* J - do 100 km/h
* K - do 110 km/h
* L - do 120 km/h
* M - do 130 km/h
* N - do 140 km/h
* P - do 150 km/h
* Q - do 160 km/h
* R - do 170 km/h
* S - do 180 km/h
* T - do 190 km/h
* H - do 210 km/h
* V - do 240 km/h
* W - do 270 km/h
* Y - do 300 km/h
jak wida? s? w km/h, czyli je?li za?o?ymy opon? J a na liczniku poka?e si? 100km/h to bez problemu powinni?my bezpiecznie dotrze? do celu.
W rzeczywisto?ci jest tak, ?e taka opona musi wytrzyma? pr?dko?? 200km/h ale nie w sensie, ?e b?dziemy jecha? te 200!!! tylko, ?e si?y, kt?re dzia?aj? na ko?o a szczeg?lnie w g?rnej cz??ci ko?a (patrz?c normalnie z boku) si?gaj? w tym miejscu najwi?ksze warto?ci i jest to prawie r?wne 2x w?a?nie tej pr?dko?ci, kt?r? podaj? czyli 100km/h.
Producenci nie utrudniaj? nam ?ycia i podaj? warto?ci wprost, prostackie, aby ka?dy cz?owiek wiedzia? o co chodzi, ukrywaj? fizyk? bo po co ka?demu zna?.
Mo?e wcze?niej mniej precyzyjniej si? wyrazi?em ale tak jest.
Pozdrawiam
Kuba_4wd, cos pochrzaniles i probujesz wybrnac. Testy opon sa robione "drogowo" na rolkach. Jesli opona ma indeks H to moze spokojnie jechac 210km/h. To cos zaczynasz macic o podwojnych predkosciach.
Kuba_4wd, cos pochrzaniles i probujesz wybrnac. Testy opon sa robione "drogowo" na rolkach. Jesli opona ma indeks H to moze spokojnie jechac 210km/h. To cos zaczynasz macic o podwojnych predkosciach.
Jeszcze pro?ciej i mniej skomplikowaniej...
je?li jedziemy 200km/h to w miejscu styku opony z pod?o?em wyst?puj? si?y i ich zsumowane daje pewn? warto??. Warto?? tych si? jest 2x wi?ksza na g?rze ko?a (patrz?c z boku). Takie s? prawa fizyki. Podana warto?? pr?dko?ci dla danej opony to warto??, kt?ra wskazuje nam ile opona wytrzyma przy styku z powierzchni?.
Po co maj? nam podawa? informacje o tym ile opona wytrzyma u g?ry? Pewnie, ?e bezsensu, dlatego podaj? i oznaczaj? opony tak, ?eby by?o jak najpro?ciej.
Informatycy pisz?cy program w c++ czy innym nie ka?? nam grzeba? w linijkach kodu. Wystawiaj? puste pola do wpisania i miejsce na wynik.
Nie wiem co mam napisa?, ?eby do siebie przekona?, mog? si? powo?a? na mojego wyk?adowc? od wytrzyma?o?ci materia??w jak chcecie...
Ostatnio zmieniony przez Kuba_4wd 2009-12-15, 15:11, w całości zmieniany 1 raz
Kuba_4wd, ja tam si? nie znam jednak z tego co mi wiadomo do opon pompowane jest powietrze z tego wynika, ?e nie ma bezpo?redniego styku cia? sta?ych (fela-opona) tylko za po?rednictwem powietrza. Nacisk na kt?r?kolwiek ?ciank? opony powoduje wzrost ci?nienia w oponie a ucz? ju? w podstaw?wce ?e ci?nienie w ka?dym miejscu jest takie same czyli na dole czy na g?rze opony to jeden grzyb bo "nacisk" powietrza jest wsz?dzie taki sam na ?ciank? opony i felgi
_________________
Gość 90% problemów można rozwiązać za pomocą google...
Na pozostałe 10% wystarczy wódka...
koolas [Usunięty]
Wysłany: 2009-12-15, 23:52
Wujek napisał/a:
w podstaw?wce ?e ci?nienie w ka?dym miejscu jest takie same
No do nie dawna tez tak myslalem... Ale okazuje sie ze to prawda tylko dla gazow jednorodnych (czy jakos tam tak). Chodzi o to, ze w oponie masz powietrze, ktore jest mieszanina kilku gazow, i przez to ta zasada nie jest zachowana. Oczywiscie mozna pomowac azot - wtedy jak najbardziej wszystko sie bedzie zgadzac
w oponie masz powietrze, ktore jest mieszanina kilku gazow
wiem, ze sie czepiam i nie wnosi to nic do tematu, ale powietrze to zawsze mieszanka kilku gaz?w
finger [Usunięty]
Wysłany: 2009-12-16, 04:08
Ale wy pitolicie farmazony....
Kuba_4wd napisał/a:
w miejscu styku opony z pod?o?em wyst?puj? si?y i ich zsumowane daje pewn? warto??. Warto?? tych si? jest 2x wi?ksza na g?rze ko?a
Ale jakie sily, o czym rozmawiamy? Bo to jest totalnie jalowa rozmowa.
Kuba_4wd napisał/a:
Takie s? prawa fizyki
Zadnymi prawami sie nie podparles.
Kuba_4wd napisał/a:
Po co maj? nam podawa? informacje o tym ile opona wytrzyma u g?ry? Pewnie, ?e bezsensu, dlatego podaj? i oznaczaj? opony tak, ?eby by?o jak najpro?ciej.
Nikt nie bada wytrzymalosci opon u gory czy u dolu. Bada sie predkosc przy ktorej opona moze bezpiecznie pracowac. Wytrzymalosc materialow i symulowanie zmeczenia opony to jest tak trudne zagadnienie jak modelowanie klimatu ziemskiego....kto mial wytrzymke to wie. Wg mnie badaja opone empirycznie, na roleczce, a potem oceniaja zuzycie materialu. Znajduja bezpieczna granice. Koniec i kropka.
Wujek napisał/a:
Nacisk na kt?r?kolwiek ?ciank? opony powoduje wzrost ci?nienia w oponie a ucz? ju? w podstaw?wce ?e ci?nienie w ka?dym miejscu jest takie same czyli na dole czy na g?rze opony to jeden grzyb bo "nacisk" powietrza jest wsz?dzie taki sam na ?ciank? opony i felgi
Owszem, tylko ze w miescu kontaktu opony z asfaltem, ta sie odksztalca, powodujac meczenie materialu (wytrzymke miales? powinienes tu rzucac wzorami ), na szczescie w kazdym przekroju, zatem opona zuzywa sie rownomiernie. Wciaz nie wiem o jakie to sily koledze chodzilo.
koolas napisał/a:
Ale okazuje sie ze to prawda tylko dla gazow jednorodnych
Nie ma czegos takiego jak gazy jednorodne....moga byc co najwyzej mieszaniny jednorodne. Wszystkie gazy sa jednorodne kazdy atom gazu jest taki sam
koolas napisał/a:
Chodzi o to, ze w oponie masz powietrze, ktore jest mieszanina kilku gazow, i przez to ta zasada nie jest zachowana.
Oczywiscie, ze bullshit.
Roznica cisnien o ktorej slyszales wynika z oddzialywan czasteczek gazu z powierzchnia opony. Ale takie rozwazania maja sens na poziomie molekularnym a nie opony
koolas napisał/a:
Oczywiscie mozna pomowac azot - wtedy jak najbardziej wszystko sie bedzie zgadzac
Kolejny mit. Rozwalaja mnie goscie w wulkanizacji ktorzy ostro promuja pompowanie kol azotem, ze niby mniejsza rozszerzalnosc temperaturowa...
Ostatnio zapytalem jak to sie ma do rownania clapeyrona? To jest bullshit. Kolejny marketingowy bullshit jakich pelno. Ludzie w to wierza, potem gadaja innym i kolejni pompuja kola azotem...paranoja. Jedyny sens pompowania kol azotem to jego ochronne dzialanie na alufelgi. Nie ma tlenu, nie ma korozji wewnatrz kola. Pozdro
Ostatnio zmieniony przez finger 2009-12-16, 04:11, w całości zmieniany 2 razy
Nikt nie bada wytrzymalosci opon u gory czy u dolu. Bada sie predkosc przy ktorej opona moze bezpiecznie pracowac. Wytrzymalosc materialow i symulowanie zmeczenia opony to jest tak trudne zagadnienie jak modelowanie klimatu ziemskiego....kto mial wytrzymke to wie. Wg mnie badaja opone empirycznie, na roleczce, a potem oceniaja zuzycie materialu. Znajduja bezpieczna granice. Koniec i kropka.
Opona na wytrzyma?o?? ze wzgl?du na pr?dko?? bada si? na tzw. optymizerach. Opona kr?ci si? z pr?dko?ci? np. 210 km/h przez 7 godzin. Nast?pnie kroi si? oponk? i wida? co jest nie tak. Trust me
_________________ Było: Talipse; 1998 r, BMW 850i; 1993 r
Jest: Citroen C6 2006 r
finger [Usunięty]
Wysłany: 2009-12-16, 18:50
elinwar, dokladnie to napisalem.
Finger napisał/a:
Wg mnie badaja opone empirycznie, na roleczce, a potem oceniaja zuzycie materialu. Znajduja bezpieczna granice. Koniec i kropka.
Ciezko sei prowadzi dyskusje jak ktos nie czyta co poprzednicy pisza
w miejscu styku opony z pod?o?em wyst?puj? si?y i ich zsumowane daje pewn? warto??. Warto?? tych si? jest 2x wi?ksza na g?rze ko?a
Ale jakie sily, o czym rozmawiamy? Bo to jest totalnie jalowa rozmowa.
Kuba_4wd napisał/a:
Takie s? prawa fizyki
Zadnymi prawami sie nie podparles.
Kuba_4wd napisał/a:
Po co maj? nam podawa? informacje o tym ile opona wytrzyma u g?ry? Pewnie, ?e bezsensu, dlatego podaj? i oznaczaj? opony tak, ?eby by?o jak najpro?ciej.
Nikt nie bada wytrzymalosci opon u gory czy u dolu. Bada sie predkosc przy ktorej opona moze bezpiecznie pracowac. Wytrzymalosc materialow i symulowanie zmeczenia opony to jest tak trudne zagadnienie jak modelowanie klimatu ziemskiego....kto mial wytrzymke to wie. Wg mnie badaja opone empirycznie, na roleczce, a potem oceniaja zuzycie materialu. Znajduja bezpieczna granice. Koniec i kropka.
dzia?a si?a nacisku ko?a oraz si?a od pod?o?a, kt?ra pozwala pozosta? w spoczynku (g?ra-d??) naszemu cia?u (ko?o), wsp??czynnik tarcia, tutaj tarcia tocznego inaczej to wygl?da gdy cia?a s? klocami i s? nieruchome wtedy wsp??czynniki te s? wi?ksze, si?a grawitacji, si?a ci?gn?ca, si?a tarcia, wyst?puje r?wnie? moment tarcia. Oczywi?cie si?t (nie momenty) posiadaj? swoje sk??dowe, kt?re mo?na roz?o?y? na dwa wektory.
I pisze ostatni raz. Suma tych wszystkich si? oraz moment?w przy jakiej? pr?dko?ci dajmy na to 100 km/h daje nam pewn? warto??. I ta warto?? jest (wykazana teoretycznie a sprawdzona w do?wiadczeniach) wi?ksza dwukrotnie na g?rze ko?a ni? w miejscu styku z powierzchni?, czyli musi wytrzyma? pr?dko?? 200km/h, tylko, ze na g?rze nia ma miejsca styku i si? nie rozpadnie.
Chc? przekaza? drobne informacje i za raz chc? cz?owieka rozszarpa?, po co mia?bym wymy?la? bajki, mnie te? to zaciekawi?o gdy us?ysza?em to pierwszy raz. Nie by?o czasu na obliczenia, tak? informacj? uzyska?em s?ownie a wierz? wyk?adowcom z P?. I prosz? nie wieszajcie na mnie ps?w
finger [Usunięty]
Wysłany: 2009-12-16, 20:34
Kuba_4wd, nikt na Tobie psow nie wiesza. Tylko to jest prosta sprawa, ze te sily ktore dzialaja na opone dzialaja na cala opone, wiec rownomiernie mecza material. O tym jak sie bada opony napisal elinwar, a zna sie na tym bo pracuje w Dunlopie. Pozdro
Ostatnio zmieniony przez finger 2009-12-17, 03:09, w całości zmieniany 1 raz
koolas [Usunięty]
Wysłany: 2009-12-16, 23:38
finger napisał/a:
Kolejny mit. Rozwalaja mnie goscie w wulkanizacji ktorzy ostro promuja pompowanie kol azotem, ze niby mniejsza rozszerzalnosc temperaturowa...
A jezdziles kiedys na azocie? Bo tak sie sklada, ze ja sporo na nim jezdzilem, i roznica jest bardzo duza. Zupelnie inny odglos toczenia kol. No i ta miekkosc z jaka bierze nierownosci... Co prawda jak sie jedzie wolniej to potrafi bujac
Cisnienie w kole bedzie rownomiernie rozlozone poniewaz pompujemy jeden gaz (jeden pierwiastek) a nie mieszanine. W mieszaninie cisnienia sie roznie rozkladaja.
finger [Usunięty]
Wysłany: 2009-12-17, 03:08
koolas, efekt placebo. Koolas, powietrze to w ~78% wlasnie azot. Tlen i reszta to dodatek.
Dalej bedziesz sie upierac ze sa inne rozklady cisnien w oponie gdy jest sam azot i powietrze? Zanim odpiszesz to prosze przestudiuj dokladnie ten link i go przeanalizuj.
BTW moze miales inny odglos toczenia bo zmieniles powietrze zimowe na letnie?
Ostatnio zmieniony przez finger 2009-12-17, 03:09, w całości zmieniany 1 raz
koolas [Usunięty]
Wysłany: 2009-12-17, 10:23
finger napisał/a:
Pofatygowalem sie i podepre sie dobrym zrodlem.
Cisnienie mieszaniny gazow - prawo Daltona
Chodzi o gazy doskonale, ktore w naturze wystepuja tylko w fornie ekstremalnie rozrzedzonej. Wraz ze wzrostem temperatury i cisnienia gazy rzeczywiste zmieniaja swoje wlasciwosci (m.in. sprezystosc). No i wlasnie dlatego lepiej miec jeden gaz w oponie niz mieszaniene, bo w mieszaninie kazdy gaz inaczej sie podczas jazdy zachowuje.
Pofatygowalem sie i podepre sie dobrym zrodlem.
Cisnienie mieszaniny gazow - prawo Daltona
Chodzi o gazy doskonale, ktore w naturze wystepuja tylko w fornie ekstremalnie rozrzedzonej. Wraz ze wzrostem temperatury i cisnienia gazy rzeczywiste zmieniaja swoje wlasciwosci (m.in. sprezystosc). No i wlasnie dlatego lepiej miec jeden gaz w oponie niz mieszaniene, bo w mieszaninie kazdy gaz inaczej sie podczas jazdy zachowuje.
Oczywi?cie, ?e tak... w powietrzu znajduje si? azot oraz inne gazy. Pompuj?c do ko?a powietrze wpuszczamy wilgo? i czasem jakie? zanieczyszczenia, kt?re nie cz?sto wpuszczane s? mechanicznie przez no?n? pompk?
Azot potrafi d?u?ej utrzymywa? ci?nienie (w zale?no?ci od temperatury) co jest na pewno przyja?niejsze dla k?? i nape?niany jest z butli. Same plusy mog?oby si? powiedzie?...
Napompowa? mo?na sobie w domu jak kto? posiada osprz?t, je?li kto? taki jest niech sie zg?osi ale najcz??ciej robi si? to gdzie? na stacjach i te? oczywi?cie nie wszystkich a za komplet (nie licze zapasowego w baga?niku) zap?acimy tyle co za 4litry dobrego oknatu.
finger [Usunięty]
Wysłany: 2009-12-17, 16:01
koolas, Gazy doskonale i obliczenia z nimi zwiazane w tych zakresach temperatur i cisnien mozna uznac za dokladne. Rownania gazow rzeczywistych, jak van der waalsa wprowadza sie przy bardzo dokladnych obliczeniach w warunkach wysokich cisnien i temperatur, bo wtedy ten blad zaczyna byc widac. W warunkach ktore omawiamy ten blad jest rowny 0.01-0.001 wartosci bledu pomiarowego manometru przy kompresorze wiec o czym wogole jest mowa?
koolas napisał/a:
(m.in. sprezystosc)
GAZY NIE SA SPREZYSTE. CIALA STALE SA. GAZY I CIECZ DOPASOWUJA SIE DO KSZTALTU NACZYNIA.
koolas napisał/a:
No i wlasnie dlatego lepiej miec jeden gaz w oponie niz mieszaniene, bo w mieszaninie kazdy gaz inaczej sie podczas jazdy zachowuje.
Kazdy gaz sie zachowuje tak samo!! Ales uparty. Kuba_4wd, Skad czerpiesz te informacje?To sa farmazony.
koolas napisa?/a:
(m.in. sprezystosc)
GAZY NIE SA SPREZYSTE. CIALA STALE SA. GAZY I CIECZ DOPASOWUJA SIE DO KSZTALTU NACZYNIA.
Pewnie chodzi?o mu, o to ?e s? ?ci?liwe a nie spr??yste, woda te? jest ?ci?liwa ale w bardzo malutkim stopniu, tak, ?e przewa?nie omija si? to w obliczeniach.
Takich farmazon?w ucz? na Politechnice, przyjd? to si? przekonasz.
A o to, ?e
finger napisał/a:
Kazdy gaz sie zachowuje tak samo!!
to bym polemizowa? chyba, ?e chodzi Ci o to, ?e np, podczas wzrostu temp. cz?steczki szybciej si? poruszaj?, ale nie w ka?dym gazie wsp??czynnik b?dzie tak samo wzrasta? albo mala?...
_________________ Turbo Engine = Turbo Life, Ecu Multi = Ecu IQ, Boost Power = Your Power!!!
DSM = You Win
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach