Anonymous - 2009-03-15, 21:15 Temat postu: Uklad chlodzenia Witam.mam pytanie,jakis tydzien temu jechalem jakies 15 km i po zatrzymaniu sie zauwaxzylem dym spod maski,otworzylem maske i okazalo sie ,ze to jest para wodna ,ulatniala sie z jakiegos miejsac po lwej stronie silnika,blizej szyby przedniej,teraz nic sie nie dzieje,ale po zatrzymaniu czuc jakby goraca gume,wskaznik temperatury jest w normi i wskazuje ponizej polowy zegara, moze pomocne bedzie to,ze gdy wlaczalem ogrzewanie to silnik slabo grzal.Plyn chlodzacy jest w porzadku,tylko jak sie odkreci korek chlodnicy to widac taka galaretke,czy pomoze przedmuchanie calego sysytemu chlodzenia,czy mogl sie zrobic zator w ktoryms z wezy?Didam ,ze ta para wylataywala tylko raz ,pozniej tylko czuc taki dziwny zapach.Dzieki [ Dodano: 2009-03-15, 13:17 ] Sorka nie silnik slabo grzal,a z wylotow powietrza dmuchalo "letnie" powietrze,dopiero po jakim dlugim czasie bylo w miare cieple,a trwalo to wedlug mnie za dlugo.Dzieki i Pozdrawiam,aha dodam ,ze jest to 2001 V6 3L GT Szakal - 2009-03-15, 21:38 Uszczelka pod g?owic?? Bo nic innego mi na my?l nie przychodzi. Anonymous - 2009-03-15, 22:03 Nie wiem,ale dlaczego zdarzylo sie to tylko raz? Anonymous - 2009-03-16, 07:13 Sprawdz uklad i upewnij sie ze uklad chlodzenia nie ma w sobie zmieszanego oleju. Sprawdz tez cisnienie ukladu czy nie wygotowywyje ci wody. Sprawdz termostat (miales odpowiednia ilosc plynu?). A jak chodzi ci klima? Bo jak mi sie splila to tez bym mi poszedl (co prawda nie para wodna - i tez tylko raz). Anonymous - 2009-03-17, 20:01 Klima chodzi dobrez plyn jest w normie,moze trzeba przedmuchac caly uklad ?I skad ta galaretka?Stary plyn? Anonymous - 2009-03-18, 11:55 Wszystko na to wskazuje. Jak "G" bylo zalane to po czasie mogla zrobic sie galaretka 
Anonymous - 2009-03-19, 02:35 eee,jak sie zaleje G to poZniej sie robi woda z plynu he he 
|
||||||
