________________ był: Eclipse 1G 2.0 GS 6 bolt euro
jest: Alfa Romeo 166 2,4 JTDM 20V |
|
|
|
|
jan
KLUBOWICZ
Pomógł: 13 razy Wiek: 41 Dołączył: 27 Wrz 2007 Posty: 540 Skąd: Sulejów
|
Wysłany: 2015-08-18, 14:14
|
|
|
Po obszernej lekturze 'internetu' też właśnie obstawiam najbardziej wewnętrzny przegub na ośce. A da się sam przegub wymienić? Myślałem, że całą półoś będę musiał wymienić. |
|
|
|
|
viader
KLUBOWICZ
Pomógł: 45 razy Wiek: 42 Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1667 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-08-18, 14:26
|
|
|
Nie rozbierałem tego w 1G ale powiem jak to wygląda u mnie w alfie (a jest chyba podobnie). Masz kielich w skrzyni, w ten kielich jest wsadzony krzyżak, którego kamienie pracują w kielichu. W otwór w krzyżaku, na wieloklinie jest wsunięta półoś, po drugiej stronie półosi siedzi też na wieloklinie przegub zewnętrzny, który następnie jest wsuwany w piastę. Oba przeguby są zdejmowalne i wymienialne. Nie ma sensu kupować całej półosi (z dwoma przegubami) jak wadliwy jest tylko jeden element. Ja bym zaczął od demontażu, dokładnego umycia i obejrzenia gładzi wewnętrznych kielicha (czy nie są wyżłobione dołki) oraz sprawdzenia luzu między krzyżakiem a kielichem. Być może wystarczy oczyszczenie i nawalenie nowego smaru. U mnie w alfie po 10 latach smar praktycznie nie istniał, tzn. był ale już nie był gęsty tylko miał konsystencję wody. |
_________________ był: Eclipse 1G 2.0 GS 6 bolt euro
jest: Alfa Romeo 166 2,4 JTDM 20V |
|
|
|
|
Horacjusz
KLUBOWICZ
Pomógł: 15 razy Wiek: 37 Dołączył: 24 Kwi 2014 Posty: 649 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 2015-08-18, 18:19
|
|
|
jan, da radę ja u siebie w 1g miałem to samo. Wewnętrzny |
_________________ Był EAGLE TALON TSI AWD 1G 4G63T 6Bolt
EAGLE TALON TSI 2G 4G63T 7bolt EVO 9
Jest 1G GS szrocik |
|
|
|
|
|