Usterka - sterowanie przy kierownicy |
Autor |
Wiadomość |
rysiek [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-04-27, 21:29 Usterka - sterowanie przy kierownicy
|
|
|
Witam,
jestem posiadaczem Eclipse 3G z 2004... Autko super, ale chyba nie musz? tego pisa? na tym forum .
W ka?dym b?d? razie mam pewien problem, kt?ry wygl?da tak, ?e czasami (jak jest zimno to cz??ciej) po w??czeniu zap?onu w aucie nie dzia?a prawie w ca?o?ci sterowanie w kierownicy, tzn.:
- nie dzia?aj? kierunkowskazy (awaryjne dzia?aj?)
- nie dzia?a sterowanie wycieraczkami (ale jak zostawi?em auto z w??czonymi, to tym samym nie mam mo?liwo?ci wy??czenia)
- chyba sterowanie ?wiat?ami te? nie dzia?a, ale teraz nie pami?tam..
- reszta auta dzia?a (radio, awaryjne, ogrzewanie, mog? odpali?, jecha? - bez kierunkowskaz?w...)
Spos?b jaki znalaz?em radzenie sobie z tym, to ?e w??czam zap?on sprawdzam kierunkowskaz - jak dzia?a to ok, jak nie to wy??czam i raz jeszcze - po kilku razach zawsze skutkuje.
Przeczyszcza?em wszystkie styki to nie pomog?o.
Idea jak na razie optymistyczna jest taka, ?e przeka?nik nie za??cza, aczkolwiek siedzia?em kilka godzin nad schematami i nie za bardzo mam poj?cie, kt?ry przeka?nik m?g?by by? za to odpowiedzialny.
Czy ma kto? mo?e jakie? poj?cia co to mo?e by? i jak to naprawi??
Dzi?ki |
|
|
|
|
breeder
mniejsza zielenina
Pomógł: 1 raz Wiek: 43 Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 190 Skąd: Che?m/Lublin
|
Wysłany: 2010-04-28, 09:30
|
|
|
Sprzedaj tego "Mi?ka" bo jazda bez kierunkow jest grozniejsza niz myslisz |
_________________ 2,4 L |
|
|
|
|
Yaro
KLUBOWICZ Yaro
Pomógł: 17 razy Wiek: 44 Dołączył: 05 Kwi 2009 Posty: 595 Skąd: Koscierzyna
|
Wysłany: 2010-04-28, 09:44
|
|
|
Przedaj ? I za 2 miechy bedzie kolejny post i zapytanie o to samo. Mo?e to jest jaki? pierdo?ek, zacznij od prostych rzeczy. Kto? tu ci napewno powie co i jak. |
|
|
|
|
rysiek [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-04-28, 10:16
|
|
|
breeder napisał/a: | Sprzedaj tego "Mi?ka" bo jazda bez kierunkow jest grozniejsza niz myslisz |
Nie ma mowy.
Poza tym jak wspomnia?em - jak na razie wystarczy, ?e ze 2-3 razy w??cz? i wy??cz? zap?on (w tym czasie nie jestem w trakcie jazdy) i jest OK. Jak za?apie to dzia?a ca?y czas, a? do nast?pnego startu. Wi?c wg. mnie ryzyka nie ma.
Nie robi?em jeszcze testu z przeka?nikami w sensie wymontowanie poszczeg?lnych i sprawdzenie czy bez jakiego? przeka?nika w?a?nie tak jest. Bo skoro to jest zale?ne od temperatury i ?eby zacz??o dzia?a? wystarczy kilka razy w??czy?/wy??czy? to taka jest specyfika przeka?nika - on przy starcie jest zwierany, jak si? nie powiedzie to mam nadziej?, ?e to jest w?a?nie taki efekt. |
|
|
|
|
Yaro
KLUBOWICZ Yaro
Pomógł: 17 razy Wiek: 44 Dołączył: 05 Kwi 2009 Posty: 595 Skąd: Koscierzyna
|
Wysłany: 2010-04-28, 15:07
|
|
|
Polecam wizyte u jakiegos kumatego elektryka. |
|
|
|
|
jonas
KLUBOWICZ
Wiek: 45 Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 169 Skąd: D?browa Gornicza
|
Wysłany: 2010-04-28, 18:31
|
|
|
pogmeraj w stacyjce
kiedy? mia?em podobne objawy , tylko ze w seacie i by?a padni?ta stacyjka
piny si? poprzypala?y i niekiedy nie ??czy?o |
|
|
|
|
rysiek [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-04-29, 10:20
|
|
|
Stacyjki nie sprawdza?em - zweryfikuj? t? wersj?. Dzi?ki |
|
|
|
|
Rivii
zielenina
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 56 Skąd: Ktowice
|
Wysłany: 2010-04-29, 11:40
|
|
|
to troche za nowy misiek na takie problemy pewnie mial dzwona i gdzies sa kalbe przyciete komp ma zwarcie dlatego raz cos dziala a raz niedziala jezeli tylko rano i jak jest mokro to pewnie dlatego ze jest wilgoc i dostaje zwarcia.
Generalnie lepienj udac sie do czlowieka kory ci posprawdza, znajdzie zwarcie.
Jak masz ochote do Katowic sie przejechac to moge polecic 1 zaklad gdzie kompleksowo zrobia ci przeglad wszystkiego ale topewnie bedziez 2 stowy kosztowac. |
|
|
|
|
rysiek [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-04-29, 11:52
|
|
|
Tyle za zrobienie tego to ch?tnie bym po?wieci?. Aczkolwiek wola?bym co? z okolic Wroc?awia, Legnicy lub Z?otorii - w tych miejscach bywam.
Auto raczej by?o po dzwonie, bo ma kilka wad. No i kwestia tego, ?e z VIN auto mia?o by? manualem, a jest automatem - wi?c ca?y kokpit zosta? wymieniony i mo?e kto? si? nie przy?o?y?.
Zna mo?e kto? mechanika/elektryka wartego polecenia w moich okolicach? Bo by?em ju? u jednego w kwestii klaksonu i zrobi? mi tak? fuszerk?, ?e powinienem go pozwa? (zrobi? dziur? w innym miejscu i podpi?? jaki? przycisk!!! - bez ?adnej konsultacji!) |
|
|
|
|
|