Mitsubishi Eclipse Klub Polska

[viader]

Jako, że 8 czerwca stałem się szczęśliwym posiadaczem alfy 166 postanowiłem wam ją pokazać. Alfa jest z 2004 roku, wyposażona jest w silnik 2,4 jtdm 20V i manualną skrzynię biegów. Zakupiona od alfaholika we Wrocławiu. Jej stan wizualny i mechaniczny oceniam na 5-. Po zakupie wymieniłem jeden łącznik stabilizatora, reszta zawieszenia bez luzów, tylne zawieszenie wyremontowane na poliuretanach przez poprzedniego właściciela. Wymieniłem też oba żarniki ksenonów, żarówki postojowe, filtr paliwa, filtr kabinowy, pasek alternatora. Poprzedni właściciel 5000 km wcześniej zmienił olej, rozrząd, filtr oleju, rolkę alternatora, pompę wspomagania. Mnie pozostaje tankować i cieszyć się jazdą. Narazie zrobiłem 1200 km i jestem oczarowany. Z dupereli dokupiłem zmieniarkę MP3 od audiostrady, bardzo fajne urządzonko.

Poniżej wstawiam kilka fotek:









Po przesiadce z eclipse zmiana kolosalna. Komfort, cisza i ilość miejsca powalają. Audio chociaż wielu narzeka ja uważam, że też świetnie gra, o niebo lepiej niż modyfikowane przeze mnie w eclipsie. Co do osiągów to nie porażają ale i tak są dużo lepsze niż w mitsubishi, szczególnie przy wyższych prędkościach. Bardzo dobre są też hamulce, brembo czterotłoczkowe i tarcza 310mm. Genaralnie jak na sporą masę i klekota pod maską auto naprawde świetnie jeździ a przy tym oszczędnie.

Plany na najbliższą przyszłość to drugi komplet felg. Te co są pójdą na zimówki a jakiś inny ładniejszy na lato. Poza tym zastanawiam się nad programem zwiększającym moc do 200KM, choć te obecne 175 też dają radę

[GOLDI]

[Trzcina]

Podobają mi się te alfy
viader, nie porównuj proszę auta z 2004 roku do Eclipse 1gen. bo to taka troche przepaść technologiczna hehe zapewne wszystko będzie na plus w alfie
Ale, jak napisałem wcześniej, naprawdę fajne autko, felgi jakie chcesz ładować? coś z ori od alfy? bo w którymś modelu miała nawet ładne

[GOLDI]

[Trzcina]

[GOLDI]

Trzciniak Twoje zdrowie

[viader]

Nie wszystko na plus w alfie. Mitsu dawało troszkę więcej frajdy z jazdy i dźwięk benzyny był lepszy niż diesla, choć trzeba przyznać, że te 5 garów w kabinie fajnie grają, niestety na zewnątrz to tylko klekot. Co do felg to zdecydowanie będą to jakieś ori alfowskie alumy. Pozostaję przy 17 calach bo mam letnie opony w świetnym stanie. Na razie szukam kompletu zimówek a na wiosnę poszukam felg.

[ Dodano: 2013-07-07, 00:13 ]

[elinwar]

[MATi]

Ładna limuzyna też się nad alfą zastanawiałem ale 159 GTA jakoś tak się nazywa

[emce]

bardzo ladny woz w sosnowcu ktos taka porzucil na parkingu :d nawet koloru takiego tylko w benzynie.. stala biedna ze 4 miesiace na parkingu osamotniona juz na kapciach z tylu nawet ale 2 dni temu ktos ja zabral

[viader]

[elinwar]

viader może podać jakiś link do takiego cuda? U siebie mam zmieniarke ale wolałbym podpiąć ipoda 80gb, albo właśnie jakaś karte SD

[GOLDI]

http://www.audiostrada.pl/htm/1.htm

[Tiamat]

viader

ps. znajomy ma od dawna Alfę Romeo 156 2.5 v6 i jest mega zadowolony. Co prawda masz " niewłaściwy" silnik, ale charakteru Alfie nie można odmówić

[viader]

[Tiamat]

v6 spalanie faktycznie ma ..... powiedzmy zaskakująco wysokie
Dla mnie lwia część uroku AR to właśnie świetnie brzmiące v6

[viader]

W pełni się z tym zgodzę ale wolę zadbanego diesla niż v6 w wątpliwym stanie. Może przy następnym aucie uda się w 100% zrealizować plany. Niestety alfa zrezygnowała już z busso a te nowe v6 od GM to już nie to samo.

[ Dodano: 2013-10-03, 22:55 ]
Zima się zbliża, więc nadszedł czas na zimowe opony. Wskoczyły koreańskie opony nexen winguard sport w rozmiarze 225/50/17.


Szukałem czegoś w rozsądnych pieniądzach i wynalazłem te opony. Marka w PL praktycznie nieznana i niedoceniana ale ceniona w USA/Canadzie/Australii. Opinie użytkowników na np. oponeo też bardzo pozytywne, więc postanowiłem zaryzykować. W sumie 1200 zł za komplet nowych opon to dobra cena, lepsze to moim zdaniem niż używki, czy nalewki. Poza tym opony koreańskie to nie to co chińskie, w końcu z koreańskich aut też kiedyś wszyscy się naśmiewali a teraz to jedne z lepszych wozów na rynku w swoich kategoriach cenowych. No nic za jakiś czas napiszę, czy się opłacało, czy pieniądze wyrzucone w błoto. Na razie po przejechaniu pierwszych 50 km po suchym asfalcie przy temp +3 stopnie mam następujące spostrzeżenia:
-dość głośne
-mają lepszą trakcję niż letnie Michelin Primacy HP tam gdzie przy michelinach wkraczała do akcji kontrola trakcji tutaj kompletny brak interwencji
-bez problemu się wyważyły, nie biją nawet przy 180km/h (do tylu dla próby się napędziłem).

Poza tym alfa zrobiła bezawaryjnie już ponad 5,5 tyś km. Przepalił się żarnik xsenonowy, który zakupiłem w czerwcu, muszę zareklamować bo to trochę przesada...

[ Dodano: 2013-12-09, 23:37 ]
Stuknęło mi już z alfą jakieś 8 tysięcy kilometrów. Jeździ mi się świetnie ale mam już pierwsze wydatki. Zaczął mi wibrować pedał sprzęgła i podczas wciskania pedału sprzęgła dochodzą z niego nieprzyjemne stuki. Dodatkowo słychać pisk przy wciśniętym sprzęgle. Biegi wchodzą bez problemu, sprzęgło się nie ślizga itp. Obstawiam więc wywalone łożysko wyciskowe sprzęgła, które jest zintegrowane z wysprzęglikiem centralnym. Poza tym podczas agresywnej zmiany biegów słychać uderzenie i jeszcze puknięcie podczas odpuszczania gazu. Obstawiałem poduszkę tylną silnika. Podczas przeglądu okresowego poprosiłem diagnostę aby mi ją sprawdził i faktycznie jest wywalona, potraktowana łomem dość swobodnie się porusza. Do tego diagnosta wykrył luz na górnym przednim lewym wahaczu, który jest zapewne efektem wpadnięcia w dość pokaźną dziurę w wakacje. Potwierdzeniem tego może być też fakt, że podczas zmiany opon właśnie przednia lewa felga okazała się wykrzywiona. Ale nie ma co biadolić tylko trzeba naprawiać.
W ostatnich dniach zakupiłem:
-sprzęgło kompletne, tarcza docisk
-wysprzęglik centralny z łożyskiem
-olej do skrzyni tutela zc synth 75w80
-wahacz górny lewy
-poduszka silnika tylna

Wszystko oczywiście ricambi orginali

Do tego z pierdół, przycisk podgrzewania fotela kierowcy bo wyskakuje co jakiś czas oraz dywaniki na wzór oryginału z autosklepu24.



Wymiana albo jeszcze w grudniu albo na początku stycznia, zależy jak będę stał z czasem i czy się nagle stare sprzęgło nie wysypie, bo na razie tylko hałasuje.

[ Dodano: 2014-05-12, 13:00 ]
Kolejne pół roku jazdy za mną, do części, które opisywałem wyżej podczas wymiany musiałem dokupić jeszcze dwumasę bo była zatarta, sprężyny przednie i wahacze przednie góra dół. Nie było luzów w zawieszeniu ale gumy były już sparciałe ze starości, więc skoro i tak wszystko było zrzucane to się wymieniło na nowe. Poza tym może trochę niepotrzebnie został zregenerowany rozrusznik. Pojechałem do chłopaków na oliwską aby posłuchali delikatnego stukania podczas ruszania, zgasiłem auto i już nie odpaliło. Zregenerowano rozrusznik ale alfa dalej nie paliła, wszyscy w warsztacie rozłożyli ręce, dopiero po mojej sugestii sprawdzono kabel masowy silnika i po podłączeniu drugiego silnik odpalił od strzału. Tysiąc razy mówiłem, aby najpierw sprawdzić kable a potem brać się za rozrusznik ale jak widać rutyna bierze górę nad słowami marudzącego klienta, który i tak ostatecznie zapłacił. Jedyne co mnie pociesza, że teraz awaria rozrusznika nie powinna mnie zaskoczyć. Swoją drogą auto gorzej paliło właśnie od wymiany sprzęgła/dwumasu na oliwskiej, prawdopodobnie nie dokręcili kabla masowego jak potrzeba (przykręcany do skrzyni) i się po jakimś czasie upalił. Teraz pali od strzała jak dawniej. Nauka dla mnie z tego taka, że z alfą nie ma co jeździć do serwisu mitsubishi Ceny też się nagle zrobiły 4x wyższe...

Poza tym auto jeździ i sprawia właścicielowi sporo frajdy. Z okazji stuknięcia razem 10kkm alfa dostała nowe buty na lato.