Mitsubishi Eclipse Klub Polska

[kaleos]

U mnie czasem gasl jak hamowalem, bylo to bardzo zadko wiec nie ruszalem. Denerwowalo mnie bardziej to ze jak wlaczalem klime to obr lataly od 500 do 1500 i ogolnie niskie obr na jalowym cos kolo 700
z Krisem sciagnelismi dolot, mikser od gazowni, krokowca i cos tam ponizej jeszcze.
Wyczyscilem przepustnice i to "cos" pod krokowym, a sam krokowy sprawdziismy czy dobry. Wszystko bylo ok wiec zlozyllismy z powrotem. Po tym juz wszystko bylo cacy.
obr mam cos kolo 900, wlaczam klime to nachwile spadnie do 800 i zaraz wraca. Nie gasnie pod czas hamowania. Zadnego falowania obr.
Przyczym lambda byla kaput, wiec to nie ona to powodowala, jedynie przez ta lambde to spalanie 20l/100 (juz wymieniona)

[allias]

Rozumowanie SAMAEL`a jest najnajbardziej sensowne. Dodalbym do tego sprawdzenie kabla masy i zasilania. Ja jak mialem u siebie lekko luzny kabel masy to dzialo sie podobnie ale nie za czesto. Blacha sprawa jak wyczyszczenie stykow zalatwilo sprawe. Jak kolega wspomnial proponowalbym maly test. Jesli to sie czesciej zdarza jak jest wilgotno to zatrzymac samochod po tym jak sie to dzieje i spryskac WD40 w okolicach tych konektorow. WD40 ma tendencje do wchlaniania wiglotnosci.

Do tego polecalbym sprawdzenie kilku innych drobnych szczegolow. U mnie skskal z obrotami i trzaski sie dzialy jak mialem poluzowany przewod od power rury do pokrywy glowicy. Zasysal wiecej powitrza niz powinien i skakal z obrotami a czasami gasl.

Smieci na przepustnicy tez moga to powodowac ale tu wilgotnosc nie wiem czy mialaby taki duzy wplyw.

Zdecydowanie wielu z nas bedzie ciekawa rozwiazania tego problemu. Daj znac.

Rozumowanie SAMAEL`a jest najnajbardziej sensowne. Dodalbym do tego sprawdzenie kabla masy i zasilania. Ja jak mialem u siebie lekko luzny kabel masy to dzialo sie podobnie ale nie za czesto. Blacha sprawa jak wyczyszczenie stykow zalatwilo sprawe. Jak kolega wspomnial proponowalbym maly test. Jesli to sie czesciej zdarza jak jest wilgotno to zatrzymac samochod po tym jak sie to dzieje i spryskac WD40 w okolicach tych konektorow. WD40 ma tendencje do wchlaniania wiglotnosci.

Do tego polecalbym sprawdzenie kilku innych drobnych szczegolow. U mnie skskal z obrotami i trzaski sie dzialy jak mialem poluzowany przewod od power rury do pokrywy glowicy. Zasysal wiecej powitrza niz powinien i skakal z obrotami a czasami gasl.

Smieci na przepustnicy tez moga to powodowac ale tu wilgotnosc nie wiem czy mialaby taki duzy wplyw.

Zdecydowanie wielu z nas bedzie ciekawa rozwiazania tego problemu. Daj znac.

[MATi]

Hmm SAMAEL to co napisa?e? moze mi sie bardzo przyda? bo tak jest ze wystepuje to tylko okresowo g??wnie jesie? zima albo jak jest mokro i wilgotno .... Wielkie Dzieki

[Sebter]

Mia?em Podobnie w Swoim 1G ... Sprawdz kostki nad wtryskami ... tam tez lubi zbierac sie wilgoc ...

Powodzenia

[MATi]

A wiec tak sprawdzi?em to o czym m?wi?em SAMAEl zosta?o oczyszczone i zabezpieczone przed wilgoci? posprawdzane zosta?y takze inne kable i kostki i oczyszczone itp wymieni?em przy okazji ?wiece na nowe i wyczyszczona przepustnica i teraz gra i trombi jak zesp?? kombi

Dzieki SAMAEL za podpowiedz

[Schirru]

mialem cos takiego w swoim 1G po tym jak zalozylem power rure...zacz?l sie dusic po rozgrzaniu. potem rure wypiep*ylem ale problem coraz czestrzego ga?niecia pozosta?... wymiana ?wiec i kabli rozwi?za?a problem.

mialem cos takiego w swoim 1G po tym jak zalozylem power rure...zacz?l sie dusic po rozgrzaniu. potem rure wypiep*ylem ale problem coraz czestrzego ga?niecia pozosta?... wymiana ?wiec i kabli rozwi?za?a problem.