Mitsubishi Eclipse Klub Polska

Emilio · Wysłany: 2011-07-15, 00:20 **Sprężarka Klimatyzacji**

wiec mam taki problem jakieś 2 tygodnie temu zmieniłem czynnik w klimie z R12 na R410a i został dodany preparat do uszczelnień. Klima chodziła u gościa w zakładzie ok 40minut i jak auto odebrałem to w sumie może 30minut pochodziła bo dużo padało wiec nie była używana. No i chciałem sobie odgrzybic klime ozonem bo mam ozonator i po 5 minutach chodzenia na postoju zawór w sprężarce z tyłu wystrzelił i wszystko poszło w piz...

co mogło być powodem? coś koleś nie tak zrobił czy zbieg okoliczności? miał juz ktoś styczność z czyms takim?

mitsudomin · Wysłany: 2012-01-25, 23:24

Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie:) Gośc Ci wpuścił r410a:) inne ciśnienia i temperatury:) Na sprężarce jest zawór bezpieczeństwa i on upuścił gaz. Gaz o podobnych właściwościach co r12 to r134a. A wymieniłeś olej? Ja od pół roku jeżdżę na r134a i nowym oleju wszystko śmiga. Z kratki wylatuje powietrze do 2stC. aha.... Sprawdź wentylatory czy chodzą na klimie. Sorki za kotleta:)

viader · Wysłany: 2012-01-26, 08:13

Może coś nie tak z jakimś czujnikiem. Kompresor powinien pracować do nabicia pewnego ciśnienia w układzie i się wyłączać. Jeśli będzie szwankował jakiś czujnik to nabije się zbyt wysokie ciśnienie i wszystko poleci w kosmos. Ja miałem podobną sytuację jak odlutował mi się kabelek od załączania wiatraka od klimy. Komresor pompował, ciśnienie rosło a wiatrak się nie załączał i nie chłodził skraplacza. I bum! Po przylutowaniu winnego kabelka i nabiciu klimy wszystko OK.