GSX 95 brak mocy |
Autor |
Wiadomość |
zbroja
zielenina
Dołączył: 26 Lip 2011 Posty: 18 Skąd: Szydłowiec
|
Wysłany: 2016-07-09, 16:17 GSX 95 brak mocy
|
|
|
Witam.
Mistrzowie mam taki problem, samochód od jakiegoś czasu ma niedobór mocy. Palił mi się czek engine, problem z sondą lambda niby tej z przodu, wymieniłem i dalej się świecił, rozprułem wiązkę bo nie miałem przejścia do ecu i okazało się że była źle podpięta nie pod tą wtyczkę. Niestety kupiłem nową i ją założyłem, ale była wadliwa ta za katalizatorem. Nie wiem czy dobrze zrobiłem ale założyłem tą co zdemontowałem i założyłem ja za katalizatorem, przepraszam nie ma katalizatora tylko wspawana rurka. Skasowałem błędy i jak na razie czek się nie zapala a zrobiłem z 50km. Zacząłem sprawdzać i podłączyłem manometr aby sprawdzić ciśnienie doładowania. Podczas jazdy na 3 biegu jak i na 4 od 2k obrotów do 5k ciśnienie rośnie do około 0,5 bara. Silnik strasznie szybko się nagrzewa i dużo pali. Zacząłem sprawdzać i w przewód dolotu od turbo wpiąłem kompresor ciśnienie około 1,5 bara i dmuchałem. Było słychać syczenie w okolicy intercoolera, więc go zdemontowałem i faktycznie była mała dziurka przy uchwycie do montażu. Dziurka zaślepiona test ponowny i dalej syczenie. Spryskałem przepustnice środkiem do wykrywania nieszczelności i okazało się, że była jeszcze uszczelka walnięta przed przepustnicą jak i oring na śrubie od regulacji wolnych obrotów. Ponowny test i nie słychać żeby powietrze uciekało ale samochód dalej nie ma mocy. Ciśnienie zostało prawie bez zmian. Powymieniałem większość przewodów podciśnieniowych, sprawdziłem elektrozawór podciśnienia od turbo na krótko i działa. Mistrzowie pomóżcie.
Jeszce jedno pytanie czy na biegu jałowym jak będę dodawał gazu to cięgno od sterowania turbiny będzie się ruszać czy nie, u mnie stoi a jak próbuję ustami zrobić podciśnienie to mogę się zesrać a i tak tego nie ruszę, ciężko jest ręką to ruszyć, a na odpalonym silniku jest bardzo słabe podciśnienie na wężyku wychodzące z koło przepływomierza.
Pomocy |
|
|
|
|
jagos
KLUBOWICZ
Pomógł: 40 razy Dołączył: 14 Lis 2009 Posty: 1677 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-07-09, 22:25
|
|
|
Ja bym podmienil dla testu przeplywke. Na jalowym jak dodajesz gazu to na pewno wastegate sie nie otworzy. Ustami to se mozesz ponton dmuchac ;-p Wez kompresor i dmuchnij 0,6-0,7bara i sprawdz czy chodzi trzpien aktuatora byc moze sie zacina i Ci nie dmucha ile powinien. |
_________________ Był Colt C58A + 4G63T - 230KM
Jest Eclipse 2G + 4G63T - 400KM
|
|
|
|
|
wojtas
KLUBOWICZ
Pomógł: 40 razy Wiek: 42 Dołączył: 17 Paź 2007 Posty: 2980 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
zbroja
zielenina
Dołączył: 26 Lip 2011 Posty: 18 Skąd: Szydłowiec
|
Wysłany: 2016-07-10, 13:38
|
|
|
ok jutro spróbuję tak zrobić, zobaczę co się będzie działo. Jeszcze jedno mam założony jakiś zawór upustowy raczej nie jest oryginalny, wcześniej pamiętam to było go słychać teraz już nie, może on powodować te braki ciśnienia?
[ Dodano: 2016-07-10, 13:43 ]
A co do przepływki to nie wyświetla mi żadnego błędu ale jak zdjąłem przewód z turbo na odpalonym silniku to pojawił się błąd, chyba że może się uszkodzić i nie pokazywać błędu. |
|
|
|
|
GOLDI
KLUBOWICZ
Pomógł: 198 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 4043 Skąd: KrK/Rbk
|
Wysłany: 2016-07-10, 14:32
|
|
|
jak jakas chinszczyzna ten zawor to mozliwe ze zakonczyl swoj zywot juz |
_________________ "Choć śmieje się ostatni, ja wciąż jestem poważny..."
Toyota Mr2 sw21 |
|
|
|
|
Horacjusz
KLUBOWICZ
Pomógł: 15 razy Wiek: 37 Dołączył: 24 Kwi 2014 Posty: 649 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 2016-07-10, 21:06
|
|
|
GOLDI, zapiekł się w pozycji otwartej ? to by non stop syczał. |
_________________ Był EAGLE TALON TSI AWD 1G 4G63T 6Bolt
EAGLE TALON TSI 2G 4G63T 7bolt EVO 9
Jest 1G GS szrocik |
|
|
|
|
GOLDI
KLUBOWICZ
Pomógł: 198 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 4043 Skąd: KrK/Rbk
|
Wysłany: 2016-07-10, 21:52
|
|
|
czekaj czekaj już Ci powiem..
|
_________________ "Choć śmieje się ostatni, ja wciąż jestem poważny..."
Toyota Mr2 sw21 |
|
|
|
|
zbroja
zielenina
Dołączył: 26 Lip 2011 Posty: 18 Skąd: Szydłowiec
|
Wysłany: 2016-07-10, 22:14
|
|
|
mi się wydaje że zawór upustowy może mieć wpływ bo jak otworzę przepustnicę i trzymam węża od dolotu to czuję jak puchnie w ręku ale ciśnienie pulsuje jakby rosło i malało. Postaram się dostać gdzieś oryginalny zawór i go zamontować i zobaczę może się poprawi. |
|
|
|
|
jagos
KLUBOWICZ
Pomógł: 40 razy Dołączył: 14 Lis 2009 Posty: 1677 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-07-11, 13:02
|
|
|
Przy ciągle otwartym blow-off węże w ogóle by Ci nie puchły.
Nawet najtańszy chińczyk otwiera przy 0.4bara.
Jeśli Ci powietrze pulsuje to jak pisałem wcześniej. 1 co bym sprawdził - aktuator. Jego stan, czy trzpień nie jest pordzewiały. Podpiął bym pod kompresor i sprawdził jego pracę. Jeśli pod kompresorem będzie działał to szukał bym nieszczelności/pękniętego wężyka wchodzącego do aktuatora. Jeśli pod kompresorem nie będzie pracował w pełnym zakresie -do wymiany. Bo albo padła membrana albo skorodował wewnątrz. Jest jeszcze jedna opcja... jeśli cięgno jest regulowane to być może podczas regeneracji było krecone.
Zobacz na numery aktuatora i sprawdz czy czasami nie jest pod inne turbo 14/16/20b.
[ Dodano: 2016-07-11, 13:06 ]
weź wyjmij tego bova i sprawdz czy działa. Trochę roboty, ale wyeliminujesz jego dobrą/złą pracę. Albo zamknij do końca przepustnicę i dmuchnij kompresorem w dolot przed przepustnicą pamiętając zeby zaślepić zasysającą część zimną turbiny. Naładować 0,6-0,8bara i pompką od roweru dmuchnąć w wężyk od blow-offa i wtedy będziesz wiedział czy jest sprawny.
Może jest regulowany i masz za mocno skręcony?
Jest wiele opcji takiego zachowania się układu doładowania. |
_________________ Był Colt C58A + 4G63T - 230KM
Jest Eclipse 2G + 4G63T - 400KM
|
|
|
|
|
zbroja
zielenina
Dołączył: 26 Lip 2011 Posty: 18 Skąd: Szydłowiec
|
Wysłany: 2016-07-11, 23:47
|
|
|
Jagos sprawdziłem aktuator kompresorem i działa, ciężko mi powiedzieć czy w pełnym zakresie czy nie, bova też sprawdziłem tak jak mi radziłeś i wychodzi na to że działa. Poluzowałem śrubkę od regulacji bova wyczyściłem przepływkę bo była trochę zasyfiona i jest lepiej. Samochód zaczął lepiej reagować na pedał gazu lepiej przyśpieszać, ale przerywa przy przyśpieszaniu. Jak się powoli dodaje gazu to tego prawie nie czuć ale przy gwałtownym wciśnięciu strasznie kangurzy. Jutro wymienie jeszcze świece może pomoże.
Czy walnięta przepływka może powodować takie szarpanie i komputer tego nie pokazuje, czy zawór bov trzeba w jakiś sposób regulować i jak, czy może mieć wpływ sonda lambda zamontowana za katalizatorem tak która wcześniej była przy turbinie |
|
|
|
|
GOLDI
KLUBOWICZ
Pomógł: 198 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 4043 Skąd: KrK/Rbk
|
Wysłany: 2016-07-11, 23:48
|
|
|
zbroja napisał/a: | Jak się powoli dodaje gazu to tego prawie nie czuć ale przy gwałtownym wciśnięciu strasznie kangurzy. Jutro wymienie jeszcze świece może pomoże. | od tego bym zaczal wrzuc zdjecia swiec |
_________________ "Choć śmieje się ostatni, ja wciąż jestem poważny..."
Toyota Mr2 sw21 |
|
|
|
|
jagos
KLUBOWICZ
Pomógł: 40 razy Dołączył: 14 Lis 2009 Posty: 1677 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-07-12, 01:17
|
|
|
sonda nie ma nic do szarpania. Przewody WN jakie masz? Podobne objawy też są gdy zawalony jest filtr paliwa albo gdy konczy zywot pompa paliwa |
_________________ Był Colt C58A + 4G63T - 230KM
Jest Eclipse 2G + 4G63T - 400KM
|
|
|
|
|
GOLDI
KLUBOWICZ
Pomógł: 198 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 4043 Skąd: KrK/Rbk
|
Wysłany: 2016-07-12, 02:17
|
|
|
jagos napisał/a: | sonda nie ma nic do szarpania. | short and long fuel trimy w konfrontacji w zbogaceniu po tps ? gdzie udzial sondy nbo to kilkanascie procent chyba nie jestes pewien tego co piszesz... szczegolnie ze sonde z przed dal za kata
ten samochod to jeden wielki miszmasz wygalda jakby wypadaly zaplony pytanie glowne dlaczego, problemow raczej wiecej niz jeden, a suma wypadkowa to w/w opis... |
_________________ "Choć śmieje się ostatni, ja wciąż jestem poważny..."
Toyota Mr2 sw21 |
|
|
|
|
jagos
KLUBOWICZ
Pomógł: 40 razy Dołączył: 14 Lis 2009 Posty: 1677 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-07-12, 07:31
|
|
|
GOLDI, juz kiedys cos sie "sprzeczaliśmy" odnośnie tego czy po odpieciu sondy jest jakas róznica w pracy silnika. Nie mam tak duzego doswiadczenia jak Ty, ale nigdy- potkreślam NIGDY... przy uwalonej bądź braku sondy nie miałem takich hopek jak ma kolega wyzej. Ostatnio widziałem sie z Coobciem- stroili 750konnego 350Z. Szerokopasmowa sondę miał wkreconą w rurkę 30-40cm i włożona w wydech. Jak sam powiedział- nie ma zbytnio znaczenia gdzie jest sonda. W nowszych samochodach zapewne tak, ale nie w naszych często 25letnich. |
_________________ Był Colt C58A + 4G63T - 230KM
Jest Eclipse 2G + 4G63T - 400KM
|
|
|
|
|
Horacjusz
KLUBOWICZ
Pomógł: 15 razy Wiek: 37 Dołączył: 24 Kwi 2014 Posty: 649 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 2016-07-12, 07:45
|
|
|
Dlatego najlepiej postawić auto na emu i pozbyć się sondy jak i kilku innych pierdół |
_________________ Był EAGLE TALON TSI AWD 1G 4G63T 6Bolt
EAGLE TALON TSI 2G 4G63T 7bolt EVO 9
Jest 1G GS szrocik |
|
|
|
|
GOLDI
KLUBOWICZ
Pomógł: 198 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 4043 Skąd: KrK/Rbk
|
Wysłany: 2016-07-12, 22:41
|
|
|
jagos napisał/a: | GOLDI, juz kiedys cos sie "sprzeczaliśmy" odnośnie tego czy po odpieciu sondy jest jakas róznica w pracy silnika. Nie mam tak duzego doswiadczenia jak Ty, ale nigdy- potkreślam NIGDY... przy uwalonej bądź braku sondy nie miałem takich hopek jak ma kolega wyzej. Ostatnio widziałem sie z Coobciem- stroili 750konnego 350Z. Szerokopasmowa sondę miał wkreconą w rurkę 30-40cm i włożona w wydech. Jak sam powiedział- nie ma zbytnio znaczenia gdzie jest sonda. W nowszych samochodach zapewne tak, ale nie w naszych często 25letnich. |
hmmm tylko to bardzo dziwne porowanie..
montaz szerokopasmowki w wydech podczas strojenia to najprostszy sposó dlatego tak sie robi... czesto nie ma mozliwosci ani dojscia by wkrecic sie w seryjne miejsce
nawet innovate dolacza do zestawu taka "rurke"
a w zetce gdzie masz sondy po 3 cylindry na bank nie da sie wkrecic szerokopasowke wec trzeba zrobic to zbiorczo na koncu ukladu
to akurat nie ma nic wspolnego z tematem.
[ Dodano: 2016-07-12, 22:43 ]
Horacjusz napisał/a: | Dlatego najlepiej postawić auto na emu i pozbyć się sondy jak i kilku innych pierdół | posiadanie sondy jest jak najbardziej ok, EMU ma wbudowany kontroler lsu 4,2(a EMU_BLACK LSU 4,9 rowniez...) wiec nawet mozna zrobic upgrade norm spalania korekcje nbo rowniez sa pozyteczne dla stabilinosci pracy i samego spalania.. |
_________________ "Choć śmieje się ostatni, ja wciąż jestem poważny..."
Toyota Mr2 sw21 |
|
|
|
|
Horacjusz
KLUBOWICZ
Pomógł: 15 razy Wiek: 37 Dołączył: 24 Kwi 2014 Posty: 649 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 2016-07-13, 06:54
|
|
|
Pewnie że można ale po co im mniej dziadostwa pod maską tym mniej się psuje co innego szerokopasmowka co innego OEM |
_________________ Był EAGLE TALON TSI AWD 1G 4G63T 6Bolt
EAGLE TALON TSI 2G 4G63T 7bolt EVO 9
Jest 1G GS szrocik |
|
|
|
|
zbroja
zielenina
Dołączył: 26 Lip 2011 Posty: 18 Skąd: Szydłowiec
|
Wysłany: 2019-08-25, 21:22
|
|
|
Witam.
Mistrzowie odgrzebuje temat. Nie śmiejcie się że po takim czasie. Po waszych poradach samochód zaczął lepiej jeździć, wymieniłem jeszcze uszczelnienia na sworzniu przepustnicy bo jeszcze tem syczało, wymieniłem jeszcze zawór upustowy na recyrkulacyjny taki jak powinien być seryjnie i zrobiło się jeszcze lepiej. Myślałem że zbliżyłem się do serii, ale jakiś czas temu kolega kupił bmw 2l d 163km i nie mogłem sobie z nim poradzić, ba poległem. Więc pojechałem na hamownie i szczena mi opadła 160km / 240 nm.
Mam takie pytanie jakie powinno być ciśnienie doładowania w serii? Na hamowni mówili że przy mocy 210km 0,5 bara to według nich powinno być większe. Tak nie może być muszę zrobić żeby ten samochód miał co najmniej seryjną moc |
|
|
|
|
Tofik
KLUBOWICZ Mistrz Ciętej Riposty
Pomógł: 68 razy Wiek: 40 Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 2724 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2019-09-06, 00:48
|
|
|
seria chyba 0.7 czy 0.8 pompuje |
_________________
|
|
|
|
|
|