Mitsubishi Eclipse Klub Polska

jan · Wysłany: 2007-09-27, 02:44 **Pęknięta tarcza**

Witam. Z g?ry przepraszam je?li nie powinienem tutaj umieszcza? tego tematu ale nie zd??y?em jeszcze przegrzeba? regulaminu i FAQ. A potrzebuj? szybkiej pomocy.
Dzisiaj zauwazy?em ?e mam p?kni?t? tarcz? hamulcow? (ca?kiem powa?nie: przez ca?? szeroko?? powierzchni ciernej ale wydaje mi si? ?e tylko od zewn?trznej strony). I tu musz? zada? pewnie naiwne pytanie: czy przejad? na takiej ok 1000 km (w pi?tek musz? si? uda? na ma?? wycieczk?) czy pakuj? si? do grobu? Obawiam si? ?e nie zd??? tego naprawi? a jazda poci?giem mi si? nie u?miecha (chyba nie musz? t?umaczy? czemu). Tym bardziej ?e by?aby to pierwsza wyprawa moim autkiem "za miasto" (mam go od niedawna) i cieszy?em si? ?e wreszcie go przetestuj? na trasie. Dodam i? posiadam 1G '92.

Druga rzecz: jestem zdruzgotany brakiem supportu w postaci jakiejkolwiek instrukcji (wg www.mitsubishi.com.pl Eclipse nie istnieje:( ) Prawda jest taka ?e ja nawet nie wiem co oznaczaj? wszystkie kontrolki na desce rozdzielczej

(do niedawna moim podstawowym ?rodkiem lokomocji by? rower ale mi go ukradli - tych co si? w duchu u?miechn? informuj? ?e by? wart wi?cej ni? ten Eclipse). Czy kto? ma mo?e w posiadaniu jaki? manual to tego samochodu? Cudem uda?o mi sie wyczyta? gdzie? na tym forum jak u?ywa? tempomatu

wi?c sami widzicie ?e poziom zaawansowania mam lichy. Wybaczcie je?li odpowiedzi na moje pytania pad?y ju? gdzie? tutaj ale serio jestem ostatnio mocno prac? zarzucony i nie mam czasu wnikliwiej szuka? a ta sprawa z tarczami wynikla tak nagle... B?d? co b?d? z g?ry dzieki za wszelk? pomoc.

Diabel · Wysłany: 2007-09-27, 08:48

jan, sprawa z tarcza wyglada dosc powaznie czy dojedziesz 1000 kilometrow to tylko pytanie do tarczy bo nikt ci tu nie powie czy jechac czy nie. Ja bym nie jechal samochodem ewentulanie szybko wymienil tarcze to naprawde nie zajmuje wiele czasu poswiecisz godzine problem z glowy ,bo konsekwencje moga byc rozne tego pekniecia wienc radze wymienic :ksiadz:

MikeR · Wysłany: 2007-09-27, 08:52

Bezpiecze?stwo jest najwa?niejsze :protest:

Posiadanie samochodu zawsze si? wi??e z du?ymi wydatkami, zakup u?ywanego pojazdu zawsze r?wna si? z wydatkami podstawowymi na cz??ci eksploatacyjne typu klocki, tarcze, rozrz?dy, p?yny, oleje. Takie rzeczy do Eclipse mo?na dosta? w ka?dym dobrym sklepie motoryzacyjnym. Licz? na to ?e skoro sta? Ci? by?o na rower dro?szy od Eclipse to r?wnie? sta? Ci? na bezpieczn? jazd? Kliperem.

Moja rada brzmi - kup nowe tarcze i klocki, zamontuj w dobrym warsztacie i ciesz si? bezpiecze?stwem na drodze, pami?taj, posiadaj?c niesprawne hamulce sprawiasz zagro?enie nie tylko dla siebie ale r?wnie? innych u?ytkownik?w drogi :ksiadz:

GOLDI · Wysłany: 2007-09-27, 09:15

jw... nie jedz!

mysza · Wysłany: 2007-09-27, 09:21

Jan kup now? tarcze i bedzie problem z glowy. Lepij nie jecha? na takiej p?knietej bo jakby nie patrze? zdrowie wa?niejsze niz wycieczka.Pozatym jak kupisz tarcze to podjedz do jakiegos warsztatu i szybko CI wymieni? jak sam nie chcesz sie z tym grzebac. :ksiadz:

S?awekG · Wysłany: 2007-09-27, 23:28

Jedz do warsztatu na wymiane chyba, ze masz duzo czasu i cierpliwosci. W zeszly piatek zabralem sie za wymiane tarcz bo myslalem tak jak inni, ze to tylko godzinka roboty. Z pierwsza zeszlo mi ponad 4 godziny. Zardzewiale sruby cholernie mocno trzymaly zaciski a tarcza byla tak zaje..na, ze nie pomogla cala puszka wd ale dopiero ciecie szlifierka katowa. Przy wymianie drugiej bylem juz madrzejszy i od razu cielem bez marnowania wd i prob zbicia. Wymiana trwala 2 godz. Podzezewam iz nigdy nie byly sciagane tak byly zardzewiale

jan · Wysłany: 2007-09-28, 00:41

Szczesliwie sie okaza?o ?e w zaprzyja?nionym warsztacie ?ci?gn? mi je na jutro rano w trybie natychmiastowym wymieni?

Bajka. Ju? si? ba?em ?e mnie PKP czeka

Ale jak zwykle w moim przypadku: wi?cej szcz??cia ni? rozumu. Dzieki za pomoc. Ale mam jeszcze jedno mo?e troche g?upawe pytanko: m?g?by mnie kto? o?wieci? do czego s?uzy to ci?g?o na lewo od zegar?w, pomi?dzy potencjometrem od ich pod?wietlenia przyciskiem do otwierania ?wiate?? Ni w czort nie mog? doj?? do czego ono s?u?y (reszte w?a?ciwie rozgryz?em metod? pr?b i b??d?w ale to przekracza moje mo?liwo?ci poznania). Z g?ry big thunx za odpowiedzi.

mysza · Wysłany: 2007-09-28, 06:31

Je??i chodzi CI o takie pomara?czowe to to jest do zapalania przeciwkmgielnych je?eli dobrze pami?tam. :ksiadz:

S?awekG · Wysłany: 2007-09-28, 13:54

Ty w??czesz nitro :twisted:

A tak powa?nie to tak jak napisa? mysza, jest to w??cznik TYLNEGO ?wiat?a przeciwmgielnego. Uprzedz? Twoje nast?pne pytanie i wyja?niam, i? w przednim zderzaku s? zamontowane ?wiat?a dalekosi??ne - za??czane razem z drogowymi- a nie przeciwmgielne.

Mamuśka · Wysłany: 2007-09-28, 14:08

mysza · Wysłany: 2007-09-28, 22:53

Prosz? zaznaczy? opcje pom?g? dal mnie hehe :-)

jan · Wysłany: 2007-10-03, 22:59

Z tym cieglem to jest niez?y beton moim zdaniem. Wzbudzi?o moje zainteresowanie gdyz 1. nie mog?em wykombinowac do czego sluzy 2. stylistycznie pasuje do reszty jak w?? do karety

Przypomina troche ssanie w "maluchu".

oblak · Wysłany: 2007-10-04, 09:30

moim skromnym zdaniem jest to dorabiany prze??cznik (mo?e do wersji euro), wnioskuje to z tego ze wszystkie lampy sygnowane s? mark? Stanley (chyba) a u mnie przeciwmgielne ty? jest z tego co pami?tam Hella.