Mitsubishi Eclipse Klub Polska

mecenas · Wysłany: 2009-03-29, 17:27 **Chłodnica**

Mo?e to nornamlne (choc nie wydaj mi sie) ale dzisiaj dolewm plynu do ch?odnicy i zauwazy?em ze troche p?ynu ktory zosta?o na dnie ma taki dziwny kolor tak jak by oleju i jak odkr?ci?em korek od ch?odnicy tez tam taki by? niewiem czy jako? olej m?g? tam sie dosta? czy cos jest nie tak a mo?e to jest normalna sprawa dlatego pytam czy cos mi sie przypadkiem nie dzieje

finger · Wysłany: 2009-03-29, 18:09

Eeee nie znam sie, ale czy uszczelke pod glowica nie trafil szlag?

cantrell · Wysłany: 2009-03-29, 18:28

stary p?yn staje si? coraz czarniejszy-efekt dzia?ania wysokich temperatur i reakcji miedzi znajduj?cej si? w ch?odnicy.gdyby uszczelka ci strzeli?a raczej by? sie kapn??,przynajmniej tak mi si? wydaje...inna praca silnika,utrata mocy itd.

finger · Wysłany: 2009-03-29, 18:51

Pod warunkiem ,ze to nie sa mikro przecieku i to sie nie zbieralo dluzszy okres czasu. Najwazniejsze, czy widac ze to sa oddzielne warstwy czy tylko zabarwienie?

mecenas · Wysłany: 2009-03-29, 19:20

mocy nie stracil a silnik chodzi tak samo jak chodzil moze to byc jakis brud lub stary osad ale mi i tak to wyglada jak by olej sie tam dostal jak moge sprawdzic czy ta uszczelka nie poszla co finger pisze??

finger · Wysłany: 2009-03-29, 19:26

To juz do forumowy znawcow pytanie ;-)

cantrell · Wysłany: 2009-03-29, 20:06

my?le ?e gdyby uszczelke ch.. strzeli? to by chyba raczej swiece zalewa?o,bo olej powinien przy suwie spr??ania is? w obieg ch?odzenia ale podczas ssanie pobiera?o by chyba p?yn i zalewa?o ?wiece zap?onowe dlatego wydaje mi sie ?e uszczelka jest oki

GOLDI · Wysłany: 2009-03-29, 21:45

mecenas · Wysłany: 2009-03-29, 23:30

Goldi czyli nie ma sie czym martwic ?? a moze mozna jakos spuscic ten caly osad z chlodnicy i ze zbiorniczka i zalac od nowa caly nowy dla pewnosci?? jestem wstanie sam to zrobic??

GOLDI · Wysłany: 2009-03-29, 23:54

hmmm nie wiem czy jestes w stanie sam to zrobic, nie wiem jakie masz zdolnosci manualne i czy cokolwiek umiesz

... jak bym wyciagnal termostat i przeplukal silnik... ale nowy plyn obiwazkowo... spuisc ten syf... zalej zwykla wode... kup srodek do plukania chlodnic... i postepuj wedle insttrukcji potem wode z ukladu out i zalewasz swiezy plyn

mecenas · Wysłany: 2009-03-30, 00:24

ale ja niewiem gdzie i jak wyglada termosat moje zdolosci manualne koncza sie na dolaniu plynu...gdybys mi opisal i wyt?umaczy? to moze by?bym w stanie to zrobic o chyba ze jest z tym wiecej zabawy to pojade do mechanika bo chcia?bym zrobic z tym porzadek

cantrell · Wysłany: 2009-03-30, 15:30

goldi zwyk?? wod?? :wtf:

przy 60 stopniach wytwarza sie kamien kot?owy i czesto gesto pompa wody przez zwyk?? wod? weck bo jak zalejesz p?ynem osad si? wymywa i zatyka reperaturk?...je?li wod? to tylko destylowana.