Pomógł: 58 razy Wiek: 38 Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 1636 Skąd: Pl
Wysłany: 2017-09-19, 19:29
Czekałem na termin u lakiernika 3 miesiące i nie zamierzam czekać dalej. Jako że wiele osób prosi o aktualne zdjęcia auto postanowiłem zrobić je jak najdokładniej. Eclipse obecnie wygląda tak (bez photoshopa, prosto z aparatu):
Wnętrze, które jest kompletne łączne z oryginalnymi dywanikami itd:
Fotel kierowcy niestety przetarł się w górnej części
Wymieniłem wszystkie żarówki podświetlenia:
Wspomniane dywaniki, tutaj kierowcy:
Strona pasażera:
Również popielniczka odzyskała podświetlenie:
jak i zapalniczka:
Tego jeszcze chyba nie pokazywałem - wejście na 2 karty sd: do nawigacji, oraz do mediów:
Skończony podłokietnik:
Oraz zamsz, który ciężko uchwycić aparatem
Oryginalne wklepki na szybach:
Bremboo
Tu widać, dokładnie, że przedni zderzak wymaga lakiernika:
Jest również pęknięty z lewej strony, na szczęście nie brakuje żadnego elementu
Tu sprawdzałem co się kryje pod moim lakierem, przed wizytą u lakiernika, na którą już straciłem cierpliwość
Z dachu schodzi klar, ponieważ tylko tam jest jeszcze oryginalny lakier:
Kamery cofania chyba też nie pokazywałem:
Oraz automapa:
zaraz po otwarciu drzwi:
nowa podsufitka:
wymieniałem po raz kolejny zamek kierowcy ponieważ przedlifty nie mają opcji doorlock, czyli zamykania z wewnątrz:
Przy progu mam obtarcie gdzie wchodzi rdza, ponieważ chyba drzwi opadły, nowe zawiasy już mam przyszykowane:
Bagażnik otwiera się również z pilota:
Mam tam swój mocny wzmacniacz, oraz subwoofer
Oczywiście tylna kanapa jest dzielona, widać tutaj jak pęknięty jest plastik subwoofera
wydech:
Pęknieta lotka, a raczek rozwarstwiona (przywaliłem w galerii w ściane)
Tylny lewy błotnik - coś poszło nie tak podczas zawijania pod felgi. Wdarła się tu rdza:
kierunki z tyłu (lampy euro też mam ):
Tak odebrałem auto od mechanika któregoś razu, brak słów (jest to listwa drzwi kierowcy):
Lewy predni błotnik ma również bąbel:
Przednia szyba:
Oryginalne wklepki na szybkie kierowcy:
Lusterka również oryginalne z napisami:
No i silnik. Na tym zdjęciu widać, że pas przedni trzeba podsunąć 1cm do komory silnika:
Jest to efekt byłej stłuczki, którą opisywałem w tym temacie.
zbliżenia koreczków, wężyków itd (tak, wszystkie koreczki są oryginalne):
lewy kielich:
prawy kielich:
silnik:
Lamy z homologacją Europejską:
Mocowania chłodnicy
całość z góry:
tu dokładnie widać, że pas przedni poszedł 1cm do dołu:
Wgniotka na kupionej maske, linia równo z błotnikiem (strona lewa):
Strona prawa pare mm poniżej:
obecnie z racji, iż razem z pasem do dołu poszedł zamek klapy, zdemontowałem dystanse maski. Dlatego prawa strona jest pare mm poniżej
Tylna blenda wraz z kamerą (zdemontowałem zamek bagażnika, ponieważ otwiera się na pilot):
schodzący klar na dachu:
Oraz lakier z perspektywy:
Jeśli dotarłeś/aś do końca to mam dla Ciebie wiadomość. Eclipse jest na sprzedaż. Kupiłem sobie drugie auto na firmę więc jutro zorganizuje ogłoszenia. Robi się zimno i nie będę miał już czasu na niego. A na kolejny termin u lakiernika nie będę czekał znów 3 miesiące.
_________________ Eclipse 2G GS 1997, 420a
Angie & Barbara & Cindy & Diane & Elizabeth & Fran & Grace & Repeat.
Ostatnio zmieniony przez andrzejp 2017-09-19, 19:39, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach