Mitsubishi Eclipse Klub Polska

hammer · Wysłany: 2008-07-15, 12:04 **Rozpórka prosta sprawa?**

Kupilem rozporke w sklepie Mtuning : http://www.mtuning.pl/skl...products_id=476

co si? okaza?o, rozp?rka dosc gi?tka a jako?? po??cze? fatalna (wi?kszo?? spaw?w do poprawy) ogolnie rozp?rki nie da?o si? zamontowa? w takim ustawieniu jak przysz?a po za?o?eniu na kielichy nie pasowa? dr??ek w mocowania, rozp?rka by?a za kr?tka - po ustawieniu jej do dobrego wymiaru pozostalo jedynie 7mm wkr?conego gwintu co wydaje mi sie za ma?o, jedynie zgadza?y si? otwory....

Oto fotki:

po poprawkach

A zeby by?o ?mieszniej ukreci?em 2 nakretki widoczne na zdj?ciu powy?ej. Wykr?ci?em je kr?tkim kluczem 14, cholernie ci??ko sz?y a przy wkr?caniu po kilku obrotach op?r zosta? taki sam i ani w jedna ani w drug? (co za pech zeby taka ?rub? ukrecic malym kluczem)
Mam nadzieje ?e to gwint na nakr?tce a nie na szpilce... postaram si? to zrobi? przy najbli?szej okazji...

GOLDI · Wysłany: 2008-07-15, 12:52

a powtarzalem nie raz ze to badziew

dlaczego nikt mnie nie slucha

hammer · Wysłany: 2008-07-15, 13:30

bo to teraz modne, lansujemy si? nie sluchaj?c GOLDIEGO

:lol2:

zartuje oczywiscie

allias · Wysłany: 2008-07-16, 08:34

Czy zakladales go na podnosniku czy na kolach?

tomi1 · Wysłany: 2008-07-16, 09:32

trzeba bylo za?atwic sobie z 3.0 v6.tam by?a seria i dosc masywna.a rozporke zak?ada sie na samochodzie podniesionym a nie na ko?ach. :beer:

hammer · Wysłany: 2008-07-16, 10:09

allias · Wysłany: 2008-07-16, 13:06

Tylko sprawdzam

koolas · Wysłany: 2008-07-17, 11:23

A zadam moze idiotyczne pytanie...
Do czego to sluzy?

Diabel · Wysłany: 2008-07-17, 18:04

koolas, sluzy to czyli rozporka do poprawienia sztywnosci samochodu np w zakretach :jezyk:

hammer · Wysłany: 2008-07-19, 21:30

Do du**py z ta rozporka, dzi? ja wymontowa?em i mog? komu? odda?.
W tygodniu zamowie co? lepszego.

Coodo · Wysłany: 2008-07-20, 08:07

jak sie ukreci?y to na pewno szpilki od amork?w chyba ?e nie ukreci?e? do ko?ca tylko po zrywa?e? gwinty
pewnie krzywo za?apa?e? nakretki lub jaki? rze?biarz je przed tob? krzywo po nakr?ca?

hammer · Wysłany: 2008-07-20, 08:45

najprawdopodobniej jak zmieniali mi amorytyzatory pol roku temu za mocno dokrecili i wystarczylo ze ja odkrecilem i mocno dokrecilem...

udalo mi si? wyrwa? ?ruby, gwinty na szpilach by?y g?adkie :wtf:

gwintownik i nowa sruba zalatwily sprawe a rozporka byla na tyle gientka ze przy wibracjach silnika interferowa?a i czasem zaczyna?a wali? o kolektor mimo ze odst?p by? ok 10-12 mm

Szajsik nad szajsy, nie polecam

allias · Wysłany: 2008-07-20, 09:03

Ja mam swoja ponad 1.5 roku i sprawuje sie dobrze. Nie wiem czy ta sama ale ten styl. Nie mam z nia zadnych problemow.

Rolek · Wysłany: 2008-07-20, 09:25

Hah... ale cyrki. Trzeba bylo odeslac ten shit jak juz widziales jak to jest zespawane. Ja kupilem od Wodza robion? na zamowienie i cala sztywna.

Coodo · Wysłany: 2008-07-20, 12:56

to wychodzi na to ?e ta rurka jest za cienka i dlatego wyst?puj? na niej drgania
chyba ?e mia?es za s?abo rozkr?con? , mia?a luz i dla tego mo?e dr?a?a