To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mitsubishi Eclipse Klub Polska
Mitsubishi Eclipse Klub Polska

420A (2.0l) - temperatura w silniku

KRISS - 2011-10-02, 11:51
Temat postu: temperatura w silniku
Zaczynam. nowy temat, nie widziałem nic o tym, oprócz opisu 420a, pracy GOLDI, gdzie opisywał jasno w minusach tego silnika o panującą normalną temp. Silnika. Czy ktoś rozwiazał ten problem te magiczne 106 stopni, kiedy wentylator dopiero zaskakuje.
elinwar - 2011-10-02, 12:01

Powiem szczerze, ze po zainstalowaniu u mnie gaugów temp regularnie utrzymuje się na poziomie 160-180 *F (w zależności od tego czy jade w miescie czy po za), a to są okolice 70-85 *C.

Czujnik jest wpięty w blok silnika blisko ściany ogniowej.

KRISS - 2011-10-02, 13:13

Szczerze powiem że nie wiem o co chodzi ,,gaugów,,. Jak byś mógł bliżej, był bym wdzięczny.
PiotrekKRK - 2011-10-02, 13:21

Mowa o dodatkowych wskaźnikach. :lol2:
darek181289 - 2011-10-02, 20:37

KRISS napisał/a:
106 stopni


nie za dużo??? norma to 80-90*C

Anonymous - 2011-10-02, 20:40

KRISS napisał/a:
pracy GOLDI, gdzie opisywał jasno w minusach tego silnika o panującą normalną temp. Silnika. Czy ktoś rozwiazał
nie bazowalbym na tym... swego czasu (bardzo dawno) ten opis powstawal przy wspolpracy kilku użytkowników 420a. nie ma czasu nigdy tego do końca poprawić a druga sprawa to już chęci po latach nie te...

podepnij sie testerem i zobacz przy jakiej temp plynu wg ecu zalacza sie wiatrak

KRISS - 2011-10-03, 14:48

Dzięki wszystkim za podpowiedzi, zrobię tak jak napisał GOLDI, i dopiero będę się zastanawiał. Jeszcze jedna prośba - chciałbym w niedalekiej przyszłości naprawić, wymienić wydech czy możecie polecić warsztat, firmę w okolicach łódzkiego co potrafią takie rzeczy profesjonalnie wykonać?
Anonymous - 2011-10-03, 15:29

skontaktuj się z Inochi Motorsport

http://www.inochi.pl/

Powiedz, że polecili Goldi i Kisiel z Pxs to może bardziej ulgowo Harm Cie potraktuje ;)

KRISS - 2011-10-04, 14:50

Dzięki GOLDI, już się kontaktowałem, uważam, że jak za cały wydech ze stali nierdzewki z koñcowym tłumikiem, to naprawdę cena ok. POlecam. Wielkie ,,Pomógł,, dla CIebie.
franko - 2011-10-04, 16:46

w łodzi ??
I ja nic o tym nie wiem :wtf:

andrzejp - 2016-01-22, 18:50

Podepnę się pod temat. W układzie wodnym jest mega newralgiczne miejsce:



ta mała złączką ciągle pęka!!!!!!!! właśnie tak wygląda po pęknięciu, a raczej dzisiejszym rozerwaniu! pokrywa zaworów, aż pozbyła się farby



Mata maski jest cała mokra z lewej strony więc została zdjęta:



Rozerwało łącznik na strzepy przy około 4k rpm, na 2 biegu, efekt? jak z holywood, pełno dymu spod maski i za autem. Aż poczułem w kabinie jak strzeliło, w lusterku widziałem pełno dymu, więc mysle olej, uszczelka poszła. Lecz na światłach już wszyscy w około byli pewni, że to płyn chłodniczy, bo tyle dymu to ja w życiu nie widziałem. Momentalnie zrobiła się mgła na dobrych 5 aut wstecz, nikt nic nie widział. W tym czasie również momentalnie pada ogrzewania i bardzo szybko rośnie temp silnika do górnego poziomu. Na szczęście było to ok 500m od mojego garażu więc dojechałem.

Łącznik wymieniłem, borygo weszło 4,5L, temp w normalnie, ogrzewanie grzeje super.
I teraz rozkmina, dlaczego go rozsadza. Pierwszy wniosek mam taki, że wąż jest po prostu do niższych ciśnień. Pierwszy powinien otworzyć się korek przy chyba 1,3 bara. tymczasowo zastosowałem łącznik 0,2 bara, ponieważ w sklepach nie mieli żadnych, a mamy weekend.

Rozum podpowiada mi, abym dał łącznik ze 2 bary, mam jeszcze na 20 barów, ale za cholere nie moge go wcisnąć.

Z drugiej jednak strony, może mam coś z układem nie tak. Jeśli przychodzi Wam jakieś nawet najbardziej absurdalne rozwiązanie to śmiało piszcie, ponieważ ten łącznik pęka średnio raz do roku

GOLDI - 2016-01-22, 18:53

norma w 420a. ja zastosowalem w oplocie stalowym kiedys dodatkowo poizolowanelm kolektor ;) a i tak co 2 lata go wymienialem.
andrzejp - 2016-01-22, 19:16

musze odwiedzić jakiś zakład mechaniki siłowej, albo znaleźć w sklepach motoryzacyjnych powyżej 3 barów. 1 beznadziejne miejsce i koniec jazdy, to jest jakaś kpina
Trzcina - 2016-01-22, 19:18

andrzejp, jeżeli zastosowałeś łącznik 0,2 bara, a tam jest 1,3 to nie ma co się dziwić, wartość kilka razy większa:D Może wymień na prawidłowy i wtedy poczekać, jak pomoże to zaoszczędzi to Tobie i choćby mi myślenia, bo każda Wasza awaria z 420A zakorzenia mi się w głowie :D
Co do tej złączki co masz na 20 bar, ja nie mogłem tak wcisnąć łącznika w mojej BMW, bo kupiłem lekko węższą, ale grubszą, pomogła nagrzewnica, nagrzałem gumę z obu stron (bez przesady) i weszło "bez problemu" ;)

andrzejp - 2016-01-22, 19:25

Trzcina, te 0,2 bara to rozwiązanie tymczasowe, ponieważ tylko taki wąż znalazłem w piwnicy. Musiałem coś założyć, aby auto normalnie jeździło. Jaki wąż siedział poprzednio? nie mam pojęcia, został wymieniony u mechanika przy okazji. Niestety teraz auto stoi tylko w parkingach podziemnych, więc już nie mam dojścia do 220V ;/ pokminie przez weekend jak to ugryźć, ale chyba obok apteczki wyląduje zapasowy ten łącznik
marcin388-1988 - 2016-01-22, 21:04

A nie lepiej dociąc kawałek rurki metalowej na wymiar i połączyć gumowymi złączkami?
andrzejp - 2016-01-22, 21:28

marcin388-1988, w tym wypadku 1 gumowa zlaczke zastepujemy dwiema, moim zdaniem bez sensu
Trzcina - 2016-01-22, 21:33

dokładnie, tym bardziej że to krótki odcinek :ok:
marcin388-1988 - 2016-01-22, 21:47

Rurkę dociąc tak żeby z dwóch stron dotykała do metalu i dać złączki. Wtedy masz prawie wszędzie metal tylko na milimetrowych odcinkach gumę.
andrzejp - 2016-01-23, 20:16

marcin388-1988, Przemyślałem sobie to o czym napisałeś i to może nie być wcale głupi pomysł. Najpierw skombinuje nowy przewód, ale plan masz dobry. Te rurki są niestety krzywe i nie dobierze się rurki aby idealnie stykała. Najlepiej to by było to nagwintować i dać zwykłe nakrętki siłowe, czy jak to sam sie zwie :P


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group