Mitsubishi Eclipse Klub Polska

[Trzcina]

darek181289, choc napisałem Ci na gg ze wspólczuje to napisze i tu... z Toba to w sumie szczescie w nieszczesciu bo różnie to mogło sie skończyć...

[darek181289]

dzięki... najbardziej z tego wszystkiego to miśka szkoda...:/ co zrobić, życie...

[Trzcina]

Eee miśka sprzedasz na części, dołożysz to co dostaniesz z odszkodowania i moze coś ciekawego jeszcze wyrwiesz

[Emilio]

zgadza się auto to tylko rzecz mimo że tak zajebiste ale życie jest piękne i trzeba się cieszyć ze to tylko tak sie skonczyło. Wracaj szybko do zdrowia

zgadza się auto to tylko rzecz mimo że tak zajebiste ale życie jest piękne i trzeba się cieszyć ze to tylko tak sie skonczyło. Wracaj szybko do zdrowia

[kamil4711]

No żesz ku...a z ludźmi , jadąc dzisiaj po osiedlowej drodze ( ślisko , pada snieg ) , oczywiście odśnieżonej tylko na szerokość 1.5 auta , patrzę zaper...a gość passatem , widząc że może gościa zarzucić mijając mnie zjechałem na maxa na prawą stronę i praktycznie zatrzymałem się , można powiedzieć że były takie bandy z lodu po zewnętrznej drogi , gość wcisnął hamulec i jechał poślizgiem jakieś z 5-7m , odbił się od tego lodu i stuknął mego miśka w bok , oczywiście zatrzymał się jadąc na tym hamulcu w połowie mego auta , patrzę a to jakiś emeryt , chyba po 70-tce , zaledwie 10m dalej parking , mówię zjedź człowieku z ulicy bo i ciebie obstukają i będziemy rozmawiać , a gdzie tam , zaczął mi wciskać kit że to moja wina normalnie , myślę nie ma co gadać z idiotą bo głupoty wygaduje , okazało się że jednak poszło po zderzaku pod obrysówką ( parę rys ) i odbiło o koło ( stalówkę ) , dobrze że odłożyłem malowanie zderzaka na wiosnę i szykuję aluski do malowania to niewielkie straty , można powiedzieć że żadne , myślę , ty h...ju , żebyś nie klepał ryjem to bym machnął ręką , no trudno , ślisko , a tak zarobiłem parę groszy

[cebem]

hajs na miejscu czy władza była wzywana?

[kamil4711]

[Adi_Rs]

Kamil podziwiam Twoją Cierpliwość tam na miejscu Dziadek Zero wyobraźni , ale dobrze że nie nawywijał Nic więcej ..... z takimi nigdy nic nie wiadomo

Kamil podziwiam Twoją Cierpliwość tam na miejscu Dziadek Zero wyobraźni , ale dobrze że nie nawywijał Nic więcej ..... z takimi nigdy nic nie wiadomo

[bizonv8]

dzisiaj takie cóś

http://www.fotosik.pl/pok...78919b6297.html

[cebem]

[bizonv8]

100pln + 1pkt

z tego co patrzyłem to dało by sie te blachy odgiąć i wykręcić koło i ciekawe jakie by mieli miny zastając samo koło w blokadzie
Albo po odkręceniu koła zabrać razem z blokadą.

Pewnie nie długo bym na nich czekał

[Adam]

bizonv8 napisz w którym miejscu to było ku przestrodze dla innych żeby tam nie parkować.Misiek w kajdankach to niezbyt fajny widok i szkoda tej 100.

[wuerce]

za małe obniżenie po prostu

[MATi]

W Warszawie była taka akcja że złomiarze kradli te blokady pare lat temu, dopiero na kamrze ich przycieli i złapali,podobno kilkadziesiąt blokad straży miejskiej rąbneli i sprzedawali to na skupie

[bizonv8]

to było koło urzędu skarbowego, ale nie przy głównej drodze tylko od drugiej strony (tam gdzie są garaże) jechałem na giełdę i nie było już gdzie zaparkować zawsze tam stawiałem jak na giełde jechałem, aż tu niespodzianka

[lombard]

Trzeba było tak jak właściciel tego auta - http://www.cda.pl/video/1...trazy-miejskiej

[bizonv8]

haha mocne

[LeniVoos]

Mnie to często "robią" gołębie taki już pech ze na osiedlu są sąsiedzi którzy je dokarmiają i te g....... latają potem i paskudzą. A jak się ma czarny lakier to kontrast jest zabójczy, więc jak idę ulicą i jakiś latawiec się napatoczy to zalicza profilaktycznie "z buta" jako rekompensatę za poniesione straty moralne.

[cebem]

[kamil4711]

ku.....a , znowu jakiś gość mi przerysował auto , tym razem na parkingu jak siedziałem w nim , miał tyle miejsca ale sk...el musiał zaparkować akurat koło mnie bo dwa metry ma bliżej domu i jeszcze h.j miał czelność wypomnieć mi że źle zaparkowałem a sam nie mógł wysiąść z auta , normalnie niektórzy to są naprawdę poj...ni , myślicie ze się przyznał ? Nie ważne że został lakier z jego auta na moim tylnym zderzaku , dopiero jak mu uświadomiłem że zadzwonię na milicje to go oświeciło , jutro wizyta u lakiernika