Wysłany: 2012-10-20, 15:13 NorthShore e36 320is coupe ;)
No i nadszedł ten dzień, w końcu znów mam auto
Jest to e36 320is coupe jak widać 150 kucyków szału w tej budzie nie robi, to taki niemiecki GS tyle, że napęd po bożemu
Jak na razie wszystko co związane z silnikiem jest ori, poza jednostka napędową jedyne nie stockowe sprawy to obniżone lekko zawieszenie i ciekawy felunek no i jakiś tam "sportowy" tłumiczek. Aha, no i holenderski gasss, stag 300
Prawdę mówiąc nie czuję wielkiej różnicy odnośnie pracy silnika/mocy w porównaniu gaz/benzyna, dobra sekwencja i należyte jej wyregulowanie daje dobre rezultaty.
Pomijając zgorszenie i poniżenie od ludzi, co na gazie jedynie gotują to jednak istotne jest to,
że można przemieszczać się dynamicznie za 30-35zł na 100km jadąc spokojnie 90 to idzie do 25-27zł na 100km zejść a to w końcu 2 litry r6
Dlatego póki co jest gaz, w bliższej lub dalszej przyszłości ma pod maskę wpaść 2.8 albo i jeszcze więcej, czas pokaże na ile fundusze pozwolą.
Wtedy to już gaz zniknie, bo będzie szkoda takiego silnika, zresztą do tego czasu ma być zrobiony na low&slow więc jeszcze niżej, jeszcze szerzej, negatywik jakiś - ale to wszystko z czasem, się okaże jak to wyjdzie, jednak mam zamiar możliwie prędko wprowadzić te plany w życie
Dla tych, co ich przód w oczy kłuje - lampy wieśniackie wypadną z czasem (główne) i bd albo seria albo coś bardziej ze smakiem, dojdzie m'pakowy przodek z dokładką i zółte halogeny zamiast tego obrzydliwego soczewkowego czegoś.
Bra raczej zostaje, choć zdania znajomych i przechodniów są podzielone
Oczywiście jak w każdym aucie jest coś do zrobienia, na dzień dobry aku, bo pada, opony, bo już sprułem prawy tył próbując RAZ przelecieć się bokiem na parkingu (taka wytarta była, że po jednym slizgu już nitki...) dupa, że pirelli i michelliny - ważne, że wytarte...
Jak będą wymieniane to na większy naciąg, a co mi tam , 9.5 cala trzeba czymś ładnie zapełnić
Oprócz tego są drobne wycieki na uszczelniaczu wału napędowego przy skrzyni, swożnie wahaczy do wymiany i takie tam graty, ale ogólnie jest ok.
Co do silnika - przepływka i regulator biegu jałowego - reszta ok.
Dodatkowo z czasem wpadnie pełne OBD, bo na razie jest zegarek analog...
No i climatronik, bo jest zwykła klima
Co tam jeszcze moge powiedzieć, na zdjęciach widać - lakier na prawdę ładny, felgi też (ranty do dopieszczenia bo krawężniki), stan ogólny dobry+ zważywszy na to, że to nie auto dla emeryta i jego wiek.
Ciekawostka - podobno ma przejechane 220tys... ale ja w to wierze, normalnie prawie tak jak w Boga Ale ciiii...
To na razie na tyle, jak coś się będzie zmieniało - jakiś projekt poważniejszy z tego wyrośnie (choćby z tym 2.8 czy więcej) to będę prezentował dalej
A tu zdjęcia, na razie takie sobie 4, potem może będzie więcej.
Z autem były, sam się nie zdziwiłem, że koleś ich nie ściągnął jak za tą kasę... jak patrzyłem na allegro to tak 1200-1300 za takie trzeba dać i to srebrne, a te jeszcze są na gotowo pod kolor auta
Pomógł: 10 razy Wiek: 37 Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 674 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-20, 16:31 Re: NorthShore e36 320is coupe ;)
NorthShore napisał/a:
150 kucyków szału w tej budzie nie robi, to taki niemiecki GS
Focusem 1,6 115km to objeżdzałem, bardziej bym do 1,8 porównywał:) Tak jak można powiedzieć, że gs nie jezdzi, to bmw 320 e36 stoi w miejscu:P
_________________
NorthShore [Usunięty]
Wysłany: 2012-10-20, 17:00
MATi, rozumiem, że to miał być komplement ?
Timonek, już nie przesadzaj, na tych laczkach ma przyśpiechę porównywalną do GS'a (na benzynie), na standadowych 205 czy 195 jak tam jest to za pewne większość eclipsów bym objechał, na minimalne różnice ale jednak, bo nie zapominaj eclipse lubią tracić na mocy i zdecydowana większość ma tych kilkanaście koni mniej niż powinna może trafiałeś na dobite 320
na standadowych 205 czy 195 jak tam jest to za pewne większość eclipsów bym objechał,
nie powiedziałbym , wiele razy miałem z taką przyjemność i nie dawała rady z 2,8 gs jest bez szans ale z tą sobie radzi , nie są to jakieś super różnice bo minimalne, przedni napęd ma mniejsze straty mocy niż tylny
kiedyś mi się strasznie nie podobały, ale jakoś się przekonałem do e36 coupe, była czas, że chciałem nabyć i szukałem m3. Bez wsi całkiem fajne auto.
320 na POM się nadaje
Powodzenia w użytkowaniu.
_________________ Lancer Evo IV 316KM & 396Nm
Eclipse N/a 192KM & 217Nm
shorty1988 [Usunięty]
Wysłany: 2012-10-20, 18:02
Bardzo ładna bunia
Zastanawia mnie fakt że sporo (byłych) posiadaczy eclipse'a przesiada się/chce się przesiąść na Beemkę
Powodzenia w użytkowaniu
Pomógł: 198 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 4043 Skąd: KrK/Rbk
Wysłany: 2012-10-20, 20:04 Re: NorthShore e36 320is coupe ;)
Timonek napisał/a:
NorthShore napisał/a:
150 kucyków szału w tej budzie nie robi, to taki niemiecki GS
Focusem 1,6 115km to objeżdzałem, bardziej bym do 1,8 porównywał:) Tak jak można powiedzieć, że gs nie jezdzi, to bmw 320 e36 stoi w miejscu:P
true story
btw. fajna szufelka
_________________ "Choć śmieje się ostatni, ja wciąż jestem poważny..."
Toyota Mr2 sw21
NorthShore [Usunięty]
Wysłany: 2012-10-21, 00:52
GOLDI, oj, to ja chyba mam jakieś 2.0 po tunningu bo jednak jedzie pomimo 235 opon...
Torpeda to to nie jest ale stać w miejscu też nie stoi.
Ogólnie za ciekawe pieniądze, w na prawdę ładnym stanie wizualnym zewnatrz/wewnątrz, mechanika też ok, tak jak zawsze przy kupnie coś się znajdzie ale nie ma na pewno takiej tragedii jak trafiłem z 1G - niebo a ziemia
Poza tym ponawiam - w planach jest swap na 2.8 z uwagi na zdrową, wartą używania budę itp.
Swapa sam będę chciał robić więc kosmicznie drogo nie będzie, a będę wiedział czym jeżdżę.
A teraz gaz w sam raz by oszczędzić na swap itp - takie moje zdanie
GOLDI napisał/a:
btw. fajna szufelka
-
[ Dodano: 2012-10-21, 01:00 ] shorty1988, a to mi się wydaje może być spowodowane RWD - ja BMW "kocham" od dziecka, e36 zawsze mi się marzyła, co prawda prawdziwa m'ka ale na to póki co nie stać.
Nadarzyła się w miarę okazja i blisko to skorzystałem, z racji na dobrą blacharkę itp. jest dobrą bazą na "coś więcej", nie widzi mi się ciągle jazda 2.0... a 2.8 to gs'a robi jak chce, a od gst/gsx wiele go nie dzieli, przy czym fun większy niż w przypadku GST bo w końcu napęd jak Pan Bóg przykazał
_________________ "PAIN IS TEMPORARY, PRIDE IS FOREVER"
Ostatnio zmieniony przez simongs1 2012-10-21, 11:50, w całości zmieniany 1 raz
NorthShore [Usunięty]
Wysłany: 2012-10-21, 12:01
simongs1, Twoja propozycja jest ciekawa fest, widzę, że ten silniczek na prawdę robi robotę w tym samochodzie
Kwestia tego, że wychodzi sporo drożej za wszystek sprzęt (silnik, skrzynia etc) który jest wymagany do swapa - więcej czasu musiało by minąć, by pieniądze na to odłożyć I tak w pierwszej kolejności teraz jest dla mnie istotne doprowadzić wszystko inne do stanu bliskiemu ideałowi (poza silnikiem i skrzynia z wiadomych powodów - planowanie swapowania).
Ciekawe też ile rzeźby trzeba, by to V8 tam weszło... za pewne sporo zabawy, spawania itp.
Ale ogólnie koncept na prawdę ciekawy, zależy wszystko od funduszy
Timonek, człowieku, do przyszłego sezonu kiedy mają być nowe !!! Czy umiesz czytać ze zrozumieniem czy tylko szczekać chcesz bez powodu ? Po grzyba mi teraz kupować nie wiadomo co jak lada chwila zima będzie i te felgi i tak pójdą do garażu ? Na przyszły sezon chcę komplet 4 założyć, nowych, w ostateczności używanych ale z przynajmniej 5-6mm bieżnikiem a do tego czasu jakoś jeździć trzeba nie ?
Chłopie pomyśl zanim zaczniesz ujadać, schowaj swój hejt we własne skarpety
[ Dodano: 2012-10-21, 12:22 ] MATi, już jest, bo teraz jest może 1mm a od wewnętrznej strony przez negatyw 0mm Dlatego chcę do końca sezonu jako tako się turlać a na przyszły sezon konkretnie ogarnąć gumy, mam już zimówki na stali więc letnie to tylko na chwile.
Teraz są ważniejsze rzeczy niż nowe letnie przed zimą - pakiet startowy, akumulator, tu jakieś sworznie, tu jakiś uszczelniacz w skrzyni - wszystko będzie we właściwym czasie
Pomógł: 10 razy Wiek: 37 Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 674 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-21, 12:27
Odzywaj się, szczekać to może kundel na Twoim prowincjonalnym podwórku:) Po prostu dla mnie zawsze byłeś pośmiewiskiem tego forum i tyle. Jak chcesz śmietasy opony zakładać to nie pisz w dziale kupię, tylko przejdź się od razu na śmietnik... Później nie dziwne, że rozrządy lecą w Twoich byłych autach jak takie fuszerki odpierniczasz, zakładając taie laki stwarzasz tylko zagrożenie, ale może nie dorosłeś do racjonalnego myślenia jeszcze.
Bez ciśnień proszę/MATi
_________________
Ostatnio zmieniony przez MATi 2012-10-21, 12:31, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 198 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 4043 Skąd: KrK/Rbk
Wysłany: 2012-10-21, 12:35
NorthShore, myślę, że nie tylko Timonek odnosi takie wrażenie wobec Twojej osoby/postępowania..
podobnie było z eclipsem; były OGROMNE plany a wyszło jak wyszło... czyli więcej gadania/pisania niż działania... może zamiast pisać o niebotycznych planach i obiecywać gruszki na wierzbie to opisz gotowy jeżdżący samochód już po. Odbudowałbyś swoją wiarygodność, bo póki co z ta wiarygodność jest delikatnie mówiąc na poziomie bajkopisarstwa
tak czy siak powodzenia... ale i tak uważam, że taniej i lepiej byłoby dozbierać do 328i w serii...
_________________ "Choć śmieje się ostatni, ja wciąż jestem poważny..."
Toyota Mr2 sw21
Ostatnio zmieniony przez GOLDI 2012-10-21, 12:38, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach