To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mitsubishi Eclipse Klub Polska
Mitsubishi Eclipse Klub Polska

3G OGÓLNE - Paliwo leje się wydechem.

pornus69 - 2011-04-10, 10:38
Temat postu: Paliwo leje się wydechem.
Panowie problem takiego typu. Wczoraj po zatrzymaniu auta na światłach zobaczyłem ze spadły mi obroty na 500 i auto się dławiło jakby nie chodziło na jeden gar. Zjechałem więc na parking i sprawdziłem co się dzieje. Silnik zaczął chodzić nierówno (500-2000rpm) i troche strzelał wydechem jak traktor, potem z tyłu pojawiła się mała biała chmurka z wydechu, a najdziwniejsze jest to ze z wydechu leje mi się paliwo.
Na początku podejrzewałem uszczelkę pod głowicą ale auto się nie grzeje, wody w zbiorniczku nie ubywa,olej czyściutki i na poziomie więc raczej odpada. Rozrząd robiony rok temu (rolki,paski,napinacz i pompa wody) i raczej się nie przestawił bo zdjąłem osłonę z jednej strony i na znakach jest.
Kolejną rzeczą jaką obstawiam to może świeca któraś padła i poprostu nie daje iskry i zalewa mi się komora spalania i wrzystko wypluwa przez wydech. Sprawdziłem tylko 3 świece na parkingu z racji tego że były na wierzchu (V6) a kolejne 3 bede musiał obejrzec dziś jak zdejmę kolektor ssący. Jeśli chodzi o błędy to sprawdzałem miesiąc temu i miałem tylko błąd zaworu EGR ale wydaje mi się,ze zawór ten tyle szumu by nie zrobił. A może wtrysk mi się zaciął ? Sam juz nie wiem.
Auto przyjechało do domu na lawecie bo bałem się że się coś zapali albo katalizator powie baj baj.
Kurde panowie powiedzcie mi co to może byc bo oszaleje. Za 3 tygodnie wyjeżdzam za granicę i musze miec auto w pełni sprawne. Z góry dziekuje za pomoc.

Ecli 3.0 V6 aut. 2003r GTS.

isker - 2011-04-10, 20:27

a może lambda padła??
adam99999 - 2011-04-10, 20:59

Ja bym obstawial przepływomierz
pornus69 - 2011-04-10, 21:30

isker napisał/a:
a może lambda padła??

Gdybym miał możliwośc podpięcia go pod kompa to bym był szczęśliwy. Pół roku temu wymieniałem lambde bo miałem walniętą. Ale wtedy nie było takich objawów jak teraz. Wydaje mi się ze jakby walnęła mi lambda to by mi więcej palił czy coś ale nie aż tak że chodzi jak ciągnik i leje paliwem.
adam99999 napisał/a:
Ja bym obstawial przepływomierz

Miałby aż tyle wspolnego z laniem paliwa? prędzej obroty by wariowały bez przerwy...

Dziś rozebrałem kopułkę od aparatu zapłonowego,wyczyściłem ją gdyż miała dużo utlenionego aluminium w środku i sprawdziłem kable WN od strony aparatu i wszystkie miały iskre. Swiece od przedniej strony auta tez miały iskre. Nie wiem czy dobrze zauważyłem, ale po wypięciu kabla nr 5 z kopułki nic nie zmieniło się z pracą silnika(czyli dalej chodził jak ciągnik) i wydaje mi się ze ta właśnie świeca jest walnięta.Kopnął mnie prąd i z tego szoku dobrze się nie wsłuchałem. Poodpinałem wszystkie przewody,czujniki,przepustnicę(czysta) wokół kolektora ssącego i jutro demontuje kolektor i obejrze pozostałe 3 świece. Dziś już nerwy mi na to nie pozwoliły niestety :roll:
Macie jeszcze jakieś pomysły?

Szakal - 2011-04-10, 21:54

pornus69 napisał/a:
sprawdziłem kable WN od strony aparatu i wszystkie miały iskre


to że miały iskre nie znaczy ze sa dobre bo moga miec przebicia tym bardziej ze
pornus69 napisał/a:
Kopnął mnie prąd


Więc moze na dzien dobry wymien kable WN i świece? :) Wydatek mega to chyba nie jest (tak wiem to V6 ;) ) a bedziesz miał albo problem z głowy albo jedna przyczyne mniej do zbadania ;)

Piotrekmm - 2011-04-10, 23:50

pornus69 napisał/a:
wydechu leje mi się paliwo

jestes pewien w 100% ze to paliwo :> moze zatankowales jakiegos kiepskiego paliwa w ktorym było wiecej wody niz zwykle :jezyk: i to poprostu przez to :lol2: taka luzna sugestia :lol2:

pornus69 - 2011-04-11, 10:43

Szakal napisał/a:


to że miały iskre nie znaczy ze sa dobre bo moga miec przebicia

Kopnęły mnie w momencie jak ją wypiąłem.Dzis bede wiedział co i jak po sprawdzeniu swiec. Wydatek mega nie jest ale czekac trzeba na wszystko.

Piotrekmm napisał/a:
jestes pewien w 100% ze to paliwo

Hehe na 100%. wiem jak wygląda woda,płyn chłodniczy lub inne rzeczy, a to na bank paliwo i śmierdzi w całym garazu. Obstawiam te swiece, bo od kiedy kupiłem auto jeszcze ich nie wymieniłem a od razu po kupnie zamontowałem mu podtlenek gazotu,swiec nie wymieniłem :jezyk:

[ Dodano: 2011-04-11, 19:59 ]
A wiec po ciężkich męczarniach zdjąłem dziś kolektor ssący i dostałem się do świec. Świeca nr 3 była morka od paliwa i lekko brudnawa,zrobiłem foto ale jakość nie ciekawa bo robiłem telefonem a ciemno się juz robiło.Pozostałe 2 świece tez lekko brudnawe.
Nie wiem co może być przyczyną ale otwór w kolektorze ssącym od świecy nr 3 jest czysty (pozostałe mają jakiś ciemny osad) i komora spalania od tej świecy tez jest czystsza od pozostałych. Mam taką cichą nadzieje ze tam własnie nie było iskry i nadmiar paliwa się tam zbierał dlatego jest czyściej. Może wy coś pomożecie ? Na tą chwilę co moge zrobic to wymienić swiece i kable WN,pewnie ze 600zł poleci i jeśli to nie bedzie to, to bede zły :jezyk: dodaje kilka fotek. Za 3 tyg jade do Holandii i załamie się jak nie bede miał auta :| Jeśli chodzi o foto świecy to trochę beznyna wyparowała bo na powietrzu foto robiłem. Ogólnie była mokra







Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group