WARSZTAT OGÓLNY - Rolowanie błotników
MATi - 2014-08-24, 11:37 Temat postu: Rolowanie błotników Siema ,
ktoś umie robić takie coś lub zna kogoś kto sie na tym zna ?
https://www.youtube.com/watch?v=5CzP-a3bPFw
https://www.youtube.com/watch?v=DDTK9IjKIYU
poglądowe video o co chodzi
najlepiej jakby to było gdzieś w Warszawie lub okolicach
lekko mi tylne gumy trą o błotniki na dołach lub przy ostrym wchodzeniu w zakręt i trzeba je lekko poszerzyć lub zrolować, na 225 problemu nie miałem na 235 czasami się zdarza co wkurza to raz a dwa niszczę gumę jak i błotnik od ośrodka
viader - 2014-08-25, 10:14
A nie lepiej założyć odpowiednie opony?
wojtas - 2014-08-25, 10:35
MATi, jak coś znajdziesz daj znac, tez sie nad tym zastanawiam
MATi - 2014-08-25, 11:24
viader napisał/a: | A nie lepiej założyć odpowiednie opony? |
to wychodzi taniej niż zabawa z oponami
szukam na razie na jakiś german style kult itp stronach m.in. dla bmw bo u nich to jest dosyć modne i popularne ale warsztatu co się tym zajmuje ogarnąć nie mogę
viader - 2014-08-25, 13:16
No tak, najpierw się kupuje złe opony i felgi a potem trzeba młotkiem ranty zawijać bo taniej. Zabierasz się do tego od dupy strony i tyle. Poza tym przy tak dychawicznym silniku wolałbym węższe opony coby lepiej tyłem pozamiatać
wojtas - 2014-08-25, 14:12
nie wszystkie rodzaje felg sa we wswzystkich dostepnych rozmiarach..
Marcin4g - 2014-08-25, 14:30
Do kupienia taką maszynkę widziałem kiedyś w katalogu D&W.
viader - 2014-08-25, 14:54
wojtas napisał/a: | nie wszystkie rodzaje felg sa we wswzystkich dostepnych rozmiarach.. |
Wiem, że się czepiam. Ale skoro nie ma do mojego auta modelu felgi w pasującym rozmiarze od danego producenta to nie kupuję. Kupuję to co pasuje bez użycia młotka i przecinaka. Ale spoko róbta co chceta. Dla mnie łatwiej zmienić opony niż ingerować w blacharkę. Potem będzie płacz, że ruda nadkola zeżarła...
Mati, nie bierz tego do siebie ale ostatnio chwalisz się, że wydanie wartości 1G na opony do maxdy to pikuś a spalanie w mieście 20l jest do przyjęcia, do tego laweta to w sumie tania sprawa w porównaniu do zapasówki, więc nie rozumiem oszczędzania na klepaniu rantów zamiast wymiany opon
MATi - 2014-08-25, 19:47
Viader Viader, gumy kupiłem po strzale na autostradzie we Włocławku, wybacz wyboru tam nie było tylko te co mam. Ja nie potrzebuje tego rolowac tyle jak na filmach o stance etc.
Proszę o konkrety.
Marcin4g - 2014-08-25, 23:14
http://www.ebay.com/itm/F...e_Tools&vxp=mtr
http://www.amazon.com/NEW...g/dp/B001D4CGO0
http://allegro.pl/urzadze...4469831105.html
Płaski - 2015-01-06, 21:07
viader napisał/a: | wojtas napisał/a: | nie wszystkie rodzaje felg sa we wswzystkich dostepnych rozmiarach.. |
Wiem, że się czepiam. Ale skoro nie ma do mojego auta modelu felgi w pasującym rozmiarze od danego producenta to nie kupuję. Kupuję to co pasuje bez użycia młotka i przecinaka. Ale spoko róbta co chceta. Dla mnie łatwiej zmienić opony niż ingerować w blacharkę |
Ale w takim układzie nie chodzi już o zmianę opon tylko odpuszczenie sobie konkretnego felunku. Więc musisz zrezygnować z felg a nie dopasować opony.
Mnie też czeka pracka, tyle że o wiele konkretniejsza. Samo wygięcie nie wystarczy
jagos - 2015-01-07, 08:31
Ja u siebie po zmianie opon z 225/35 na 225/40 musiałem na gorąco lekko pozaginać ranty tylnych błotników. Dosłownie 3mm, ale musiałem. Mi to w ogóle nie przeszkadzało. Umiejętne panwanie nad opalarką, drewnianym kołkiem i młotkiem i do dzieła
MATi - 2015-01-07, 12:36
skoro poruszyliście ten wątek to jakby w Warszawie ktoś chciał to zrobić , to Coobcio Garage wykonuje taką usługę
jagos - 2015-01-07, 19:08
MATi napisał/a: | Coobcio Garage | o proszę. Nie pomyślał bym Widocznie w Nyskach i Saabach też ciężko o dobrą felge w odpowiednim rozmiarze
|
|
|