Mitsubishi Eclipse Klub Polska

mysza · Wysłany: 2007-07-24, 21:18 **Wahacze jak sprawdzić**

Witam

Mam takie pytanko jak moge w domowym zaciszu sprawdzic czy wachacze sa juz do wymiany. Stuka mi cos w kole a juz wymienilem swo?en, dr?zek i koncowke dr??ka. Myslke ze przyszed? czas na ktory? wachacz.Po czym poznac ze jest juz do wymiany?

ralph · Wysłany: 2007-07-24, 21:36

najlepiej to zajedz do jakiegos warsztatu i ci podniosa autko do gory i sprawdzi ci czy masz koncowki powybijane.to powinno nic nie kosztowac a jak chcesz sam to najlepiej wejdz pod auto i ?apka do zdejmowana kol sprawdz.

WodzuSE · Wysłany: 2007-07-25, 02:07

Mysza a kiedy ci stuka? Jak tylko przy ruszaniu, skrecaniu (np. manewrowanie na parkingu) to pewnie kolumna macpersona do wymiany (ta gorna ruchoma czesc amorka, taka niby hmm guma).

mysza · Wysłany: 2007-07-25, 09:17

Stuka mi tylko po dziurach na przejazdach kolejowych.Jak jade po w miare r?wnym asfalcie jest ok.Przy skrecaniu normalnym na drodze to nie stuka iprzy ruszaniu te? nie.

GOLDI · Wysłany: 2007-07-25, 11:34

ktorys z wachaczy.. lub tuleje stabilizatora lub laczniki stablizatorw... przyjrzyj sie tym elementom

WodzuSE · Wysłany: 2007-07-25, 15:18

No pewnie ktorys z lacznikow lub swozni, wkoncu z przodu sa podwujne wachacze i jest tam duzo miejsc gdzie moga sie porobic luzy, ja wlasnie wachacz prosty wymienilem z przodu w swoim 2g bo na sworzniu mial luzy.

mysza · Wysłany: 2007-07-25, 16:22

Jutro pojade na stacje diagnostyczna zeby mi dokladnie powiedzieli co to jest.

ralph · Wysłany: 2007-07-25, 19:18

tak jak pisalem jedz na stacje i bedziesz wiedzial wszystko co i jak bo jak niemasz pojecia o tym to samemu to cieszka sprawa dojsc.A co do eny to niewielkie pieniadze wezma od ciebie za sprawdzenie.

mysza · Wysłany: 2007-07-25, 19:24

Mojego taty znajomy tram pracuje i mowil ze za darmoche mi sprawdzi

Rolek · Wysłany: 2007-08-17, 07:55

Mi tez cos zaczyna stukac (jakby luz gdzie?) przy ruszaniu takie stukanie, na torach i na prostej drodze jak jade i s? ?aty drogowe to jak puszcze auto na luz i tocze sie z 20km\h to wyra?nie to s?ychac. Pytanie czy moge do 23go je?dzi? z tym bo przeglad mam 23 to mi sprawdza odrazu.

mysza · Wysłany: 2007-08-17, 08:10

Spoko Rolek mozesz je?dzi? ale poxniej wymie? wachacz jak najszybciej.Ja kupilem Nippartsa za 300 z?. A na tym starymjak mi stukalo je?dzilem dosyc ddlugo bo co chwile wymienialem cos w rtym kole hehe wiec spokojnie mo?esz je?dzic do 13. :ksiadz:

OLO · Wysłany: 2007-08-17, 13:23

Nie radze ,mi sie dwa razy wyrwal swozen z wachacza ,a jeszcze tak bardzo nie postukiwal,ryzyko jest Twoje

mysza · Wysłany: 2007-08-17, 13:53

Czy ja wiem Olo ja je?dzilem nie przesadzajac okolo 2 tygodni i swo?en sie nie wyrwa?a. No ale wiadomo im szybciej to zrobi Rolek tymlepiej dla innych podzespo??w i komfortu jazdy.

Rolek jak masz kana? to podnies auto przy tym kole co CI stuka we? znajomego niech potrzepie troche ko?em a Ty wbij sie do kana?u i zobaczysz ktory to wachacz i bedziesz mial pewnosc i szybciej sobie wymienisz go. :ksiadz:

GOLDI · Wysłany: 2007-08-17, 20:03

stuki metaliczne czy gluche? bo troche mi tu poduszka silnika smierdzi

Rolek · Wysłany: 2007-08-18, 09:37

raczej metaliczne. Tez myslalem o poduszcze silnika ale sprawdzilem wszystkie i s? ok.Siedzi ladnie w nich i nie s? zmia?dzone gumy. Ale rzeczywiscie przy ruszaniu s?ychac stukanie i to takie bardziej metaliczne - jesli moge porownywac to kolega mial taki stukot jak mial tuleje metalowo gumow? na wahaczu do wymiany. Zalezy jak sie rusza. Ale jak chc ruszyc szybko to czasem s?ychac wlasnie te latanie jakby luz na wahaczu czy cos takiego no i na ja?owym po torach i na dziorach slychac wiec poduszki silnika to nie s?. Tak czy siak dowiem sie jak bede na przegladzie 23go a tym czasem mozemy obstawiac heh...

GOLDI · Wysłany: 2007-08-18, 10:45

wydech miales nidawno robiony moze tu tez cos stukac.. sprawdz jeszcze te poduszki z mechanikiem ... a jesli jednak to wachacz tak stuka to go zmieniaj jak najszybciej bo juz za czesto sie odzywa

Coodo · Wysłany: 2007-08-21, 22:06

Podobnie stuka wybity amortyzator przewa?nie przy przeje?dzaniu przez torowisko przy okazji sprawdz te? i jego

allias · Wysłany: 2007-08-28, 08:34

Notoryczne jest ze dla produkcji Mitsu, Dodge, Chrysler i temu podobnych aby gumy na stabilizatorze sie wyrabialy.

Jesli jestes w stanie wejsc pod samochod aby rzucic okiem to to jest pierwszys element jakim bym sprawdzal w przypadku udezen na wydojach.

Jesli podlewarujesz samochod masz mniejsze sznase zobaczenia bo wprowadzasz nacisk na zawieszenie a szczegolnie na stabilizator.

Jesli mozesz wetknac maly srobokret i lekko poruszyc to znaczy ze znalazles powod twojego stukania. Maly luz przeradza sie w wielki stres podczas jazdy. Te gumy i laczniki stabilizatora to jest pierwsze co idzie i powoduje tego typu halas.

S?awekG · Wysłany: 2007-08-28, 09:06

allias masz w 100% racj? i z tego co widz? jest to "choroba dziedziczna" wszystkich generacji.

Rolek · Wysłany: 2007-09-03, 11:45

No i sprawdzilem w koncu cale zawieszenie w warsztacie na szarpakach. Wszystkie koncowki ,gumy itd itp s? w dobrym stanie i nie stukaj?. Je?dzilismy i sprawdzalismy 2 razy. Podejzewam ze to moze byc cos smiesznego co wydaje podobny dziwek. Byc moze jest to maska na zawiasach bo ma luz i z drugiej strony mi latala jakis czas temu z podobnym dziwiekiem to po jakims czasie zaczela moze i z tej strony. Dzisiaj zrobie zawias i sie okaze. wydech napewno to nie jest Goldi bo porzadnie zrobi?em i sztywno siedzi a jak ruszam nim to o nic nie stuka. Jak okaze sie ze to zawias maski ktory ma luz to dam znac.