Mitsubishi Eclipse Klub Polska

Bartik · Wysłany: 2007-07-25, 19:11 **Pompa ABS nie wyłącza się**

Pamietam ze byl taki temat na starym forum ale nie pamietam o co tam wtedy chodzilo chyba cos z przekaznikami ale nie pamietam za bardzo co

Blagam o szybka odpowiedz bo wlasnie jestem u znajomej a jeszcze mam dluga droge przed soba

GOLDI · Wysłany: 2007-07-25, 19:15

tak wina przekaznika... pomagala na chwile popukanie w niego... a najlepiej wyciagnij bezpiecznik od absu i jezdzij troche ostrozneiej bo bez abs...

ralph · Wysłany: 2007-07-25, 19:15

sprawdz bezpiecznik.

Bartik · Wysłany: 2007-07-25, 19:26

Patrzylem na puszke od bezpiecznikow ale go namierzyc nie moge :wtf:

ralph · Wysłany: 2007-07-25, 19:27

na puszce od srodka masz napisane gdzie jaki bezpiecznik jest.

kris1976 · Wysłany: 2007-07-25, 21:04

na pewno nie bezpiecznik

przy uszkodzonym nie dzialal by ABS, to wina przekaznika ktory po zadzialaniu sie skleil, pomaga postukanie w niego, najlepiej kiedys go wymienic

a znajduje sie w puszcze przy pompie ABS-u

GOLDI · Wysłany: 2007-07-25, 21:08

dlatego poki co wyjac bezpiecnzik... pompa przestanie chodzic a wlozyc go spowrotem po zalozeniu nowego przekaznika...

kris1976 · Wysłany: 2007-07-25, 21:42

a bezpiecznik pompy ABS-u znajduje sie w puszcze zaraz przy klemie akumulatora

Bartik · Wysłany: 2007-07-25, 23:52

Zrobilem wystarczylo delikatnie z sercem mosci panowie :serduszka:

Nic przez sile lekko mlotkiem :hahaha:

Popukalem przekaznik i sie skonczylo :ok:

A swoja droga ciekawe za ile zrobi sie to samo :wtf:

edit: done :uscisk:

hehe

GOLDI · Wysłany: 2007-07-25, 23:54

kontroluj bo Ci mzoe aku rozwalic rozladowac znaczy sie lub pompe absu spalic...

przypominam o opci "pomogl" :ksiadz:

edit: krisowi tez sie nalezy

Matys · Wysłany: 2007-07-26, 00:12

I pamietaj, ?e bezpiecznika od ABSu 60A nie da sie wyj??! Od jest przykrecany kluczem 10. Ja tak wyciagalem na sile ze az wyrwalem, a bardzo trudno taki potem dostac...raczej tylko na szrocie. Ja mialem ten sam problem, pompa rozladowywala mi aku, jedzcilem przez 0,5 roku bez ABSu. Niedawno dzieki uprzejmosci pewnego klubowicza (wieeelkie podziekowania dla Robkulkina:) i jego pi?knej towarzyszki, pozdro dla Was;) ... / tak tak jeszcze coniektorzy pamietaja bardzo pozytywnie miniony zlot:D) zdobylem ten przekaznik i juz chyba teraz jest ok;p

SAMAEL · Wysłany: 2007-07-26, 08:55

no dopiero temat znalaz?em :wtf:

tak jak ci m?wi?em na gg. Przeka?niczek. A jak by co to dysponuje takimi bezpiecznikami jak od abs 60A

Brian · Wysłany: 2007-07-26, 17:01

S?awekG · Wysłany: 2007-07-26, 20:34

Cytat:

to wina przekaznika ktory po zadzialaniu sie skleil, pomaga postukanie w niego, najlepiej kiedys go wymienic

Cytat:

A swoja droga ciekawe za ile zrobi sie to samo

Bartik nie ludz sie, ze masz ju? problem z glowy bo pukniecie w przekaznik jest rozwiazaniem doraznym. Jak sie skleil raz to sie sklei znow z czestotliwoscia narastajaca. Mozesz sprobowac przedluzyc mu zycie poprzez delikatne wyszlifowanie stykow papierem sciernym o granulacji 800-1200. Ale do tej operacji musialbys rozciac obudowe. Najpewniejszym rozwiazaniem jest wymiana na nowy. I nie zrazaj sie tym, ze w sklepie najprawdopodobniej na pierwszy rzut oka sprzedawca stwierdzi, iz takich nie maja [ a to ze wzgledu na bardzo masywne wyprowadzenia pradowe] ale sam sprawdz i porownaj z typowym przekaznikiem z jednym stykiem NO. Mozna tez uzyc przekaznik ze stykiem przelacznym ale trzeba wyciac nozke od styku NC. Mozesz spokojnie zastosowac przekaznik od 20A w zwyz. Ja mam zamontowany 20A i jezdze tak od pol roku bez najmniejszych problemow :ok:

Matys · Wysłany: 2007-07-27, 10:00

Kurcze takich ludzi warto miec w klubie:D

SAMAEL · Wysłany: 2007-07-27, 19:26

przypominam o opcji pom?g?.

Bartik · Wysłany: 2007-07-27, 20:47

Ja tym miskiem jezdze sporadycznie wrecz "od swieta" ale dzieki wszystkim za pomoc :amen: