Mitsubishi Eclipse Klub Polska Strona Główna Mitsubishi Eclipse Klub Polska
Mitsubishi Eclipse Klub Polska

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
1G - Wymiana podświetlenia deski/zegarów + opis kontrolek
Autor Wiadomość
NorthShore
[Usunięty]

  Wysłany: 2012-02-27, 16:10   1G - Wymiana podświetlenia deski/zegarów + opis kontrolek

Zacznę może tak...
Jakiś czas temu wywaliło mi ostatnią żarówkę pokręteł nawiewu, co skłoniło mnie ku wymianie wszystkich. Będąc zielony w temacie poratował mnie MATi, który udzielił mi kilku rad. Było to jednak dawno, człowiek zapomniał i teraz gdy przyszło co do czego - a poradnika jak dotąd nie ma - muszę robić wszystko po omacku... No cóż, trzeba złapać byka za rogi i do boju !

Aha, ważna informacja zanim zaczniesz.
Poradnik jest pisany bardzo dokładnie i prowadzi "za rączkę" z uwagi na to, że różni ludzie zabierają się za takie naprawy, jednemu wystarczy podać gdzie odkręcić, innemu trzeba powiedzieć jak, a jeszcze innemu po co i dlaczego nie powinien robić tego toporem :lol2: .
Nie chcę więc hate'u pod poradnikiem i pisania, że robię z ludzi kretynów.
Ten co potrafi wybierze z tej "lektury" ważne treści i tyle.

Jeszcze jedno, PORADNIK JEST DŁUGI, ale opisuje wymianę szczegółowo.
Jeżeli od tej pory nadal będą się pojawiać pytania "jak wymienić podświetlenie w 1G" to osobiście będę przegryzał takim użytkownikom kable od internetu, kierował na kurs obsługi wyszukiwarki, a także DOMAGAŁ SIĘ REDA dla takiego jego-mościa! :ksiadz:
Wszelkie ewentualne pytania w tymże temacie pisać.

Do wykonania naszego przedsięwzięcia potrzebne będą:
-śrubokręt krzyżakowy
-2x śrubokręt płaski
-żarówki
-2 igły/agrafki
-jeden komplet stalowych nerwów
-parę piwek :twisted:

Działania nasze (w poradniku zakładam wymianę wszystkich żarówek) powinniśmy rozpocząć od zdemontowania elementu deski w środku którego znajduje się "cyferblat".



Pozbywamy się maskownicy śrub, wykręcamy je (na zdjęciu zaznaczone jako 1 i 2). Następnie pod "daszkiem" znajdujemy kolejne śrubki (na zdjęciu poniżej jako 1 i 2).



Ostatnie dwie znajdziemy na spodzie elementu (zdjęcie poniżej pkt. 1 i 2)



Po wykręceniu tego wszystkiego należy obniżyć maksymalnie kierownicę i element wyjdzie bez oporów. Trzymać go jednak będą kable podłączone kostkami do przycisków po lewej stronie - najłatwiej przekręcić wszystko o 90stopni w lewo, uzyskamy dzięki temu dostęp by spokojnie powypinać kostki.



Brawo, pierwszy element za nami.
Aby wyjąć przyciski musimy odkręcić 3 śrubki.
Po tym demontujemy trzymającą przyciski ramkę.
Aby wyjąć z ramki przycisk musimy czymś (np. śrubokręt płaski) naciskając na zaczep - by go odblokować - wypchnąć tenże przełącznik.
Brawo, masz pierwsze 3 przyciski w rękach. W nagrodę możesz chlapnąć browara i kontynuować poradnik :badcrack:

No więc tak, mamy tu od góry wymieniając przyciski: podnoszenia świateł, tylnego przeciwmgielnego oraz potencjometr oświetlenie deski/zegarów. Wymiana żarówki w dwóch z nich (podnoszenia i potencjometra) jest banalna, w przełączniku świateł przeciwmgielnych sprawa się trochę komplikuje, gdyż musimy go rozebrać. Ale po kolei.



Na zdjęciu przełącznik podnoszenia świateł. Jak widać żaróweczkę się wykręca razem z oprawką. Wyjmujemy żarówkę z oprawki. Potem w jej miejsce - po kilku niecenzuralnych słowach/gestach udaje się wsadzić nową żarówkę i tak oto możemy już spokojnie "wkręcić" ją do przełącznika. Zaraz po tym podłączamy przełącznik do właściwej kostki w aucie i włączając światła postojowe sprawdzamy, czy działa. Jeżeli nie - udaj się do okulisty i spytaj o okulary albo zaakceptuj to, że nie nadajesz się do naprawy czegokolwiek.
PS, by podświetlenie zegarów w ogóle działało MUSI być podłączony potencjometr - to dla tych co robią i nie myślą, a potem wyklinają na czym świat stoi dlaczego to nie działa...
Uff, pierwszy przełącznik już za nami. W nagrodę za stracone nerwy i niecenzuralne słowa możesz otworzyć kolejne piwko, w końcu może być już tylko... gorzej.

A to dlatego, że nadchodzi zło!, nie, wróć, przełącznik tylnych przeciwmgielnych.
Uprzedzając pytania dlatego "zło" dodaję zdjęcie jak wygląda po otwarciu:



I to jest tak naprawdę moment, kiedy możesz zwątpić w swoje możliwości jeżeli nie masz choć trochę zręcznych dłoni... Widoczna w środku kuleczka tylko czeka by zaginąć bezpowrotnie, a przycisk na sprężynie aż pręży się by strzelić Ci w oko :lol2:
Aby tego uniknąć polecam trzymać przycisk rozbierając ten przełącznik i robić to wyjątkowo delikatnie aby nie przesiać kulki - drugiej szansy nie będzie. By rozebrać przycisk podważamy wpierw jeden zaczep (oznaczony na zdjęciu poniżej jako X), a zaraz potem drugi zaczep (również X). Gdy oba się zwolnią podnosimy delikatnie do góry trzymając przycisk który już chce wyskoczyć.



Po rozebraniu mamy widok znany ze zdjęcia wcześniej, zdejmujemy żaróweczkę z bolców, klniemy wyjmując i wsadzając do oprawki nową żarówkę jak to było przy pierwszym przycisku, zakładamy na bolce, składamy przycisk i podłączamy pod kostkę.
Chwila prawdy, włączamy postojówki i... jak nie świeci to powtórz czynności sprawdzając co spieprzyłeś :ksiadz:

Pora na potencjometr, tu sprawa jest prosta i nie będę opisywał jak tego zrobić. Wymiana żarówki w nim jest taka sama, jak w przypadku pierwszego opisanego - przełącznika podnoszenia świateł, z tą różnicą, że aby wyjąć odkręconą już opraweczkę z żarówką potrzebne stalowe jak nie tytanowe nerwy i 2 igły ( ja ich używałem), gdyż wszystko jest głęboko w takich otworku i nie ma ochoty go opuścić... Jak to zrobić - każdy już sam będzie kombinował gdyż ciężko to opisać. Dla oswojenia z tematem zdjęcie:



Brawo, brawo, BRAWO!. Udało Ci się przebrnąć pierwszy kamień milowy jakim były przełączniki po lewo od zegarów. W nagrodę otwórz trzecie piwko i przygotuj się na kolejne emocje :jezyk:

Przechodzimy teraz do wymiany podświetlenia w zegarach. Osoby które chcą pozostawić oryginalne mogą pominąć ten podpunkt jednak zaznaczam, iż nie wymaga to rozbierania/niszczenia zegarów i nie wiąże się z większym ryzykiem więc nie ma zbyt czego się obawiać, choć namordować owszem, jest czym :) No więc przejdźmy do rzeczy.



Na zdjęciu widać już "plac" po wcześniejszych bojach - nie ma już kokpitu przy zegarach więc demontaż zegarów ogranicza się do odkręcenia śrubek (na zdjęciu 1,2,3 i 4) i delikatnego i z wyczuciem pociągnięcia zegarów do siebie - gdyż są one podłączone na "kostkach" z tyłu. Dla totalnie zielonych - żadnych linek do odkręcania tam nie ma, to nie motorynka. Jest jedna ale jej odkręcać nie trzeba, ciągnąc zegary sama się odpina :ok:

Gdy mamy już zegary zobaczymy taki widok:



Tutaj pozwolę sobie zamieścić krótki opis poszczególnych kontrolek które możemy zobaczyć na naszym blacie:

1. Tempomat (Cruise)
2. Check Engine
3. Płyn chłodniczy
4. Olej (w silniku)
5. ABS
6. Ładowanie akumulatora
7. Ręczny/brak płynu hamulcowego
8. Otwarcie drzwi/bagażnika
9. Rezerwa
10. Światła przeciwmgielne tylne
11. Nie zapięte pasy
12. Światła awaryjne

14. specjalnie osobno gdyż to nie kontrolka - ale dla nowych, nie wiedzących - TO CIŚNIENIE OLEJU a nie jego temperatura. Nawiasem nie należy zbytnio się tym wskazaniem sugerować gdyż zwykle lepiej nadaje się do przewidywania pogody niż podawania ciśnienia - z uwagi na często zawodzący czujnik ciśnienia oleju.

Przejdźmy jednak dalej, zegary od tyłu wyglądają tak:



Widoczne oprawki z "X" to te, które odpowiadają za podświetlenie zegarów. Patrząc po zdjęciu widać, że potrzebujesz 5 takich żarówek. Jeżeli wyszło Ci więcej/mniej - nie wiem co tu w ogóle robisz, wróć do zerówki :lol2: .
Wymiana jest dosyć prosta - "wykręcasz" oprawkę z żarówką, wyklinasz na czym świat stoi próbując wyjąć żarówkę z oprawki (trzeba wyciągnąć te złote blaszki, jak to zrobisz to już Twoja wola, wypychając od dołu czy ciągnąc od góry - ja robiłem i tak i tak, trzeba uważać by ich nie uszkodzić), wkładasz nową, wsadzasz blaszki i wkręcasz żarówkę.
Same żarówki wyglądają tak:



Po wymianie wsadzić na miejsce zegary i zweryfikować efekt włączając postojówki - zadziała to dobrze, nie to sprawdź w czym nawaliłeś.
Dodatkowo dodam zdjęcie żarówek od kontrolek (tych na dole zegarów):



Wymiana wygląda identycznie jak w przypadku tych od podświetlenia z tą różnicą, że aby sprawdzić trzeba już konkretne "funkcje" uruchomić bądź przy zapłonie weryfikować.
Są jeszcze kontrolki podświetlane takimi samymi żarówkami jak te, co używane do podświetlenia zegarów, służą one do rezerwy, kierunkowskazów i świateł długich.

W taki oto sposób masz kolejny kamień milowy za sobą! Moje gratulacje! Uczcij to otwarciem kolejnej puszeczki napoju zwanego potocznie piwem.
I wypij go trochę, by przygotować się na "wisienkę z tortu" - wymianę żarówek podświetlenia w centralnej konsoli. Będzie dużo zabawy...

Pierwsze co musisz zrobić to zdemontować tunel, a właściwie jego połowę - tę od kokpitu strony. Aby to zrobić musisz zdemontować maskownicę przy kokpicie. Ujrzysz wtedy coś takiego:



Wykręcasz wszystkie pięć śrub (1,2 i 3 odpowiedzialne są za tunel, 4 i 5 za konsolę środkową). Następnie odkręcasz gałkę lewarka zmiany biegów kręcąc przeciwnie do wskazówek zegara. Na końcu odkręcasz śrubę pod popielniczką oznaczoną nr. 1:



W tym momencie zaciągasz ręczny na maxa by łatwiej było zdjąć tunel, wbijasz luz, i ściągasz tunel unosząc wszystko do góry.
Dzięki temu masz już dostęp do żarówek zapalniczki i popielniczki.
W zapalniczce wygląda to tak:



Jest to banalne, wykręcasz oprawkę wraz z żarówką, ciągniesz żarówkę próbując jej nie rozgnieść w palcach i nie pociąć się przy okazji, jak już wyciągniesz - wsadzasz nową, wsadzasz ją wraz z oprawką w otwór, przekręcasz odwrotnie niż wcześniej i... gotowe.
To samo jest z popielniczką, a wygląda to tak:

.

Po tych zmaganiach kwestia oświetlenia tunelu jest zakończona - świeci :)

Brawo ! Jesteś już bliżej niż dalej ! Została już tylko... główna konsola. W tym momencie otwórz następne piwko i wypij go duszkiem - po nim będziesz bardziej odporny na te wszystkie nerwy które właśnie Cie czekają (oczywiście o ile jesteś zawodnik i już dawno nie wymiotujesz zamiast kontynuować poradnik :lol2: ).

Kontynuując, aby dostać się i wymienić żarówki pokręteł nawiewów, przełączników świateł awaryjnych, ogrzewania tylnej szyby/lusterek i tylnej wycieraczki - mówiąc krótko - dokonać niemożliwego, musisz wykonać szereg czynności.
Primo, zdemontuj kratkę nawiewu głównego.



Aby tego dokonać musisz z wyczuciem jednym śrubokrętem płaskim odciągać blaszkę zaznaczoną na zdjęciu 1 lub 2 (jest niewidoczna gdyż wewnątrz kratki ale wypatrzysz ją u siebie w aucie sugerując się położeniem ze zdjęcia) a drugim zaraz obok gdzie zaznaczono literą "X" podważać drugim płaskim śrubokrętem kratkę.
Gdy wyjdzie z zaczepu z jednej strony i będzie wystawać z 2-3mm - zrób to samo z drugiej strony. Po tym jak i drugi zaczep puści - możesz dumnie wyciągnąć kratkę :ok:



Po demontażu kratki wykręć zaznaczone na zdjęciu wyżej numerami 1 i 2 śruby.
Teraz by zdemontować konsolę zostało Ci już zdemontować (ciągnąc do siebie) wszystkie 4 pokrętła od nawiewów.

Nareszcie ! Konsolę możesz pociągnąć do siebie i da się zdjąć ale... nie rozpędzaj się za bardzo bo trzyma ją 5 kostek połączeniowych a ich kable są krótkie... Tutaj trochę nerwów stracisz by je wypiąć, polecam robić to od strony siedzenia pasażera - od kierowcy właściwie nie dasz rady - i robić to w kolejności (numery odpowiadają tym na zdjęciu): 1 - klima, 2 - główną kość od nawiewów, trudna do wyjęcia menda (nie próbuj jej ściskać palcami tak jak inne tylko od razu wsadź w szczelinę płaski śrubokręt i odginając trochę uwolnij zaczep) a potem już 3 - wycieraczka tylna, 4 - podgrzewanie tylnej szyby/lusterek i kończąc na 5 - światła awaryjne.



Od tego momentu zostało Ci już wymiana 8 żarówek.
Po demontażu zobaczysz taki widok:



Zacznijmy może od przycisków (światła awaryjne, podgrzewanie szyb/lusterek, wycieraczka tylnej szyby). By móc w nich wymienić żarówki musimy tak jak na samym początku naszych zmagań - wpierw odkręcić szynę z tymi przełącznikami (śrubki 1,2 i 3 na zdjęciu:



Gdy to zrobimy mamy szynę:



By wyciągnąć przełączniki musimy również tak samo jak na początku naciskając na zaczepu (na zdjęciu oznaczony X'em) wypychać je z szyny napierając na miejsce wpięcia konektorów.



Gdy mamy już wszystkie wymontowane przechodzimy do wymiany żarówek.
Zaczynając od góry mamy przełącznik świateł awaryjnych - z racji prostoty wykonania i tego, że wygląda to identycznie jak w przypadku pierwszego w poradniku przełącznika (podnoszenia świateł) nie będę opisywał jak to zrobić ponownie, dodam jednak zdjęcie:



Po wymianie żarówki w tym przełączniku nadchodzi następny "boss" - podgrzewanie tylnej szyby. Tu po raz kolejny poleją się krople potu, poleci następnych parę k**ew, lecz myślę, że sobie poradzisz. Na początek - jak wygląda to w środku:



Jak widać ten przełącznik (jako jeden z 2) posiada 2 żarówki. Jedna odpowiedzialna jest za podświetlenie gdy światła postojowe są włączone (najczęściej pada), druga zaś odpowiedzialna jest za informację, że podgrzewanie jest uruchomione (zazwyczaj działa i wymieniać nie trzeba). Dodatkowo dla lepszej zabawy mamy tu kuleczkę która nie wybacza błędów, blaszki które potrafią wkurzyć i w ogóle jest fajnie :jezyk: .
Ogólnie - nie panikować. Rozbierać podobnie jak wcześniej przełącznik od świateł przeciwmgielnych tylnych poprzez podważanie śrubokrętem płaskim pierw jednej strony (zaznaczonej X'em na zdjęciu poniżej), zaraz po tym drugiej strony i delikatnym uniesieniu do góry. Tu nic nie strzeli (żadnej sprężynki nie ma) ale na wyżej wspomnianą kuleczkę trzeba zwrócić szczególną uwagę. Po otwarciu demontujemy interesujące nas żaróweczki, klniemy wyjmując je z oprawek i montując nowe, zakładamy na miejsce i składamy montując kuleczkę na miejsce, blaszki itp przełącznik do kupy. Zdjęcie gdzie otwierać:



Podłącz pod kostkę, zapal postojówki. Działa ? Super ! Nie ? Czy wkręcenie mocowania z żarówką przerasta Twoje możliwości? :D

Nadchodzi moment na element, o którym chodzą pogłoski - że nie jest podświetlany :D Przynajmniej kiedyś takowe chodziły - przycisk tylnej wycieraczki. Nie wiem co może powodować, że podobno najszybciej się przepala, mocowanie ma porządne więc nie powinno nic się dziać. Tak wygląda w środku:



Z tym przełącznikiem potrzeba jak z jajkiem, 3 sprężynki (choć nie strzelają jak się nie postaramy), element przesuwny i inne małe pierdółki lubią sprawiać figle.
Otwieramy go podobnie jak pozostałe jednak od tyłu, a nie od boku (miejsca gdzie wsadzać śrubokręt na zdjęciu poniżej oznaczone X'em). Podobnie jak wcześniej podważamy jedną stronę, potem drugą i delikatnie wyciągamy, pod koniec samo "wystrzeli" ale lekko. A potem standardowa procedura - zdejmujemy oprawkę z żarówką, wyjęcie z oprawki (wyklinanie już pomijam bo już raczej na tym etapie przywykliście :twisted: ), wsadzenie nowej żarówki, zamontowanie oprawki, złożenie do "kupy" i tyle.
Podpinamy, włączamy światła i jak zawsze, działa - super. Nie ? Ty pechowcu, poprawiaj to co spaprałeś :P

No cóż, nasza "walka" zmierza ku końcowi, poradnik również (długi prawda ? taki Pan Tadeusz o żarówkach nie ? :hahaha: )
Została klima i pokrętła nawiewów - to już będzie pestka.

Przełącznik klimy wyjmujemy z konsoli ściskając 2 zaczepy (na zdjęciu oznaczone X'em) by je zwolnić i wypychamy napierając od strony gniazda wtyczki.



Gdy wyjmiemy już przełącznik sprawa jest prosta, wykręcamy jak we wszystkich nierozbieralnych żarówki (bo są dwie) i te które spalone wymieniamy tak jak wcześniej opisywałem.



No i na koniec zostaje wymiana tego, co mnie zmotywowało do całego tego cholerstwa - żarówek pokręteł nawiewu. Jest ich "aż" dwie i są proste w wymianie (jak już mamy wszystko zdemontowane, a w tym momencie poradnika tak powinno być, jeśli nie masz - przestań czytać od końca, to po polsku pisane a nie po hebrajsku! :ksiadz: ) Wygląda to tak:



To zaznaczone 1 i 2 to oczywiście żarówki. "wykręcamy" je, wyciągamy z oprawek, ostatni raz klniemy wsadzając w ich miejsce nowe, zakładamy na miejsce. Po tym podpinamy do kostki głównej, odpalamy światła pozycyjne i są dwie możliwości: działa i zaczynamy się radować, nie działa i odczepiamy, wyjmujemy, próbujemy raz jeszcze – do skutku.

Gratuluję!!! Właśnie wymieniłeś wszystkie żarówki podświetlenia w swoim Eclipse 1G (albo tylko pobieżnie przeczytałeś i jako, że jesteś leniem i nierobem stwierdziłeś, że jednak można bez podświetlenia żyć).
Teraz zostało Ci już "tylko" poskładać wszystko do kupy (opisywać już nie będę, bo to wszystko to samo co tu napisałem tylko w drugą stronę) i cieszyć się naprawionym podświetleniem jak murzyn sandałami czy też chińczyk makaronem - jak kto woli !
W nagrodę wypij resztę piw i walnij się spać :beer: :lol2:
Nie zapomnij tylko, że pisanie tego poradnika z robieniem zdjęć itp (nie liczę rozbierania auta i samej wymiany) to około 4-5 godzin - pomyśl o tym zanim wyskoczysz z hate'm :ok:

To na tyle, mam nadzieję, że się przyda!


Efekt końcowy:







Ostatnio zmieniony przez NorthShore 2012-03-31, 03:14, w całości zmieniany 8 razy  
 
 
MATi 
KLUBOWICZ


Pomógł: 109 razy
Wiek: 36
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 8546
Skąd: WWA/Raszyn
Wysłany: 2012-02-27, 16:47   

Brawo za artykuł , fajnie że są foty i duży opis. Profi robota. :amen: :ok:
 
 
 
cebem 
KLUBOWICZ


Pomógł: 24 razy
Wiek: 35
Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 891
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2012-02-27, 16:54   

Myślę że przez cyferblat bym jeszcze przebrnął ale środkową konsolę to już bym kopał.
Pośmiałem się jak czytałem, dobra robota NorthShore,
 
 
 
MATi 
KLUBOWICZ


Pomógł: 109 razy
Wiek: 36
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 8546
Skąd: WWA/Raszyn
Wysłany: 2012-02-27, 16:58   

cebem, środkowa konsola nie jest taka straszna po kilku razach rozbierałem i składałem w 40 minut :hahaha:
 
 
 
cebem 
KLUBOWICZ


Pomógł: 24 razy
Wiek: 35
Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 891
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2012-02-27, 17:04   

Wyciągałem Ecu ostatnio, jak samo wyciągnięcie nie było aż tak straszne, to żeby później wpiąć te kostki tam to o boże, oczywiście w trakcie szamotaniny z tymi kostkami mój dotykowy telefon zadzwonił z kieszeni do mojej dziewczyny. Po paru minutach oddzwoniła i pytała się co robię bo jak odebrała to usłyszała tylko "ku*wa mać" i się rozłączyłem :hahaha:
 
 
 
franko 
KLUBOWICZ


Pomógł: 68 razy
Wiek: 36
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 1860
Skąd: poddebice
Wysłany: 2012-02-27, 17:51   

cebem, to ja miałem lepszą akcję .
Jak wyciągałem kiedyś skrzynie i leżałem pod autem to mój telefon zadzwonił z kieszeni na policje i też usłyszeli dość ciekawą wiązankę :hahaha:
Po paru minutach oddzwonili spytać się czy kogoś tam nie mordują :jezyk:
EOT

NorthShore, + :ok:
Kiedyś mi się to przyda :beer:
_________________
drążek, sprzęgło, pełny gaz :D
 
 
 
rosomak1983 
KLUBOWICZ


Pomógł: 31 razy
Wiek: 40
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 1766
Skąd: Łańcut
Wysłany: 2012-02-27, 18:27   

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
_________________
Eclipse D27A 4x4 4g63T
6 bolt only.
Life is too short to drive boring cars...
Primera P11 2.0
 
 
NorthShore
[Usunięty]

Wysłany: 2012-02-27, 22:45   

Dzięki za słowa uznania - cieszy mnie to, że moja praca miała sens.
Powodzenia w wymianach podświetlenia, irytująca robota ale do zrobienia :ok:
 
 
Kędzior 
KLUBOWICZ

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 211
Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2012-02-28, 03:02   

kurcze dziwne bo ja w liczniku miałem diody a nie żarówki ;p a zmieniłem na żarówki bo takie diody sa nie do kupienia ;(
 
 
NorthShore
[Usunięty]

Wysłany: 2012-02-28, 14:55   

Aha, w temacie mogę jeszcze dodać, że wymiana kosztowała mnie jakieś 35zł za żarówki, bo roboty nie liczę. Jak by ktoś wymieniał, to wszystko powinien bez problemu dostać w sklepie typu "polmozbyt" czy innym oferującym części samochodowe :ok:

[ Dodano: 2012-02-28, 19:51 ]
Dodane zostały zdjęcia efektu końcowego.
Na zdjęciu widać, że przełącznik podgrzewania tylnej szyby słabiej świeci - owszem, tak się dzieje, nie wiem dlaczego, ale w rzeczywistości widać go lepiej niż na zdjęciu i nie ma problemu w zobaczeniu go w nocy :ok:
 
 
haze 
KLUBOWICZ


Pomógł: 8 razy
Wiek: 34
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 133
Skąd: Mierzeszyn k.GDA
Wysłany: 2012-02-28, 20:46   

Meeeega dobra robota! Jesteś WIELKI :D a tego no zamiast piwa pozwolisz na 40% ? bo nie pije piwa :P
_________________
LIFE AFTER DEAF
 
 
 
Damian_Eclipse 
KLUBOWICZ


Pomógł: 18 razy
Wiek: 33
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 683
Skąd: Złotów
Wysłany: 2012-02-28, 22:35   

NorthShore, jakbym miał zalany bak na fulla to też bym sobie tak podświetlił hehe. A tak serio to napewno skorzystam, bo też nie wszystko sie świeci u mnie.
_________________
1G GST
http://www.mekp.pl/viewto...er=asc&start=20
http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be
 
 
 
NorthShore
[Usunięty]

Wysłany: 2012-02-28, 22:52   

E tam na full, na zdjęciu tak dziwnie wyszło :P
 
 
Sebek1991 
mniejsza zielenina


Wiek: 33
Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 142
Skąd: mława
Wysłany: 2012-03-31, 00:29   

wiecej taki artykułów zajebiście wszystko opisane i fotki do tego piona za to :D jutro jak złoże nawiewy do chłodnicy to chyba zaczne to robić wraz z twoim opisem na lapku :D

[ Dodano: 2012-03-31, 00:31 ]
A i powiedz mi czy takie zaróweczki można kupić wrtaz z tymi plastikami do zakręcania i czy sa rózne kolory
 
 
 
NorthShore
[Usunięty]

Wysłany: 2012-03-31, 03:01   

Heh, no starałem się zrobić opis jak najdokładniej, w końcu nie każdy ma w sobie coś z majsterkowicza.
Co do kupowania razem z plastikami - wątpię, może poprzez salon mitsu ale to cena pewnie z butów wyrwie :)
Wszystko powinieneś dostać w średnio wyposażonym motoryzacyjnym sklepie, w 40 zł się mieści (chyba z resztą to już pisałem).
Jeżeli chodzi o inne kolory - są, ja osobiście chciałem niebieskie ale odpuściłem, bo dość słabo świeciły w porównaniu z zwykłymi - musiałbyś szukać innych, mocniejszych, ja na miejscu takich nie dostałem, a auto było rozebrane w środku i musiałem kupić takie jakie były, bo nie mogłem sobie pozwolić na dalszy "postój" w stanie zdezintegrowanym. Jeżeli masz czas to przegrzeb w necie, pewnie coś znajdziesz, im mocniejsze tym lepsze w szczególności te małe żaróweczki. Licz się też z tym, że nawet jak znajdziesz na miejscu to kolorowe będą dużo droższe, dla przykładu te w liczniku oryginał był bodajże po 1zł a niebieskie po 3, a nawet po 6zł znalazłem w innym sklepie... poszukaj dobrze by nie przepłacić, zawsze to choćby na browar kasa będzie :ok:
 
 
pornus69 
KLUBOWICZ


Pomógł: 18 razy
Wiek: 36
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 603
Skąd: Wloclawek/Hoofddorp
Wysłany: 2012-04-01, 19:46   

a ja mam szybkie pytanie... jakbym chciał zmienić np kolor podświetlenia na inny to muszę kupić gumowe kapturki czy całe żaróweczki o innym kolorze ? Interesuje mnie tylko czerwony i niebieski :)
_________________
Life is 2 short to drive boring cars ;)
 
 
 
NorthShore
[Usunięty]

Wysłany: 2012-04-01, 20:32   

pornus69, myślę, że kapturki o ile w ogóle takowe dostaniesz, to będą dużo ciężej dostępne niż same kolorowe żarówki, dlatego też proponowałbym kupować kolorowe żarówki :ok: Tylko nie zapominaj, że żarówka kolorowa będzie świeciła słabiej niż inna zwykła samej mocy, dlatego też szukaj takich które mają możliwie najwięcej W
 
 
viader 
KLUBOWICZ


Pomógł: 45 razy
Wiek: 42
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 1667
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-02, 11:47   

Jako, że u siebie zmieniłem podświetlanie zegarów na czerwono to mogę się wypowiedzieć. Kup na allegro lakier transparentny do żarówek czerwony i pomaluj nim żarówki, najlepiej wymieniając je na w5w, choć niekoniecznie. Licznik świeci na piękny krwistoczerwony kolor, wszystko jest równomiernie podświetlone. Wcześniej wstawiałem diody ale ich nie polecam, raz że wydałem na nie ponad 50zł a dwa, że efekt był mizerny. Licznik był nierównomiernie podświetlony. Natomiast lakier kosztuje ok 10 zł i daje super efekt. Dodam, że zmiana podświetlenia na czerwony jest banalna bo trzeba wymienić jedynie żarówki. Zmiana koloru na np. niebieski wymaga demontażu tarcz zegarów i zdrapywania z nich pomarańczowej powłoki.
_________________
był: Eclipse 1G 2.0 GS 6 bolt euro
jest: Alfa Romeo 166 2,4 JTDM 20V
 
 
 
pornus69 
KLUBOWICZ


Pomógł: 18 razy
Wiek: 36
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 603
Skąd: Wloclawek/Hoofddorp
Wysłany: 2012-04-03, 21:52   

ok dzięki za info panowie, a mam jeszcze jedno szybkie pytanie bo w sumie to może i jeszcze ktoś o to może zapytać... czy jest jakąś dużą filozofią wyjąć wskazówki i potem włożyć je identycznie jak siedziały? Chciałbym mieć prędkościomierz i obrotomierz na czerwono a wskaźnik ilości paliwa i temp cieczy na niebiesko więc czeka mnie zdjęcie wskazówek, jak to zrobić żeby niczego nie spier****ć :> bo wiem że ktoś zakładając indiglo miał już problemy z wskazówkami właśnie...
_________________
Life is 2 short to drive boring cars ;)
 
 
 
andrzejp 
KLUBOWICZ


Pomógł: 58 razy
Wiek: 38
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 1636
Skąd: Pl
Wysłany: 2012-04-03, 22:29   

U mnie na starcie byly ustawione ze 40mph to 40kmh hehe wedlug nawigacji ustawilem przy 100kmh bo ponoc wtedy najmniejsze przeklamania sa. Obrotomierz bym ustawil z podpietym kompem, temp silnika po zalaczeniu duzego obiegu, a paliwa na stale przykleil na samej gorze :D
_________________
Eclipse 2G GS 1997, 420a

Angie & Barbara & Cindy & Diane & Elizabeth & Fran & Grace & Repeat.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 12