turbina |
Autor |
Wiadomość |
MikeR
KLUBOWICZ go your own way
Pomógł: 9 razy Wiek: 45 Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 725 Skąd: SLU
|
Wysłany: 2007-12-02, 21:02
|
|
|
Troch? pokory Samael, mechanika to nie klocki lego i powiniene? to wiedzie?, wi?cej pokory |
|
|
|
|
SAMAEL
KLUBOWICZ Forumowa inkwizycja
Pomógł: 47 razy Wiek: 36 Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 2207 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: 2007-12-02, 21:23
|
|
|
Nikogo nie oskar?am. Ciekawi mnie poprostu co odpowie Adamkowi PXS. To wszystko. Czekam. nic wi?cej nie m?wi?. Ka?demu mo?e zdarzy? si? b??d ale prawdziwych profesjonalist?w poznaje si? po tym co si? dzieje PO. PXS to profesjonali?ci z do?wiadczeniem wi?c jestem dobrej my?li. Poprostu wku....j? mnie wypowiedzi ?e PXS jest nieomylne i to na pewno wada turbiny. To wszystko.
Jestem jakos uczulony na takie rzeczy.... bo ostatnio jest nagonka na mojego znajomego z kt?rym zaczynam bardziej profi dzia?alno?? i jestem przewra?liwiony... w skr?cie sk?ada? kumplowi silnik, nowe panwy, honowanie, t?oki nowe ale jego kumplowi sko?czy?a si? kasa wi?c silnik sobie le?a? p?? roku u jego kumpla w garazu.... teraz odda? samoch?d do pewnej firmy kt?ra wyrasta na stolic? Hond w tym zakichanym kraju i na pewnym forum w moim i kumpla temacie wklejaj? @#$&#$&*$% zdiecia niby tego samego silnika z panwami zabrudzonymi piachem, tulejami ewidentnie po honowaniu i m?wi? ?e nie by?o honu no i jakie? t?oki zgni?ki od innego silnika i pier.....? jakie to A.R.S. Performacne z?e i niedobre.... mimo ?e kasa za wszystko zosta?a zwr?cona mimo i? by?o to wykonane....
sorka ze nie na temat ale jestem dzisiaj wkur...ny jaki dziki guziec i mam ochot? kogo? rozszarpa?... mo?e to wyja?ni torch? dlaczego si? tak unios?em troch?.... pad?o na PXS.... sorka je?eli kogo? urazi?em. Licze ?e PXS za?atwi po profesjonalnie i czekam na wie?ci na temat usterki..
ku..a ma? dzi?kuj? za uwag?.... |
_________________
Ameryka?skie 210KM, AWD, starczy
|
|
|
|
|
OrBiTaL
gruba ryba GaBBerMafia
Pomógł: 3 razy Wiek: 41 Dołączył: 20 Lip 2007 Posty: 406 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2007-12-02, 22:11
|
|
|
to moze ja sie wypowiem poraz ktorys .. na temat projectXs .. i podtrzymam swoja wersje bedac zarazem obiektywnym.. TAK w projekcie pracuja profesjonalisci.. zgadza sie.. ale niestety nie wiem przez co tak sie dzieje ze nie robia czasami swojej roboty do konca.. wkurza mnie to cholernie bo czasami sobie tak mysle ze jesli bylby to moj warsztat to podszedbym do tego bardziej profesjonalnie... zasada jest prosta ..nauczylem sie moze tego tu w anglii.. nie mieszaj interesow z zabawami na podworku .. a tak niestety to wedlug mnie wyglada.. tak wiec przyznaje Ci troche racje SAMAELU masz prawo ich zjechac .. bo mimo ze ich nie widziales i nie znasz to mniej wiecej wiesz jak to jest byc traktowanym jak klient lub tez jak tuner .. przeciez sam znasz to z autopsji.. a raca wykonywana przez nich to albo skupienie sie na robocie i zrobienie jej dobrze .. albo zagadywanie pol dnia z kumplami .. czas to pieniadz niestetty i to za co placisz wypadalo by otrzymac w dobrze wykonanej robocie .. co do auta kogos tam i tego czarnego i rowniez 5 innych stojacych w garazu. rozumiem sa priorytety kazdy robi swoja robote wtedy kiedy sie do tego zobowiaze.. ale tez nie mozna sie chwalic czyms czego sie nie zrobilo.. lub nie jezdzi.. a do swoich bledow nalezy sie przyznawac .. niepowiem bo moje auto jezdzi itd.. jestem z nich ogolnie zadowolony ale czasem sie zastanawiam czy jak bede u nich robil stage 1 to czy nie bede musial sie tam na stale zakwaterowac.. zeby stac patrzec jak robia zamiast dzwonic po 5 razy i wypytywac czy cos jest czy nie jest zrobione.. czy sa czesci czy nie ma czy to czy tamto .. fakt zrobili kupe custom roboty minn .. przewod hamulcowy caly dorobili gdzie goscie w zadnym warsztacie w krk nie chicieli sie podjac i naprawde podziwiam ich prace .. ale czas dorosnac i kieruje to do chlopakow z PXS .. bo jak chca zarabiac kase robiac przytym cos co lubia .. to musza sie temu oddac .. a z doswiadczenia wiem ze nie ma czegos przyjemniejszego w zyciu niz robienie tego co sie lubi.. tak wiec GOLDI tobie tez przyznaje racje bo jak najbardziej ja masz sam wiesz co chlopaki potrafia z klipsami zrobic .. i ja zycze im zeby zaszli w tym co robia jak najdalej. moze to jest przez to ze nasz czasami chory kraj daje nam zamalo wolnosci do tego zeby sie wykazac zeby pokazac to na co naprawde CIE stac... mam nadzieje ze PXS naprawi swoje bledy jesli to ich wina to wierze ze wszystko naprawia a jesli nie ... to jakos tez dadza rade bo w koncu klient nasz pan prawda? czym oni by byli gdyby nie my milosnicy szybkich samochodow... |
|
|
|
|
wolf
KLUBOWICZ
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 124 Skąd: Bukowno
|
Wysłany: 2007-12-02, 22:42
|
|
|
A do tego wez pod uwage ze maja tyle roboty ze zdarza im sie nawet po nocach kiblowac. |
_________________ wolf
|
|
|
|
|
SKONA
KLUBOWICZ
Wiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2008 Posty: 75 Skąd: NYSA
|
Wysłany: 2008-02-27, 17:45
|
|
|
hmm temat chyba niejest o tym kto robi? i td tylko czemu pad?o turbo wi?c ja stawiam r?wnie? na przegrzanie po szybkim zgaszeniu silnika TURBO TIMER dobra sprawa |
_________________ GST power |
|
|
|
|
Adamek [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-02-27, 20:42
|
|
|
w sumie kotlecik, ale nie wyjasniony wiec wyjasniam
Problem z PXS rozwiazany ( powiedzmy ze zachowali sie w miare w porzadku - rozstalismy sie mam nadzieje jak koledzy i chyba mozemy w przyszlosci razem browarka wypic nie poruszajac tego tematu )
lopatki dostaly po dupie
powod jasno nie okreslony ( bo niby jak to stwierdzic jak nikt sie nie przyznaje? )
ja mam jeszcze inna teorie ale zachowam dla siebie
jest nowe, inne, lepsze i mocniejsze turbo
auto juz nie jest wyka?czane przez PXS ( a interpretujcie jak chcecie )
p.s. drugi raz moze i oddalbym auto do PXS natomiast robilbym co innego i inaczej, poza tym stalbym nad autem od 10-18 codziennie i patrzyl co sie z nim dzieje, moja opinia: chlopaki zajebiscie znaja temat ogolnie oklepany, natomiast wg mnie jak przychodzi do ciezszych podejsc to robia sie schodki, wiec polecam ten warsztat fanatykom 16g i Maf-t |
|
|
|
|
Mike
KLUBOWICZ Michal
Pomógł: 2 razy Wiek: 43 Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 307 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2008-02-28, 19:14
|
|
|
Adamek dajesz czadu , to teraz myslenice jak z tad do USA |
_________________ Michal |
|
|
|
|
GOLDI [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-02-28, 19:32
|
|
|
Mike, nie mysl!! dzialaj... |
Ostatnio zmieniony przez GOLDI 2008-02-28, 19:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Mike
KLUBOWICZ Michal
Pomógł: 2 razy Wiek: 43 Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 307 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2008-02-28, 19:39
|
|
|
GOLDI-ha ha ha |
_________________ Michal |
|
|
|
|
Malutki010
KLUBOWICZ G2 GS&T
Pomógł: 18 razy Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 473 Skąd: Krapkowice
|
Wysłany: 2015-01-24, 18:06
|
|
|
dołączam się to tematu
Chce podłączyć przewód smarowania do turbiny z głowicy . i teraz mam pytanie jaki powinien być ten przewód gruby , bo nie wiem czy 8mm nie będzie za duży??
a jakie powiano być banjo 12,5 przy głowicy i śruba ba na tych oznaczeniach śrub się nie znam . |
_________________ http://www.mekp.pl/viewtopic.php?t=10943 |
|
|
|
|
|