To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mitsubishi Eclipse Klub Polska
Mitsubishi Eclipse Klub Polska

1G OGÓLNE - woń spalonej elektryki i kontrolki: aku, ręczny, chłodnica

Tomek - 2019-01-10, 22:32
Temat postu: woń spalonej elektryki i kontrolki: aku, ręczny, chłodnica
Dzień jak co dzień, lecz nieco bardziej mroźny. Odpalam rano na zimno i zaraz czuję w kabinie, że coś się przepala w elektryce, ale dymu nie ma. Po chwili bardzo delikatnie podświetlają się kontrolki: akumulatora, ręcznego i chłodnicy. Gdy ruszam, kontrolki delikatnie bledną – jakby proporcjonalnie do prędkości. Gdy np. zaciągnę ręczny, to kontrolka ręcznego wyraźnie się podświetla, a jak zwalniam ręczny, to wraca do tego delikatnego podświetlenia. Włączenie któregokolwiek kierunkowskazu powoduje przygasanie tych trzech kontrolek, czyli: kierunkowskaz się zapala, to przygasają kontrolki – i odwrotnie.

Drugiego dnia odpalam i to samo.

Trzeciego dnia już bez "zapachu" elektryczności, ale zaczynają się dziać większe cuda: te 3 kontrolki zapalają się wyraźnie na stałe, gaśnie podświetlenie zegarów, a wycieraczki ledwo chodzą, jakby brakowało prądu. Na chwilę pojawia się kontrolka ABS, ale po chwili gaśnie. Po 30 km jazdy wyłączam silnik i zaraz próbuję odpalić, jednak nie udaje się, jakby akumulator był rozładowany. Po kilku godzinach odpalam bez problemu, ale historia z kontrolkami się powtarza, choć auto prowadzi się bezproblemowo, jak gdyby nigdy nic.

Po wizycie u mechanika: akumulator w porządku, klemy siedzą ciasno, a alternator ładuje jak trzeba.

Jeśli ktoś ma choć nieśmiały pomysł, gdzie zacząć szukać przyczyny, będę wielce podniesiony na duchu! Nie znam się niestety na elektryce. Gdzieś jest zwarcie, a raczej było? :roll:

[ Dodano: 2019-02-02, 14:51 ]
Przyczyna zdiagnozowana: pompa wspomagania zaczęła przeciekać i zalewać umieszczony pod nią alternator. To powodowało osłabienie prądu w aucie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group