Blacharstwo- lakiernictwo |
Autor |
Wiadomość |
jagos
KLUBOWICZ
Pomógł: 40 razy Dołączył: 14 Lis 2009 Posty: 1677 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-11-30, 17:08 Blacharstwo- lakiernictwo
|
|
|
Siemano. Z racji tego, że nie znalazłem takiego tematu to zakładam nowy. Nie wiem dlaczego takiego jeszcze nie ma
Zacznę ja
Zabieram się za łatanie nadkoli z racji tego, że idzie zima i auto stoi w garażu. Mam niewielkie ogniska korozji i dziś wyklepałem dziurę wielkości 3x5cm. Chcę wyciąć tyle rdzy ile się da do gołej-czystej blachy, wspawać drugą, zeszlifować spawy, zabezpieczyć.... i właśnie. Co polecacie jako podkład. Są miejsca gdzie na czystej blasze są naloty rudej, których nijak nie da sie oczyścić. Czym to obsmarować. Brunox, Cortanin F.... czy coś jeszcze? Jakie podkłady antykorozyjne polecacie? |
_________________ Był Colt C58A + 4G63T - 230KM
Jest Eclipse 2G + 4G63T - 400KM
|
|
|
|
|
rosomak1983
KLUBOWICZ
Pomógł: 31 razy Wiek: 40 Dołączył: 18 Lis 2010 Posty: 1766 Skąd: Łańcut
|
Wysłany: 2013-11-30, 19:19
|
|
|
jagos napisał/a: | Są miejsca gdzie na czystej blasze są naloty rudej, których nijak nie da sie oczyścić. |
noloty które nie da sie odczyscic ??? to raczej wrzery. Jak ma byc porzednie albo piasek albo wstawka. Czym bys nie zrobił (chemia) za rok jakos albo po zime wyjdzie.
Jak chcesz zostawic te wrzery to podkl. reaktywny zadne brunoxy i inne gówna...
Potem podkład epoksyd. No i lakier.
PS wiec te nakładki na nadkola to chcesz przymaskowac rdze ? |
_________________ Eclipse D27A 4x4 4g63T
6 bolt only.
Life is too short to drive boring cars...
Primera P11 2.0
|
Ostatnio zmieniony przez rosomak1983 2013-11-30, 19:35, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
franko
KLUBOWICZ
Pomógł: 68 razy Wiek: 36 Dołączył: 01 Lut 2009 Posty: 1860 Skąd: poddebice
|
Wysłany: 2013-11-30, 19:53
|
|
|
jagos, mały gówniany pistolecik do piaskowania zamiast jakiegoś podkładu.
http://allegro.pl/pistole...3752952281.html
Kup se to ale i super wydajności się nie spodziewaj a będzie lepsze od podkładu anty... |
_________________ drążek, sprzęgło, pełny gaz |
|
|
|
|
wojtas
KLUBOWICZ
Pomógł: 40 razy Wiek: 42 Dołączył: 17 Paź 2007 Posty: 2980 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
Pablo1o
KLUBOWICZ
Pomógł: 50 razy Wiek: 45 Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 2442 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-12-02, 09:46
|
|
|
jagos,
W Leroy lub Castoramie kupisz piasek. Chyba coś koło 8 zł za worek. |
_________________ Jeśli się cofam to tylko po to aby wziąć rozbieg ! |
|
|
|
|
jagos
KLUBOWICZ
Pomógł: 40 razy Dołączył: 14 Lis 2009 Posty: 1677 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-12-02, 14:48
|
|
|
Wszystko ładnie pięknie, ale.... taki pistolecik mam i kwarc. Niestety jakoś nie spełnia swojej roli. Leży gdzieś w kącie. Do tego trzeba mieć wydajny kompresor. Mój niestety taki nie jest.` |
_________________ Był Colt C58A + 4G63T - 230KM
Jest Eclipse 2G + 4G63T - 400KM
|
|
|
|
|
Pablo1o
KLUBOWICZ
Pomógł: 50 razy Wiek: 45 Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 2442 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-12-03, 07:45
|
|
|
Tak... Duży kompresor to podstawa :) |
_________________ Jeśli się cofam to tylko po to aby wziąć rozbieg ! |
|
|
|
|
Wozny
KLUBOWICZ
Pomógł: 33 razy Wiek: 42 Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 443 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 2013-12-03, 20:26
|
|
|
Ten pistolet z lidla to sobie można co najwyżej na półce postawić. Nie miałem tyle szczęścia i udało mi się go kupić. Próbowałem i na piasku i na kwarcu oczywiście suchym jak wiór. I cały czas się zapycha. nerwów przy tym zjadłem jak nigdy. Już nawet żonie sitko z domu podpierd....em przesiałem i nic nadal się zapycha. A kompresor mam dość profesjonalny "Kupczyk" 200L dwutłokowy 10bar. Próbowałem wszystkich możliwych kombinacji tak z materiałem jego ilością w pojemniku jak i z ciśnieniem i dalej się zatyka jakby chciał pobrać naraz za dużo piasku i dalej nie przepchnie. Dlatego szczerze nie polecam tanich marketowych narzędzi. Wiedziałem że wydajności to to nie będzie miało profesjonalnej ale nie przypuszczałem że jego wydajność będzie równa 0. |
|
|
|
|
rosomak1983
KLUBOWICZ
Pomógł: 31 razy Wiek: 40 Dołączył: 18 Lis 2010 Posty: 1766 Skąd: Łańcut
|
Wysłany: 2013-12-04, 15:46
|
|
|
Miałem pisac ze takim pistoletem to se mozna, Sam kupiłem kiedys jakis w leroy tani to wogóle nie chce piaskowac |
_________________ Eclipse D27A 4x4 4g63T
6 bolt only.
Life is too short to drive boring cars...
Primera P11 2.0
|
|
|
|
|
jagos
KLUBOWICZ
Pomógł: 40 razy Dołączył: 14 Lis 2009 Posty: 1677 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-12-06, 14:35
|
|
|
Mi ten tani w ogóle nie chciał zaciągać piasku, kwarcu itp.... a już winę na kompresor złożyłem |
_________________ Był Colt C58A + 4G63T - 230KM
Jest Eclipse 2G + 4G63T - 400KM
|
|
|
|
|
marcin388-1988
KLUBOWICZ
Pomógł: 4 razy Wiek: 35 Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 156 Skąd: .....
|
Wysłany: 2015-04-14, 16:08
|
|
|
Witam. Panowie chce usunąć lakier ze zderzaka do gołego plastiku i nie bardzo wiem jakiej chemii użyć żeby nie uszkodzić plastiku. Może ktoś coś polecić? |
|
|
|
|
Pablo1o
KLUBOWICZ
Pomógł: 50 razy Wiek: 45 Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 2442 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-04-15, 08:58
|
|
|
Jedź do mieszalni lakierów samochodowych. Tam kupisz specyfik s pray-u. On jest do zdejmowania lakieru ale z elementów metalowych. Do plastkiu się nie nadaje. |
_________________ Jeśli się cofam to tylko po to aby wziąć rozbieg ! |
|
|
|
|
marcin388-1988
KLUBOWICZ
Pomógł: 4 razy Wiek: 35 Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 156 Skąd: .....
|
Wysłany: 2015-04-15, 19:13
|
|
|
Jutro lub w piątek pojadę zobaczę co mi zaoferują. Pomyślałem ze zapytam tu na forum i ktoś mi poleci jakiś sprawdzony specyfik |
|
|
|
|
jagos
KLUBOWICZ
Pomógł: 40 razy Dołączył: 14 Lis 2009 Posty: 1677 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-04-17, 17:28
|
|
|
marcin388-1988, Mi się wydaje, ze tylko mechanicznie to usuniesz. Nie znam chemii, która zjada lakier a nie rusza plastiku itp. Gdyby takowa była to lakiernicy nie matowili by starych powłok itp. |
_________________ Był Colt C58A + 4G63T - 230KM
Jest Eclipse 2G + 4G63T - 400KM
|
|
|
|
|
marcin388-1988
KLUBOWICZ
Pomógł: 4 razy Wiek: 35 Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 156 Skąd: .....
|
Wysłany: 2015-04-17, 18:24
|
|
|
Kupiłem zmywacz do usuwania uszczelnień i środek do zmywania lakierów przeznaczony do czyszczenia pistoletów lakierniczych. Mój zderzak był już raz malowany i ten preparat do uszczelnień zmiękcza lakier na tyle żeby doskrobać się do oryginalnego lakieru potem użyje tego drugiego środka zobaczymy ile zejdzie a resztę papierem ściernym. Swoją drogą nie wiedziałem ze tak mocno się to trzyma |
Ostatnio zmieniony przez marcin388-1988 2015-04-17, 18:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|